Sziqu Napisano 9 Września 2014 Napisano 9 Września 2014 Witam. Mój rower to cross, w łagodnym terenie dobrze mi się jeździ, ale na długich asfaltowych trasach czuję, że moja pozycja jest zbyt wyprostowana i chciałoby się pochylić jak na szosówce żeby szybciej jechać. I tak pomyślałem sobie że może jakieś rogi wygięte w dół pomogłyby. O coś takiego mi chodzi http://www.sjscycles.co.uk/images/products/medium/18606.jpg. Tylko gdzie takie coś kupić?
djzatorze Napisano 9 Września 2014 Napisano 9 Września 2014 http://www.amazon.com/Origin-Bicycle-Drop-Ends-Black/dp/B0013G6PB8 W Polsce wątpię. Osobiście wolałbym zmienić kierownicę na baranka, wyjdzie cenowo podobnie a lepiej i ładniej. A nie możesz celem pochylenia sylwetki wyjąć kilku podkładek spod mostka, albo odwrócić mostka w dół?
Sziqu Napisano 9 Września 2014 Autor Napisano 9 Września 2014 Z rogami jest najmniej roboty i gdybym dorwał je w polsce to wyszłoby najtaniej dlatego o nich pomyślałem. Nie chciałbym zmieniać calej kierownicy bo aktualna jest dobra, wygodnie mi na niej więc szkoda pakować kasy w nową, a ta będzie się kurzyć. Montując takie rogi tylko bym zyskał na uniwersalności, a baranek w lekkim terenie raczej by się nie sprawdził. Chyba, że się mylę :PMostek mam już odwrócony a po za tym jakoś nie widzę baranka w moim rowerze:
Mod Team safian Napisano 9 Września 2014 Mod Team Napisano 9 Września 2014 Osobiście wolałbym zmienić kierownicę na baranka Kierownicę, manetki i klamki
djzatorze Napisano 9 Września 2014 Napisano 9 Września 2014 No cóż, tak Jeżeli nie da rady już nic z mostkiem ani podkładkami to co zostaje? Można kokpit a'la CX zrobić
Sziqu Napisano 9 Września 2014 Autor Napisano 9 Września 2014 CX? Na zdjęciach to fajnie wygląda tylko jak się do tego zabrać
djzatorze Napisano 9 Września 2014 Napisano 9 Września 2014 Widzę że dodałeś zdjęcie roweru. Na próbę odkręć kapsel sterów i śruby mostka a podkładki pod nim daj na górę, pod kapsel. Obniży to kierownicę o te 1-2 cm.
Sziqu Napisano 9 Września 2014 Autor Napisano 9 Września 2014 Ale to jest zmiana na stałe i będę musiał cały czas tak jeździć, a mi chodzi o to żeby zostawić tą kierownice jak jest, bo naprawdę wygodnie mi sie jeździ, tylko dodać po bokach te rogi i na długich trasach na nich trzymać ręce. Chce mieć po prostu wybór między bardziej wyprostowaną i leżącą sylwetką. Wiem, że wybrzydzam no ale już wole zostawić jak jest bo trochę i tak już pozmieniałem żeby było mi wygodnie niż się bawić tymi podkładkami Najlepsze byłyby te rogi lub kierownica w kształcie baranka na której mógłbym zamontować moje aktualne klamkomanetki na tym prostym odcinku kierownicy i żeby było jeszcze miejsce gdzie chwycić tą kiere Edit: Na przykład coś takiego spełniłoby moje oczekiwania? http://allegro.pl/kierownica-szosowa-zoom-czarna-25-4-mm-i4584036217.html
Zangetsu Napisano 9 Września 2014 Napisano 9 Września 2014 W sumie też od niedawna myślałem nad wymianą kiery na baranka (wiele osób sobie takie kierownice chwali) z tego co czytałem zwykłe klamki szosowe nie działają z "v-brejkami"; trzeba kupić Tektro RL520 (podobno działają) jeśli chodzi o manetki to chyba najwygodniej wywalić klamkę hamulca i zamontować tak jak na normalnej kierownicypozostaje jeszcze kwestia geometrii, kątów itd. niestety się na tym nie znam więc nie podpowiem, ale możliwe że będzie potrzebna wymiana mostka... Michał Wolff z http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl/ taką ma i pisze że jest zadowolony, więc pewnie się da... ... a i gdzieś jeszcze widziałem (chyba nawet na tym forum) że ktoś sam sobie zrobił takie barankowe rogi wyginając zwykłe rogi trekkingowe (bodajże abe 004)
paziek Napisano 10 Września 2014 Napisano 10 Września 2014 Polecam nakładkę aero, np. popularna lemondka: http://allegro.pl/lemondka-na-kierownice-tranz-x-jd-802-aluminowa-rt-i4504023589.html Poprawia aerodynamikę, pozycja sportowa, nadgarstki niemal w ogóle nie pracują.
