Skocz do zawartości

[Piasta wielobiegowa]


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

mam problem z piastą jak w tytule 5 biegową - bez łańcuszków. Zamiast łańcuszków są dwa trzpienie regulowane zapadkami w click boxie, jeden wchodzi w drugi. 

 

Problem polega na tym, że czasami sąsiednie biegi zaczęły same przeskakiwać między sobą beż manewrowania manetką. W związku z tym wymieniłem click-boxa (śrubeczka mocująca click box do piasty była również poluzowana) i wyciągnąłem mechanizm piasty z osłony. Przeczyściłem go powierzchownie i nasmarowałem delikatnie olejem silnikowym. Łożyska również przeczyściłem i nasmarowałem smarem ŁT-43. 

 

Po założeniu wszystkiego z powrotem zauważyłem że:

1. bieg 1 i 5 nie działają - łańcuch kręci się tak jak by spadł z zębatek wydając przy tym dziwny dźwięk

2. pozostałe biegi (2, 3, 4) działają płynnie, ale mają inny moment przełożenia, niż przed rozebraniem (chodzą jakby o bieg niżej niż wcześniej).

 

Dodam jeszcze, że w tym mechanizmie nie ma żadnej śrubki ani łańcuszka, którymi można by było regulować przerzutki.

 

Proszę o poradę co robić. Może powinienem rozkręcić cały mechanizm piasty i go dobrze przeczyścić raz jeszcze. Jeśli tak, to czym proponujecie czyścić wszystkie elementy, a następnie czym smarować?

A może przyczyna leży gdzie indziej i powinienem udać się od razu do serwisu?

post-179754-0-68542600-1411641047_thumb.jpg

Napisano

foto foto foto...

Każda piasta ma regulację naciągu linki, tym bardziej gdy rozmawiamy o 5 biegowej 

pewnie masz pentasport lub pentacross, czyli jedna linka odpowiada za biegi 1 i 5, czyli te które nie działają, a druga za 2, 3, 4

Napisano

Dorzucam kilka zdjęć.

Przy rozkręcaniu zauważyłem, że w ośce po przeciwnej stronie od pręcików zmieniających biegi jest śrubka, którą moża regulować naprężenie sprężynki - sprężynka widoczna na zdjęciu. Może w te sposub da się wyregulować biegi?

 

A przerzutka to Sachs Torpedo Pentasport - 5 biegów

post-179754-0-81126800-1411763409_thumb.jpg

post-179754-0-36018600-1411763410_thumb.jpg

post-179754-0-97019000-1411763410_thumb.jpg

Napisano

Olej silnikowy ma detergenty, nie smaruj tym piasty. Mój S-A ma smarowanie olejowe i leję skrzyniowy. Pentasport chyba nie ma otworu do wstrzykiwania oleju, prawda? Czyli smar, nie olej.

 

Najlepiej nasmarować mazidłem (smarem konsystencji półpłynnej 00) - nie wiem skąd je wytrzaśniesz, bo najmniejsze opakowanie jakie znalazłem to 17-kilogramowe wiadro, a najczęstsze - ćwierćtonowa beczka.

 

Możesz też rozmieszać towot, smar wapniowy "morski" albo ten do piast Shimano z olejem skrzyniowym (nie silnikowym!) w takich proporcjach, żeby powstał półpłynny, lepki glut. Nigdy nie patrzyłem na dokładne proporcje smaru i oleju, metoda "na oko" daje radę.

 

Na łożyska - normalny smar (konsystencja 2 albo 3). 

 

Reszta - jestem w kropce, nie miałem przyjemności z sachsem pentasportem. Może kiedyś uda mi się nadrobić.

 

Tutaj masz więcej informacji:

 

http://masakrytyczna.org/forum/viewtopic.php?f=13&t=2531

 

https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.rec.rowery/jWvTmj3ViUs

 

Auf dojcz: http://www.radforum.de/threads/33958-torpedo-pentasport-einstellung

Napisano

Dzięki za informacje odnośnie smarowania!

 

Z regulacją mam większy problem, bo wszystkie tego rodzaju piasty reguluje się z reguły łańcuszkami, czy to z jednej strony, czy z dwóch. W piaście którą posiadam nie ma ani jednego łańcuszka do regulacji przerzutek i ciężko jest mi znaleźć jakiekolwiek informacje do tego konkretnego rodzaju.

