zgodny Napisano 16 Września 2014 Napisano 16 Września 2014 Dziś rozpakowałem nowy łańcuch i wypadła mi taka torebka z takim złączonym ogniwem, i nie wiem co to jest. Powie mi ktoś, powiem tyle, że jest to mocno połączone i na dodatek każda połówka jest inna, Do czego one jest ?
zgodny Napisano 16 Września 2014 Autor Napisano 16 Września 2014 No ale pin to już jest w samym łańcuchu, to po co dwa ? Skuwałem wiele razy łańcuchy i nie spotkałem takiego pinu
Hobson Napisano 16 Września 2014 Napisano 16 Września 2014 Jak rozkujesz łańcuch tak, że wypchniesz istniejący pin zupełnie, to generalnie nie powinieneś już go ponownie używać, bo połączenie może być słabe. Zamiast 'zużytego' pinu powinieneś użyć nowego - wepchnąć jedną połówkę, a drugą odłamać. Tyle wiem z teorii, w praktyce albo nie wypycham pinów zupełnie przy rozkuwaniu, albo używam spinki, więc na dłuższą metę nie powiem, jak to się sprawdza. Pozdrawiam.
BikoBiko Napisano 16 Września 2014 Napisano 16 Września 2014 A który to łańcuch masz skuty w pętlę? To jest oryginalny pin do jednorazowego skucia łańcucha. Teoretycznie każdorazowo jak się skuwa powinno się używać tylko takich pinów ( te po rozkuciu wyrzucać).
Hobson Napisano 16 Września 2014 Napisano 16 Września 2014 A który to łańcuch masz skuty w pętlę? Ten założony na rower? Teoretycznie każdorazowo jak się skuwa powinno się używać tylko takich pinów ( te po rozkuciu wyrzucać). Dlatego właśnie zacząłem używać spinek - nowy pin nie zawsze był pod ręką, albo się rozsypywały, albo spadały na podłogę i nie dało się ich potem znaleźć Wypchniętym nie ufałem, a rozkuwanie jest uciążliwe przy każdym czyszczeniu łańcucha.
BikoBiko Napisano 16 Września 2014 Napisano 16 Września 2014 Ten założony na rower? W domyśle było - który nowy łańcuch jest skuty w pętlę ( bo to odpowiedź na): No ale pin to już jest w samym łańcuchu, to po co dwa ?
Qugar Napisano 16 Września 2014 Napisano 16 Września 2014 Owszem w łańcuchach shimano jest dodatkowy pin do skucia łańcucha na wypadek jak byś go zerwał tą zaokragloną cześć wyłamujesz. Wszystko jest ładnie opisane w instrukcji.
zgodny Napisano 16 Września 2014 Autor Napisano 16 Września 2014 Nowy mam łańcuch wymieniam napęd w rowerze, teraz już jestem w domu, ja zawsze rozkuwam tak żeby mi pin nie wypadł,
Rulez Napisano 16 Września 2014 Napisano 16 Września 2014 Wypadł czy nie wypadł, wypchnięty pin jest już lekko wytarty, nowy łańcuch musi być z pinem, nikt normalny nie wychodzi z założenia, że nowy łańcuch będzie się spinało pinem ze starego ...
copone Napisano 16 Września 2014 Napisano 16 Września 2014 Praktyczne rozwiązanie jeżeli kupiony łańcuch jest dłuższy niż potrzebujesz, normalnie to ostatni pin jest tylko wsunięty w blaszkę i nigdy nie był rozkuwany
zgodny Napisano 16 Września 2014 Autor Napisano 16 Września 2014 No i tak było potrzebowałem 110 ogniw ze 114. Rozkułem z tej strony gdzie nie było pinu, skułem łańcuch na rowerze tym pinem co był tylko wysunięty, no a ten dodatkowy pin wraz z czteroma ogniwami do saszetki podsiodełkowej na wszelki wypadek
Rulez Napisano 16 Września 2014 Napisano 16 Września 2014 No i zrobiłeś źle, spina się tym dołączonym, wysunięty wyrzuca się ...
copone Napisano 16 Września 2014 Napisano 16 Września 2014 No i zrobiłeś źle, spina się tym dołączonym, wysunięty wyrzuca się ...Może nie będzie tak źle, szczerze, to mi nigdy do łańcucha nie dali pinu i jakoś działa
farmer Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Strzykawki jednorazowej też można używać wiele razy i nadal będzie działać . Podobnie z pinami producent zakłąda żesą jednorazowe a jak ty skujesz wiecej niż raz ot już na własne ryzyko.
Fenthin Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Pytanie, czy tak jak łańcuch traktowany wielokrotnie tym samym pinem chciałbyś być obsługiwany wielokrotnie jedną strzykawką Dlatego najlepiej kupić spinkę i nie zaprzątać sobie głowy pinami.
zgodny Napisano 19 Września 2014 Autor Napisano 19 Września 2014 Mi spinka po 3 razach się sypła, wolę sobie skuć łańcuch
Shiryu Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 To kup porządną spinkę. Srama na starym łańcuchu spinałem ładnych parę razy bez jakichkolwiek konsekwencji. Na nowym mam Connexa i też nic się nie dzieje (akurat 3 testowe zapięcia/rozpięcia zaliczyłem).
farmer Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Fenthin to miałem na myśli w moim poście ale już nie chciałem tak łopatologicznie. Co do spinek to ja tez ich używam ale Shiryu nie myśl sobie że są nieśmiertelne Ja osobiście 2 spinki Connexa już zerwałem, ale to wszystko zależy do czego rower się używa. Wiem że przy jeździe turystycznej by się to nie stało ale na zawodach XC w błocie przy minimalnie źle dobranym przełożeniu i mocnym naciśnięciu spinka puściła. Dodam że nie w miejscu gdzie się ja zapina a po prostu wyrwałem bolec z miejsca gdzie na stałe jest osadzony w płytce ( w obu przypadkach).
Shiryu Napisano 19 Września 2014 Napisano 19 Września 2014 Shiryu nie myśl sobie że są nieśmiertelne Przy moim użytkowaniu praktycznie są A i średnio żyją chyba ciut dłużej niż trzy rozpięcia
zgodny Napisano 19 Września 2014 Autor Napisano 19 Września 2014 Jak jeszcze miałem stary rower, 30 km od domu spinka SRAMa po 2 razie jak ją spiołem na drganiach łańcucha sie rozpadła,
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.