Sziqu Napisano 10 Września 2014 Autor Napisano 10 Września 2014 O lemondce też myślałem, ale nie podoba mi się to rozwiązanie. Z barankiem jest taki kłopot, że nie stać mnie na kupno nowych klamek i manetek. Chciałbym zamontować te co mam więc ten prosty odcinek baranka musiałby być tak długi aby zmieścić klamkomanetki i żeby było miejsce na dłonie (o ile w ogóle da się przeciągnąć je przez te zakrzywienia). Przeleciałem cały dział kierownic i jedyne co mi wpadło w oko to to: http://allegro.pl/sakae-custom-road-champion-alu-25-4-mm-43-cm-i4582448735.html Ewentualnie myślałem czy by nie kupić byczych rogów i zamontować je w przeciwnym kierunku (tak aby ich końce były skierowane w stronę rowerzysty i lekko w dół). Co o tym myślicie?
Zangetsu Napisano 10 Września 2014 Napisano 10 Września 2014 możesz oczywiście spróbować zamontować zwykłe klamki w ten sposób: https://www.youtube.com/watch?v=I8-7vOPUNEY albo na prostym odcinku, ale raczej średnio będzie z wygodą (podobno cały myk z klamkami szosowymi polega na tym że można ich używać w różnych położeniach rąk + trzymać za same klamki) @regis221 ma baranka z wygiętych rogów abe004 http://www.forumrowerowe.org/garage/vehicle/786-cube-overland/?tab=images możesz go zapytać...
Komuchomor Napisano 10 Września 2014 Napisano 10 Września 2014 Chałupnicze wyginanie aluminiowej kiery to w większości przypadków ekspektatywa złotych zębów. Gorąco odradzam. Na zwykłym baranku trzyma się ręce na łapach albo w dolnym chwycie. Górny chwyt na "poziomej belce" w mieście bez klamek przełajowych to również ekspektatywa złotych zębów, zwłaszcza u niedoświadczonych użytkowników. Nie polecam tak trzymać. "Bycze rogi" w większości mają szosową szerokość (czytaj: nowe manetki, klamki "czasowe", mostek). Wymyślono je w ten sposób, żeby sterczały do góry, a ich odwrócenie sprawi, że będziesz miał bezwypadkowo wyobijane kolana. Bessęsu i jeszcze pieniądze wydasz niepotrzebnie. Jeśli chcesz mieć naprawdę dużo możliwych pozycji na kierownicy, kup sobie taką w systemie "motylek"/"ósemka"/"trekking bars" i zainstaluj poprawnie (poziomo lub skośnie, nie pionowo). Mój szosoprzełaj nie ma baranka z przyczyn finansowo-mostkowo-manetkowych (piasta wielobiegowa) i dlatego taką kierę zainstalowałem. Jest moc. Za jakiś czas i tak pewnie zmienię na baranka, ale lepszy motylek i oryginalna manetka w garści, niż baranek i manetka ze Stanów na dachu, jak mawiali starożytni Czechosłowacy. Możesz też zastosować przedwojenny, dziwacznie wyglądający sposób: "moustache bars". Bierzesz miejską kierę "jaskółkę"/"North Road bars" o szerokości typowej dla MTB (22,2 mm z mocowaniem 25,4 mm czy coś podobnego, nie wiem jaki masz mostek) - taki kształt, jak na zdjęciu: http://www.ecovelo.info/2008/09/28/north-road-bars/ (Pomierz dokładnie suwmiarką starą kierę, żeby wszystko wlazło na swoje miejsce!) Wsuwasz toto w mostek do góry nogami (mostek wcześniej też możesz odwrócić w dół dla większego aerodynamizmu), na to klamki etc., ale starasz się zająć jak najmniej miejsca. Owiń owijką wedle uznania. https://www.flickr.com/photos/owlboogie/3309774848/
paziek Napisano 10 Września 2014 Napisano 10 Września 2014 Co ci się nie podoba w kierownicach aero? Poza tym, że na zawodach często są zakazane, to baranek nie ma od takiej - wg mnie - nic lepszego, a wręcz jest gorszy. Jak zamontujesz baranka bez klamek, to właśnie straciłeś pozycję w której się spędza jakieś 60-100% czasu na szosie. Ewentualnie myślałem czy by nie kupić byczych rogów i zamontować je w przeciwnym kierunku (tak aby ich końce były skierowane w stronę rowerzysty i lekko w dół). Co o tym myślicie? Na wycieczkę rowerową wyruszyło dwóch kolegów. Nagle jeden zatrzymuje się i spuszczapowietrze z tylnego koła.- Co ty robisz?- Siodełko miałem za wysoko - odpowiada rowerzysta.Na to kolega zamienia miejscami kierownicę z siodełkiem.- A co ty wyprawiasz?- Zawracam. Z takim idiotą jak ty, dalej nie jadę.