Napisano

A do czego służy wycelowana w tył śrubka na clickboksie? W ogóle jest to rozbieralne, czy nie?

 

Wiele pięciobiegowych piast reguluje się w ten sposób, ze wybierasz 4 na manetce, a potem kręcisz czymś tak, by dało się zmienić na 1. Jeśli działają biegi 1 i 4, to reszta też będzie. Nie przekładaj manetki na siłę, bo się połamie.

 

Zrób dobre zdjęcie napędu od strony napędu, potem pod kątem z tyłu, a potem od strony bez napędu. Zdjęcie manetki i jej łączenia z linką też. Wrzuć na jakiś serwer hostingowy, potem tutaj i będziem kombinowali. :)

 

Zaznaczam, że jestem zupełnym nieprofesjonalistą. Nigdy nie miałem takiej piasty ani nie jeździłem rowerem w nią uzbrojonym, znam ją jedynie z teorii jako jeden z najbardziej pancernych modeli w historii.

 

W to, że istnieje piasta wielobiegowa sterowana ręcznie, która nie ma żadnego mechanizmu regulacji, nie wierzę. Nawet bezstopniowego fallbrooka nuvinci się reguluje.

Napisano

Clickbox jest w pełni rozbieralny, a ta śrubka wycelowana do tyłu służy wyłącznie do mocowania go na ośce. (zdj.)

 

Na clickboxie i manetce nie ma możliwości regulowania naciągu linki. Ewentualnie wewnątrz clickboxa (co widać na zdjęciu) można przesuwać linkę, która jest przykręcona śrubką. Ale nie wydaje mi się żeby przyczyna leżała w tym, bo przekładki wewnątrz clickboxa przeskakują przy zmianie biegów.

 

Jedyne co mi przychodzi na myśl, to regulacja naprężenia sprężynki, która znajduje się wewnątrz ośki. Taką regulację można w pewnym zakresie wykonać śrubką, która wchodzi do ośki od strony nienapędowej (zdj.)

 

Poniżej link do zdjęć:

 

https://www.dropbox.com/s/hvjz00ecbrjfd2o/Zdj%C4%99cia%20piasty.rar?dl=0

 

 

 

 

Napisano

Rzeczywiście tylko ta śrubka wygląda na narzędzie do regulacji. Możliwe też, że wystające od strony napędowej pręciki da się przesuwać palcami (najpierw sprawdź drugą opcję, dopiero potem ruszaj śrubę z lewej). Na biegu 4 mają oba być na tym samym poziomie, jeśli wierzyć internetom.

 

Jeżeli zdemontowałeś koszyk z planetami (planet carrier, Planetentrager), upewnij się, że planety były sfazowane przed założeniem: wszystkie kropki muszą być wtedy skierowane dokładnie na zewnątrz, a założony koszyk powinien się dawać płynnie obracać. Niesfazowane spowodują niedwracalną anihilację przekładni w kilka sekund (zablokuje się po niecałym jednym obrocie, a siła naciskającej na pedał nogi spowoduje wyłamanie zębów, co objawi się głośnym chrzęstem i praktycznie nie będzie czego zbierać). 

Jeśli tego nie ruszałeś, a widoczna na zdjęciach przekładnia nie była przez Ciebie dalej rozbierana, nie przejmuj się powyższymi linijkami.

Napisano

Nie demontowałem koszyka z planetami wcześniej.

 

Z moich dzisiejszych poczynań nici. Ta śrubka do regulacji naprężenia sprężyny w ośce nic nie zmienia. Finalnie po rozkręceniu i ponownej próbie regulacji działają biegi 1,2,3, natomiast  bieg 4 i 5 dziwnie chrobocze. Ponadto wydaje mi się, że bieg 2 i 3 działają z tym samym momentem. Manetka natomiast chodzi sprawnie na pięciu biegach i nie ma oznak jakichś większych oporów.

 

 

Napisano

Straciłem cierpliwość i oddałem do serwisu. Oto diagnoza:

 

Manetki sprawne natomiast w piaście jest uszkodzony II-gi rząd satelitów a konkretnie element, który sprzęga satelity z korpusem piasty-są wyrobione zęby sprzęgła,naprawa niemożliwa(wyłącznie wymiana piasty)Brak części-piasta z IX 1993

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...