Skocz do zawartości

[stalowy hardtail] na maratony mtb, jazde XC


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Wybaczcie brak polskich liter ale nie mam ich na komputerze z ktorego pisze.

 

Scigam sie w enduro w Irlandii - dla czystej przyjemnosci, bez jakichs wynikow wielkich. Wracam do Polski na stale w pazdzierniku. W 2015 roku chcialbym pojezdzic na maratony XC - bylem tylko na jednym w Zlotym Stoku i podobalo mi sie.

Nie znam innych miejscowek z maratonow w Polsce.

 

Oprocz enduraka mam stalowego hardtaila ktorego bardzo lubie. Jest to Ragley Piglet 2013 z revelacja rct3 140mm skoku na kolach 26". 

Razem z Gravity Dropperem i oponami 2.3 wazy ok 12.5 kg. 

 

Pytanie do Was - da rade taki czolg? Maratony robil bym raczej dla zabawy  - wypad z doborowym towarzystwem. I jako trening kondycyjny do zawodow enduro. Nie widze siebie jako zawodnika XC bo bardzo lubie piwo i tluste jadlo.

 

Stal ladnie tlumi nierownosci - nie lubie monotonnej jazdy - lubie sobie wyskoczyc, zarzucic delikatnie tylem.

Z drugiej strony marzy mi sie full 100 - 110 skoku na kolach 29 ktory na pewno lepiej smigalby w XC ale podejrzewam ze mniej byloby zabawy niz na Ragleyu.

Juz tak kombinuje ze zalozylem dla spradzenia kola 650b na sztywniaka (rama 26") i srednica kola 650b z opona 2.1 (maxxiss crossmark) jest tylko kilka mm wieksza niz 2.3 WTB bronson na 26" obreczy - podejrzewam ze taka sama jak opona 2.4 26". Przy 650b 2.1 miejsca na bloto jest w miare duzo. Revelacja ogarnia tez taka opone z zapasem. Wysokosc suportu sie wiec nie zmienia jakos drastycznie a na pewno poprawia sie toczenie. 

 

 

Nie dam rady trzymac (i utrzymac) trzech rowerow wiec albo zostawiam sztywniaka na sezon 2015 i zobaczymy jak bedzie, albo sprzedaje sztywniaka i kupuje fulla XC.

 

Jako ze nie mam doswiadczenia z terenem, trudnosciami itd wyscigow w Polsce, nie jestem w stanie podjac madrej decyzji co zrobic.

 

Sentymentalnie podchodzac do sprawy ten prosiak jest swietny i chcialbym dac mu szanse nawet na oponach 2.0 na kolach 650b.

 

Dzieki za wszelkie rady z gory.

 

Pozdrawiam i do zobaczenia wkrotce na szlakach.

 

Lukasz
 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

... to może zrób jeszcze inaczej -sprzedaj oba i złóż stalowego półsztywniaka (amor jak być musi) ale na kołach 29 (lub w wersji 79er). Zamiast pigleta kup Big Wiga (teraz w świetnej cenie na crc), wsadź mu revelata (nie jest znów tak ciężki). Rama wybitnie w góry a tylko od tego czy włączysz blokadę amora i jakie założysz ogumienie będzie zależało czy weźmiesz go w weekend na wyścig czy pojeździsz na luzie po cięższym terenie. No i duże koło da Ci trochę więcej komfortu i przyczepności jakiej zabraknie po porzuceniu fula.
Osobiście znam bardzo dobrze chłopaka który pomyka takim ragleyem po Beskidach (dawniej na fulu) zarażony miłością do stali, podobnie uzbroił się jego drugi znajomy w genesisa. Są zachwyceni. Czego chcieć więcej? A przy okazji - zawsze masz mniej awaryjny rower od w pełni amortyzowanego.
(a zawsze jak trzeba będzie wsadzisz do tyłu 650b - bb i tak jest wysoko i zrobisz 79erowca - szybkiego na zjazdach i zwinnego w zakrętach ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

enduracz musi zostac. nie sprzedam go. Ale rzeczywiscie moglbym stalowego Pigleta zamienic na cos z wiekszym kolem. Chyba zamiast big wiga bralbym to http://www.cotic.co.uk/product/solaris - krotsze widelki i duzo lzejsza. Ale musialbym dozbierac sianka bo rama masakrycznie droga. Powariowali panie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

luka, no cóż, stallll Ale jak chcesz wstrząsu mózgotrzepnego zajrzyj na boskiego NINERA ROS9 ;)
Co do ogona, też zawsze byłem zwolennikiem ultra krótkiego, skracałem u Orłowskiego, zmieniałem u Rychtara, ale ostatnio mi przechodzi (z praktyki), bo dłuższy ciut ogon to lepszy komfort ogona, bo bardziej stabilny, bo lepiej rozłożona masa do podrzucenia na konarze.  Na 29 z 445mm patrzeć nie mogłem ale kumpel Koval ma tego BigWiga i jest zachwycony (nie on jeden), Panda z tego forum ma Singulara swifta (też koło 450mm) i mówi, że na lepszym nie jeździł.
Skoro zostawiasz enduraka do pozamiatania w lesie między drzewami może pozwól sobie na odrobinę komfortu w stalówce ;)
Po za tym to raptem 5mm różnicy (i 1800zł hehe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok to widelki mozna wytlumaczyc (choc wciaz sceptycznie do 445mm), ale porownujac te  dwie ramy jest jeszcze waga cotica - naprawde niezla - jesli nie popelnili bledu - 4.9lbs przy 19" czyli 2.2kg...