Sziqu Napisano 10 Września 2014 Autor Napisano 10 Września 2014 Haha, poprawiłeś mi humor no ale gdy nie ma możliwości ani pieniędzy to różne dziwne rzeczy przychodzą do głowy co do lemondki to nie podoba mi sie po prostu wygląd. Wiem, wiem.. młody i głupi jestem ale mogę pocierpieć brak wygody wzamian za estetykę Ale nie rozumiem o co chodzi z bezpieczeństwem w kierownicy mojego pomysłu. Gdybym zamontował manetki na tym prostym odcinku a w mieście trzymał ręce na tej górnej rurce to nie różniłoby się to niczym od zwykłej prostej kierownicy, ale za miastem mógłbym przełożyć ręce niżej. W tej pozycji nie mam pod rękami hamulców ale na długich prostych drogach to raczej nie problem.
Ancio Napisano 10 Września 2014 Napisano 10 Września 2014 Shiqu ile możesz maksymalnie wydać na kierownice ?
Ancio Napisano 10 Września 2014 Napisano 10 Września 2014 Za tyle nic nie kupisz chyba,że na złomie ale i tak wątpie.Dozbieraj i kup BUZZARD CARBON ROAD WING kierownice zintegrowaną
djzatorze Napisano 10 Września 2014 Napisano 10 Września 2014 @Ancio: pomóż dozbierać mądralo Tak, karbon za prawie 700 złotych do crossa Scud Crossland @Sziqu: Mówię ci, pokombinuj najpierw z podkładkami, wyjmij wszystkie spod mostka. Więcej jak pół godziny to nie zajmie, nie trzeba chwytów ściągać przecież. Długość mostka się nie zmieni więc uzyskasz podobny efekt jak przy dolnym chwycie. Pomysł z odwróconą kierownicą "jaskółka" też jest dobry, obniży chwyt i będzie wyglądać ciekawie.
Zangetsu Napisano 10 Września 2014 Napisano 10 Września 2014 co do lemondki to nie podoba mi sie po prostu wygląd. Wiem, wiem.. młody i głupi jestem ale mogę pocierpieć brak wygody wzamian za estetykę najtańsza lemondka za `60zł, rzeczywiście wygląda okropnie... ale można też dostać takie: i te już moim zdaniem są wizualnie do rozważenia; niestety cena też jest nie-mała bo za nową trzeba zapłacić około 170 zł :-( ps: jaką polecacie taką prostą jak na przedostatnim zdj, czy zagiętą jak na ostatnim?
Sziqu Napisano 10 Września 2014 Autor Napisano 10 Września 2014 Gdybym chciał wpakować 200 złoty w ten rower to nie myślałbym nawet o tych byczych rogach czy innych wynalazkach, tylko zrobił żeby to miało ręce i nogi, chociaż te 200 złoty to i tak pewnie mało. Tymczasem znalazłem coś takiego http://allegro.pl/kierownica-baranek-romet-stal-41-cm-mostek-alu-i4575793055.html rzadki przypadek w którym średnica na chyba całej długości to 22 mm więc manetki mógłbym wsunąć aż pod sam mostek
Komuchomor Napisano 10 Września 2014 Napisano 10 Września 2014 Sziqu napisał: "co do lemondki to nie podoba mi sie po prostu wygląd. Wiem, wiem.. młody i głupi jestem ale mogę pocierpieć brak wygody wzamian za estetykęco do lemondki to nie podoba mi sie po prostu wygląd. Wiem, wiem.. młody i głupi jestem ale mogę pocierpieć brak wygody wzamian za estetykę" Sziqu, lemondka/aero nie służy do tego, żeby na próbie czasowej było wygodnie! To coś ma na celu wyłącznie zmniejszenie oporu powietrza, działającego na kolarza, a co za tym idzie jego przyspieszenie. Cieniutkie opony i obręcze o wysokim stożku pełnią tę samą funkcję, a komfortu nie dają. Jeśli jedziesz z baranem, ale bez drugiej pary klamek "przełajowych", możesz nie sięgnąć do hamulca wystarczająco szybko. To dlatego czepiałem się bezpieczeństwa. Rób jak uważasz, ja tak tylko malkontencę i podkreślam wady pewnych rozwiązań - NFZ i tak ma problemy z kasą, więc po co jeszcze wpadać do nich po gips? Zabrakło na zdjęciach najbardziej koszernej opcji wykorzystania lemondki pt. "czasówka" (byczek plus aero). Dla mnie baran połączony z aero to lekki przerost formy nad treścią, ale montujta i testujta co chceta, może mnie kiedy przekonata. Edyta: ten baran, coś go był łaskaw zapodać, może i by się nadał, ale do niego trzeba stery klasyczne (wpuszczane). Do aheadów nie podejdzie.
