Skocz do zawartości

Wyprzedzanie z prawej i kolizja


funar

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

jakiś czas temu miałem kolizję podczas wyprzedzania samochodu z prawej strony.

Muszę dodać że samochód zatrzymał się za autobusem który to zatrzymał się również (nie było przystanku ani żadnych prac drogowych). Samochód wychamował więc ja powoli wjechałem w jego prawą i pomiędzy autami na chodniku, a autem na ulicy wyprzedzam. Nagle facet zajeżdża mi drogę i wgniata mnie w samochód na poboczu. Szybkie dwa uderzenia w dach auta i koleś się zatrzymał. Urwałem mu lusterko oraz porysowałem (nieznacznie) drzwi pedałem.
Po ty koleś w długą, ja za nim i się zatrzymał w końcu.

 

Wiem że według kodeksu drogowego mogłem go wyprzedzać z prawej, ale mam pytania:

 

1. Czy miał ktoś podobną sytuację ?

2. Czy w podobnej sytuacji ktoś wzywał policję i jaki był finał sprawy (werdykt policji) ?

 

Napisano

A jak go dogoniłeś to na czym się skończyło?

Obstawiam, że przy braku świadków lub nagrania, które pokazałoby, że stał i złośliwie zajechał drogę w ostatniej chwili, policja uznałaby Twoją winę - w końcu za bezpieczne przeprowadzenie manewru wyprzedzania odpowiada wyprzedzający, a nie wyprzedzany.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...