Skocz do zawartości

[masa ciała] prawidłowa waga ciała


Gooner98

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Chciałbym zapytać ile powinien ważyć kolarz. Wiem, że pytanie trochę niesprecyzowane, bo dla każdego to inaczej wygląda. Jednak może ktoś by powiedział ile przeciętnie szosowy i górski kolarz powinien ważyć?

 

Dodam, że jestem młody i chciałbym wiedzieć czy nabierać masy czy schudnąć. Obecnie ważę 63kg przy wzroście 176cm. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinien nie przekraczać masy dozwolonej przez producenta roweru :D A tak całkiem serio to na zawodach XCM (amatorskich bo amatorskich) widuję ludzi przeróżnej budowy. Najczęściej ektomorficznej ale osoby o słusznej masie też się zdarzają. Zarówno tatusiowie jak i mamusie z słusznym tyłkiem jak i pakerzy.

IMHO nie przejmowałbym się za nadto. Tym bardziej jeśli dobre samopoczucie dopisuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsi górale, to z reguły osoby chude. Najlepiej mają niskie osoby, bo nie muszą być aż tak bardzo wychodzone, a np. takie 200cm już przez sam wzrost będą swoje ważyć. 

 

Ale na poziomie amatorskim chyba nie ma sensu tak się wychudzać. Poza kolarstwem jest jeszcze normalne życie ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

63 kilo przy 176 cm - na kolarski wyczyn w górnej granicy normy, jeśli chodzi o względy estetyczne - wg mnie chude mięsko :) Przeważnie na kobiety to nie działa.

 

No właśnie dlatego się nad tym zastanawiam, bo nie chciałbym już być takim chuderlakiem, tylko trochę nabrać masy. Mam plan dobić do 70 kg. Tylko pytanie Nie zmniejszy to mojej wydolności organizmu?

Jeśli mówię głupoty to proszę nie naskakiwać na mnie bo się nie znam ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największym problemem nie jest zwiększenie czy zmniejszeni wagi, masy ciała, ale utrzymanie jej na stałym poziomie. Bez odpowiedniej, zbilansowanej diety jest o to naprawdę trudno. A co do wagi kolarza, to zazwyczaj szosowi są bardziej "wyposzczeni". Nie kierują sie wskaźnikiem BMI, bo dla osób uprawiających sporty,nie jest on żadnym wyznacznikiem zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierowanie się BMI przez osoby uprawiające sport troszkę bardziej niż dla tego całego zdrowego trybu życia jest raczej bez sensu. Ciężko żeby kulturyści brali to w ogóle pod uwagę :D Ogólnie to zauważyłem że może nie tyle zawodnicy MTB co Freeriderzy i Downhillowcy są bardziej napakowani. Co zresztą mnie nie dziwi. Szosowy skupiają się raczej bardziej na nogach gdyż to nimi napędzają rower. Reszta to "zbędna masa" :D Ja sam osobiście ważę 55 kg przy 175 cm wzrostu. Tak wiem, ultra mało. A muszę przyznać że nie czuję że jest za mało, a co dziwne siłę jakąś tam mam. Może nie dużo. Ale te 5 razy na drążku się podciągnę czy wezmę te 40 kg na nogi. Zdaję sobie sprawę że to jest w sumie nic i dlatego muszę się w końcu wziąć za masę/siłę i dobić do tych 65 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko sobie tak myślę, że ważna jest waga w stosunku do wzrostu, ale też procent tłuszczu, mięśni, kości i wody w organizmie oraz wiek i płeć. W zależności jaki sport uprawiamy te proporcje będą inne. One będą się różnić nawet w zależności od dyscypliny danej dziedziny sportu (np.: sprinter i torowiec w przeciwieństwie do szosowego górala; w bieganiu np.: sprinter na 100 i 200 m vs maratończyk).

Dla osoby amatorsko uprawiającej sport BMI nie jest żadnym wyznacznikiem. Amator jakiegoś sportu dobierze odpowiednie proporcje znając swoje potrzeby, podpatrując zawodowców i z umiłowaniem uprawiając swoją dyscyplinę. 

