almaster Napisano 18 Września 2014 Napisano 18 Września 2014 Witam. Jak w tytule. Cena, w sumie nie mam jakiegoś limitu. Chciałbym coś porządnego, bo obecne, kiedyś bardzo polecane kendy karma 2.0 na asfalcie mają spore opory i są bardzo głośne. W terenie też średnio sobie radzą. Takie opony do niczego. Co byście polecili, w jakiej wersji i jaki rozmiar? Obecne obręcze to dt swiss xr 400. Dla przypomnienia, 70% asfalt, więc jak najmniejsze opory, oraz 30% teren, czyli mimo wszystko chciałbym raz na jakiś czas wjechać w jakiś delikatniejszy teren. Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam! Ps.: Nie, nie chcę dwóch kompletów.
rodszyld69 Napisano 18 Września 2014 Napisano 18 Września 2014 Na Twoją jazdę to polecam geax mezcal. Na asfalcie i w lekkim terenie dadzą sobie znakomicie radę.
almaster Napisano 18 Września 2014 Autor Napisano 18 Września 2014 Super, dzięki! Wersja 1.9, czy 2.1?
parmenides Napisano 18 Września 2014 Napisano 18 Września 2014 no, ale przyjacielu - te obręcze występują w wersji 26'' i 29''. Zapomniałeś napisać, co Ty właściwie masz.
almaster Napisano 18 Września 2014 Autor Napisano 18 Września 2014 26. No i racing ralphy nie byłyby lepsze? Czytałem niby trochę o nich, chyba najwięcej osób zachwala, ale wolałem się upewnić. Jak geax, to geax.
rodszyld69 Napisano 18 Września 2014 Napisano 18 Września 2014 Jak 70% asfalt to mezcale będą lepsze od RR. Szerokość 2.1 będzie lepsza od 1.9, można wtedy dać mniej cisnienia i większy będzie komfort jazdy.
mrSpock Napisano 18 Września 2014 Napisano 18 Września 2014 Ja mam podobne proporcję do Twoich, wiec w myśl demokratycznych założeń zestaw wybrałem bardziej na asfalt/szutry Z przodu Schwalbe Comp CX i Marathon Plus na tył. Wagę wynagradzają niskie opory i bezawaryjność. Tylko o jeździe w błocie można zapomnieć na to mam inny zestaw.
mklos1 Napisano 18 Września 2014 Napisano 18 Września 2014 No i racing ralphy nie byłyby lepsze? Stanowczo nie. Małe klocki na asfalcie znikną dość szybko. Nie, nie chcę dwóch kompletów. Pytanie na jaki kompromis jesteś w stanie pójść. Jedynymi oponami terenowymi, które są w stanie przetrwać długo na asfalcie to Schwalbe Smart Sam. ale opory toczenia nie są szczególnie małe. Na asfalt tylko i wyłącznie semi-slick. W lekki/suchy teren ok. Ale w innych warunkach fajerwerków się nie można spodziewać.
kuku83 Napisano 18 Września 2014 Napisano 18 Września 2014 Mr.Spock możesz mi napisać jak jest z przyczepnością Marathonów na zakrętach, dobrze się trzymają przy "położeniu" w zakrętach ??? Ja z przodu mam Smart Sama i myślę co na tył, jazda asfalt, szuter, i drogi polne, zero piachu czy też błota, myślałem nad Conti Travel Contact lub Shwalbe Silento ale o tych drugich zbyt mało informacji i opinii w necie.
Shiryu Napisano 18 Września 2014 Napisano 18 Września 2014 Ja do takich założeń wybrałem Continentale Cyclocros Speed 700x42. Sprawują się świetnie, ale porównanie mam tylko z bardzo słabymi CST. Na koło 26" oczywiście też są.
almaster Napisano 18 Września 2014 Autor Napisano 18 Września 2014 No ok, wezmę te geax, jak mają być lepsze od tych kend karma. Dzięki! Ps.: Głównie asfalt, czasem delikatny teren, tak jak wspominałem, dlatego drugiego kompletu opon nie szukam
mrSpock Napisano 18 Września 2014 Napisano 18 Września 2014 Mr.Spock możesz mi napisać jak jest z przyczepnością Marathonów na zakrętach, dobrze się trzymają przy "położeniu" w zakrętach ??? Ja z przodu mam Smart Sama i myślę co na tył, jazda asfalt, szuter, i drogi polne, zero piachu czy też błota, myślałem nad Conti Travel Contact lub Shwalbe Silento ale o tych drugich zbyt mało informacji i opinii w necie. Na asfalcie, szutrze oraz ubitych suchych leśnych drogach nie ma problemu, oczywiście trzeba być świadomym jazdy na oponach bez bocznych klocków. Naprawdę fajna jako napędowa. Ale jeśli masz na przodzie Smart Sama, to może zachowując proporcje daj na tył Comp cx (jeśli już jesteśmy przy Schwalbe)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.