Big wig 2.74 przy 16"

 

widzialem chyba tego bigwiga o ktorym mowisz na flowach i rewelacji z jednym blatem z przodu 13.3 kg. Moj liteville wazy cos kolo 13.5 przy 160mm skoku i na kolach z obreczami 35mm.

 

Jesli to ma pojechac 3-4 maratony w roku to idelanie byloby 12 12.5kg... przy stalowej ramie i w miare mocnych kolach.

 

Licze ze z takiego jak kolegi Kovala roweru moglbym zrzucic 200g zakladajac Arch EX, ale dojda 2 blaty do przodu, pzerzutka. 

Lzejsze opony,na pewno zostawilbym dropera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ano masz o czy myśleć, choć.... skoro zostawiłbyś enduraka to może coś lżejszego w 29" np Genesis High Lititude 29? Wtedy wsadzasz rebę zamiast RVLa, rama jest REALNIE lekka, ogon przyzwoity, geo niezłe (masz 435 ogona!), cena do przeżycia.  Wiadomo chresty arch ex bo najlepiej odelżyć go na kołach (zwykłe archy miał Koval i klnął jak szewc). Zejdziesz spokojnie do 12kg, lub nawet poniżej, ja mam gołego bez amora stalowca, coś koło 10kg a na sunowskich nie najlżejszych obręczach.
A jak chcesz naprawdę lekko kup Ritcheya p29 - całe 2060-2080gramów (podobno).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za mnostwo info.

jestem wybredny. W genesis podsiodlowka 27.2 moze i wygodna ale ciezko fajnego dropera znalezc.

Musi miec wymienne haki bo nie bede spawarki do lasu zabieral zeby sobie pospawac jak sie urwie (a ja jak urywam to sie urywa nie wygina).

 

Skonczy sie na tym ze poprostu zostawie Pigleta z czystej milosci (i jako rower dla dzeiwczyny) pojezdze na nim rok na te maratony i zobaczymy co bedzie.

 

zdecydowanie jest za duzo tego wszystkiego ;]


a jeszcze jedno pytanie - REBA zamiast Revelacji - da rade? 15mm oska oczywiscie. 120mm skoku. Nie mowie ze bede na tym skakal jakies mega dropy ale tak po 0.5m jak sie cos napatoczy. Ewentualnie szybkie sekcje z korzeniami.

 

Waga fajna ale nie chcialbym zeby sie po sezonie okazalo ze widelec jest krzywy. :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Różnica w wadze minimalna (reba i RVL), golenie tej samej średnicy, a jeśli geo ramy zakłada 120 to lepiej tego nie poprawiać (chyba, że amor z regulacją skoku). Na Góry z 29calowym kołem wystarczy, w zupełności (a na ściganie nawet luźne manetka blokady jak znalazł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

ej no, przeca Reba krótsza ... to i lżejsza, ale dodatkowo uspokoję Cię: z mechanicznego punktu widzenia  z 2 elementów o tej samej średnicy i grubości ścianki ten krótszy będzie wytrzymalszy na zginanie czy skręcanie.
Z rebą 29 nie miałem kontaktu  (może ktoś tu się odezwie) ale wiem co potrafi reba 26 przy 12cm skoku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dziekuje, dziekuje na pewno w przyszlym roku wpadne czy to z pigletem czy z czyms wiekszym na pewno ze stali.

 

A teraz ostatnia mysl ktora mi chodzi po glowie poniewaz moj piglet wisi juz na forum lokalnym i nikt nie tyka a jak nie sprzedam to nic nie kupie.

zostawic pigleta - sprzedac 140mm 26" revelke ktora na nim siedzi - za te kase jestem w stanie kupic 120mm rebe na 650b. Wysokosc przodu sie prawie nie zmieni. Przy duzym kole z przodu. Kolo z tylu wchodzi 650b bez problemu wiekszego.

 

Kola 650b juz mam takie 1700g

 

wiec na maratony 650b i szybsze opony. na wariacje za to przekladac kola z enduraka.

 

Koszt zabawy zero dinero, a moja milosci moze i pognac w maratonie i poswinic sie w blocie na duzej gumie.

 

A za rok sie zobaczy czy bardziej w te czy w tamte strone.

 

Chyba dobrze to wymyslilem. Pomierzylem sobie i poniewaz piglet ma zakres 120-150 widelca, geo tak bardzo nie ucierpi.

Mierzylem w sagu i nie w sagu - bedzie ok.

 

Chyba zrobie tak wlasnie wlasnie tak zrobie.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...