Sziqu Napisano 10 Września 2014 Autor Napisano 10 Września 2014 Czyli po prostu źle rozumiem idee montowania lemondek, bo mi jako niedoświadczonemu rowerzyście, który mało widział i nie wiele wie, to lemondki kojarzyły mi się z starymi ludźmi na trekkingach szukających przede wszystkim wygody Tak czy siak nie stać mnie na to więc będę kombinował z barankiem. Gdyby ktoś rzucił okiem na aukcje, w poście wyżej i powiedział czy to wypali, byłbym wdzięczny. Hmmm..kurcze, nie rozumiem czemu nie podejdzie? Odkręcę ten wspornik i kierownicę przykręcę do mojego mostku a-head, co może pójść źle?
Komuchomor Napisano 10 Września 2014 Napisano 10 Września 2014 No toż Ci piszę, że nie wypali, chyba, że masz stery klasyczne, a nie a-heady. edyta: Mostek wpuszczany ("quill stem") ma w sobie taką jakby "sztycę" (fajkę), którą wsuwasz w rurę widelca, a potem dokręcasz śrubę na górze, która, zależnie od wersji: a) wciąga nakrętkę rozporową i rozpycha naciętą na końcu fajkę, albo rozpycha klin w rurze widelca na bok, unieruchamiając fajkę względem rury. Z kolei w systemie A-head mostek mocuje się na obejmę bezpośrednio na rurze widelca; aby nie przesuwał się w pionie, na rurę nakłada się podkładki dystansowe, a całość zabezpiecza kapslem, którego śruba przykręcona jest do umieszczonej w rurze "gwiazdki". Rura jest przedtem przycinana do takiej wysokości, jaką sobie zażyczysz i nie ma możliwości powrotu wzwyż, chyba, że kupisz sobie nowy widelec. Te systemy nie są ze sobą kompatybilne. Osobiście jestem zwolennikiem systemu wpuszczanego, bo da się łatwo regulować wysokość bez potrzeby kupowania nowego mostka/widelca/sterty podkładek, ale niestety producenci sprzętu mają na ten temat inne zdanie i dziś praktycznie niemożliwe jest zdobycie wysokiej jakości sterów klasycznych. Do tego dochodzą jeszcze rozmiary główek ram i inne szczegóły, w których chyba naprawdę tkwi diabeł. Popatrz sobie na zdjęcia i będziesz wiedział, czy podejdzie, czy nie. edyta2: Zangetsu, masz oczywiście rację. Tyle, że moje spostrzeżenie dotyczy warunków stricte miejskich, a w takiej sytuacji mało kto używa lemondki. Pomijam rzeczywisty wzrost efektywności układu spowodowany niższym oporem powietrza, bo w mieście to nie ma żadnego znaczenia (budynki osłaniają od wiatru, a prędkości są niewielkie Kwestię bezpieczeństwa uzupełnia bardzo nisko położona głowa rowerzysty, ograniczająca jego pole widzenia. Wyobraź sobie taką sytuację: jedziesz prawą stroną ulicy, po Twojej lewej jedzie nowy, plastikowo-napompowany suv marki audi. Z szosy widać tylko czarne drzwi i klamkę. Z holendra widać piękną białogłowę z drugiej strony ulicy i trochę mniej piękne, acz dorodne ptasie gwóno na dachu audi.
Zangetsu Napisano 10 Września 2014 Napisano 10 Września 2014 co do bezpieczeństwa takich rogów to bym nie przesadzał; w lemondce jest jeszcze dalej do klamek hamulca, więc jeśli będzie używał tych "rogów" w tych samych sytuacjach co lemondki to nic się nie powinno stać...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.