jajko267 Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 Witam Trochę tak nietypowo, ale szukam kurtki która jest nie przeciwdeszczowa. Na chwilę obecną mam kurtkę endura mt500, no ale niestety pocę się w niej i daję o sobie znać mój bark( z którym mam odwieczny problem). Niestety nawet przy +10 muszę się dobrze ubierać, bo inaczej bolą mnie stawy, ale jak wiadomo jak się człowiek dobrze ubierze przy jezdzie do pracy(8km) to się trochę zapoci. No i jak jestem trochę mokry to zaraz mnie staw boli, więc szukam kurtki która będzie mnie chronić przed wiatrem, ale w której się tak nie zapocę , bo będzie lepsza wentylacja niż endura mt500. W sumie to sam już nie wiem co robić, bo jestem trochę początkujący. Mam bieliznę termoaktywną z nordcamp, ale ale kurtka nie jest zbyt przewiewna, wiec jestem mokry pod spodem. Jeżeli jest ktoś ,kto może mi coś fajnego doradzić to będę wdzięczny za pomoc. Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 12 Września 2014 Udostępnij Napisano 12 Września 2014 Przeciwwiarówki. Przykłady: produkty Endury np Pakajak, Pearl Izumi, Montane model Velo. Bez membrany, ale nieprzewiewne. Lekka, jednowarstwowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jajko267 Napisano 15 Września 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Dzięki za podpowiedź. No tak się właśnie zastanawiam czy na zimę kupić cienką kurtkę i polar pod nią czy kupić jakąś grubszą. Nie chcę typowej przeciwdesczówki bo się zapocę, a jak wezmę coś cienkiego to na bank będą mnie stawy boleć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RemarSportPL Napisano 15 Września 2014 Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Cienka plus polar to wg mnie lepsze rozwiązanie niz przeciwdeszczówka bo raz,że nie nadaje się do jazdy zimą a dwa ze i tak się zapocisz,więc to jest raczej nieukninone. Pomyśl też o dobrej bieliźnie termoaktywnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jajko267 Napisano 15 Września 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Września 2014 kupiłem bielizne termoaktywna z nordcamp ,ale one nie była droga, 100 zl bluza i spodnie, ale i tak jestem w niej mokry, ale to chyba wina kurtki przeciwdeszczowej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertrobert1 Napisano 15 Września 2014 Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Zimą zawsze będziesz mokry chyba, że będziesz jeżdzić tempem spacerowym. Ja od 16 lat mam sezon rowerowy więc wiele już ubrań i kombinacji przetestowałem. Oto moja odzież Warstwa 1. Bielizna antypotna zwana przez niektórych potówką. Jest to bardzo cienka odzież wspaniale wychwytująca pot ale w znikomym stopniu zapewniająca ciepłotę. 2. Belizna termiczna. Cel to głownie utrzymanie ciepłoty i dalsze odprowadzenie potu 3. Polar 100 lub 200 w zależności od temperatury. Kolejna warstwa utrzymująca ciepło 4. Kurtka polarowa 200 z membraną. Taki zestaw zakładam gdy temperatura zbliża się do 5 st C i jeżdżę do MINUS 20 st C. Jeżdżę w tym zestawie także podczas silnego wiatru jak i opadów śniegu na dystansach do 20 km. Po dojechaniu do celu przeważnie wszystko jest wilgotne lub mocno wilgotne ale wystarczy 30 minut na grzejniku i wszystko jest suche. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jajko267 Napisano 15 Września 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Cztery warstwy to też może być dobry sposób. Właśnie zamówiłem polar windpro z polartecu, więc można by to traktować jako kurtkę. Muszę tylko poczekać aż mi dostraczą i wtedy sprawdzę jak to chroni przed wiatrem. Jedyne co mnie martwi w takiej sytuacji to jeżeli zrobiłbym 2 warstwy z polaru to wtedy będę miał trochę plecy odsłonięte, bo niestety polary nie są z tyłu dłuższe jak typowe kurtki rowerowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 15 Września 2014 Udostępnij Napisano 15 Września 2014 To rzecz względna ile warstw i jakie zapewniają odpowiednią ochronę. To trzeba przetestować osobiście. Ja do minus 20 używałem bielizny z długim rękawem, cienkiego polara 100 i przeciwwiatrówki. Ilość warstw może krępować ruchy - niektóre kurtki rowerowe są wąsko skrojone i ręce w dodatkowych warstwach mogą się wręcz nie mieścić. Mam szczupłe łapy a i tak był problem z niektórymi kurtkami, nawet jeśli miałem tylko koszulkę z długim rękawem i kurtkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertrobert1 Napisano 16 Września 2014 Udostępnij Napisano 16 Września 2014 To prawda, że każdą odzież należy przetestować. Jedni jeżdżą 2-3 warstwach inni w 3-4 warstwach a są też i tacy, którzy żadnych polarów nie używają tylko zakładają na siebie kilkanaście cienkich koszulek. Czy to jest sensowne? Z mojego punktu widzenia nie ale skoro im jest tak wygodnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martynna Napisano 19 Września 2014 Udostępnij Napisano 19 Września 2014 Ja na cebulę to nie lubię się ubierać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jajko267 Napisano 25 Września 2014 Autor Udostępnij Napisano 25 Września 2014 Dzięki wszystkim za pomoc. Na chwilę obecna uzywam bielizny termoatywnej, polartec windpro i kurtki endura mt500. Dzisiaj rano miałem 5 stopni, ubrania fajnie grzały a i nawet staw barkowy jakoś strasznie nie dawał o sobie znać. Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.