Ja z wielką pasją, zupełnie amatorsko jeżdżę sobie na szosie. Lubię górskie podjazdy. Czasem też biegam. Mam 40 lat, ważę 69-71 kg, mam ok 15% tkanki tłuszczowej, 178 cm wzrostu i wyglądam jak suchy wiór. Dobrze mi z tym. 

Dobrze mi z tym - to prawidłowa waga ciała. Dla jednych będzie to więcej, dla innych mniej. Ważne, żeby się dobrze czuć i żeby można z satysfakcją uprawiać swój ukochany sport i jego dyscyplinę. I żeby dobrze się czuć ze swoim wyglądem. Jeśli waga staje się problemem - to należy coś zmienić. Na ogół dietę (zachowując tę samą aktywność fizyczną). Problemem jest też najczęściej to, że się mało ruszamy i zbyt wiele jemy. Ale to już zupełnie inna historia...

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMI jest o tyle głupie że oblicza wartość na podstawie ogólnej masy. Tym sposobem mająć 190cm wzrostu i nieco ponad setkę wagi jest się bliskim otyłości podczas gdy procent tłuszczu może wynosić jedynie 10%. Bardziej zainteresowałbym się BMR czyli zapotrzebowaniem na kalorie aby utrzymać obecną masę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tylko pytanie Nie zmniejszy to mojej wydolności organizmu?

Na to pytanie nikt Ci na forum nie odpowie bo nikt tu nie zna Twojej wydolności organizmu, większej ilości szczegółów z życia, sposobu odżywania, sposobu aktywności fizycznej i tego typu dosyć istotnych drobiazgów. :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w wieku 36 lat z 180cm i 65,5kg co mam powiedzieć? :)

Lekarze nie namawiają mnie do tycia - rozmawiałem o tym z kilkoma - istnieje ryzyko nabycia cukrzycy albo innej choroby.

 

Ale rzeczywiście te 70kg w moim przypadku dobrze by było mieć - łatwiej byłoby kupować ubrania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyć a przybrać na wadze to dwie różne rzeczy.

Wyobrażam sobie jak wyglądasz, bo ja przy 185 cm raz w życiu ważyłem 70 kilogramów. Bida z nędzą :)

Cukrzyca typu 1 to choroba uwarunkowana genetycznie, typ 2 - pojawia się z reguły po 40 roku życia u osób Z NADWAGĄ. Tobie do nadwagi to brakuje naście kilo, jak nie dziesiąt :)

 

Co do kupowania ubrań - zakładając proporcje 180/70 a moje 185/75 - nie miałem żadnego problemu z zakupem ubrań. Faktycznie masz taki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można powiedzieć, że koszule kupuję tylko Slim Fit i to najlepiej jak jest z tzw. podwójnym wcięciem, czyli zwykle 80% tego co leży na półkach odpada.

Oczywiście nie ma tragedii, tak tylko do dałem :)

 

Kiedyś przez 10 lat ważyłem 72-73kg i planuję wrócić w te rejony.

Wykańczanie mieszkania 8 lat temu podczas pewnych ograniczeń w diecie zebrało swoje żniwo i od tego czasu nie mogę odbić... :bye2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś napisał, że dobrze się czuć jest równe z prawidłową masą ciała, z czym się nie zgodzę, bo są przypadki gdzie osoba  wzroście 165cm, dobrze się czuję z wagą 35kg, lub o wzroście 160cm z wagą 120kg , też twierdzi, że ta waga jest dla niej super, bo czuje się wspaniale :). Zdaje sobie sprawę, że jest to wkroczenie już na miękki grunt, ale przecież tak jest. Oczywiście, jak ktoś słusznie wspomniał ...i takie też jest moje zdanie, że najważniejszy jest poziom tłuszczowej i beztłuszczowej masy ciała, który będzie różny dla osób uprawiających różne dyscypliny sportu.

 

Kolega wyżej podciąga się całe 5 razy na drążku, ale mam nadzieję , że udaje mu się utrzymywać kierownicę w czasie jazdy w odpowiedniej pozycji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...