Skocz do zawartości

[hamulce hydrauliczne] Zmiana z BB7 na całoroczne hydrauliczne


Draghmar

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

Od jakiegoś czasu przeglądam internet w poszukiwaniu zamienników dla nieco wysłużonych już BB7. Jako, że chcę pójść z duchem czasu, szukam czegoś z hamulców hydraulicznych. Do pewnego momentu miałem dość jasno postawiony cel - Deore XT. Jednak gdy zacząłem zagłębiać się w specyfikację, odkryłem że korzystają one z oleju minerealnego o nieokreślonej minimalnej temperaturze pracy. Różnorakie opinie wskazują na pogorszenie komfortu hamowania wraz ze spadkiem temperatury. Poniżej zera zaczynają pojawiać się problemy. Jednak dowodów na to znalazłem niewiele, a samo Shimano nie było wstanie określić się odnośnie norm pracy własnego produktu - powiedzieli jedynie, że przy -15C hamulce prawdopodonie będą działać, a przy -10C na penwo będą. Tylko zabrakło tutaj określenia czym owo działanie jest. W końcu wydatek jest to spory i nie chcę inwestować w coś, co będzie zawodne lub średnio przyjemne.

Tutaj jedna istotna kwestia - zdaje sobie sprawę, że nawet -30C nie powinno sprawić problemu, jeśli wcześniej rower stał w cieple, a przejażdżka jest odpowiednio krótka. Sęk właśnie w przechowywaniu - zmuszony jestem zostawiać rower w temperaturach rzędu -15C przez parę godzin.

Dlatego postanowiłem porzucić mój sentyment do XT i skierowałem wzrok na Avidy, które używają DOT. Ta substancja jest jak znalazł na takie warunki, więc nada się na cały rok. Wybór padłby na Elixir 7 gdyby nie to, że w internecie w większości są negatywne opinie...i tutaj pytanie.

 

Czy jest jakaś sensowna cenowo alternatywa?

 

Chyba, że ktoś jednoznacznie mi przedstawi dowód na to, że XT i zima nie wykluczają się jednak. :) Próbowałem znaleźć jakieś inne firmy, ale i tak wszystko się najczęściej kończy polecaniem XT, więc ciężko jest cokolwiek interesujacego znaleźć. Przewinęły mi się gdzieś Formula, ale z tego co widziałem, to chyba są nieco za drogie...chyba, że ten dużo tańszy model (nie pamiętam oznaczenia, RX?) jest porównywalny i nie posiada oleju mineralnego.

Napisano

 

 

ednak gdy zacząłem zagłębiać się w specyfikację, odkryłem że korzystają one z oleju minerealnego o nieokreślonej minimalnej temperaturze pracy. Różnorakie opinie wskazują na pogorszenie komfortu hamowania wraz ze spadkiem temperatury. Poniżej zera zaczynają pojawiać się problemy. Jednak dowodów na to znalazłem niewiele, a samo Shimano nie było wstanie określić się odnośnie norm pracy własnego produktu - powiedzieli jedynie, że przy -15C hamulce prawdopodonie będą działać, a przy -10C na penwo będą.

 

Testowałem w takich warunkach Deore 596 i Shimano XT , działają w sumie normalnie , pełna siła hamowania . Przy poniżej -10 troche napuchła klamka ale po ogrzaniu wróciła do pierwotnego skoku .

 

 

 

Wybór padłby na Elixir 7 gdyby nie to, że w internecie w większości są negatywne opinie...i tutaj pytanie. Czy jest jakaś sensowna cenowo alternatywa?

 

Elixiry 7 są bardzo okej jeżeli chodzi o działanie . Jak kupisz z gwarancją to nie masz problemu i w przypadku awarii ci to naprawią / wymienią .

  • Mod Team
Napisano
Chyba, że ktoś jednoznacznie mi przedstawi dowód na to, że XT i zima nie wykluczają się jednak.

 

dowodu nie przedstawię bo koło w zjazdówce kolegi zostało naprawione - pisałem o tym kiedyś na forum. Temperatura to pomiędzy - 15 a -20. Po prostu hamulec prawie nie reagował na wciskanie klamki. Fakt były to SLX'y ale to nie zmienia postaci rzeczy bo nawet gdyby to były XT'eki to i tak bym na tym drzewie wylądował.

A inne Elixiry - np 3 - prosty hebel i dobrze działa. Warunek jest taki że kupujesz hamulce jako nowe, najlepiej by nie były od nowości zalane DOT'em. Zalewasz i masz spokój na jakieś 3 lata z membranami

Napisano

@@Draghmar, Przy -10 działa nawet parch typu M445, jedyne co, to klamka gorzej odbija. W takich temperaturach jeździłem. Poniżej -20 klamka nie odbija zupełnie. I generalnie nie jest tylko problem gęstniejącego oleju. Przecież on nie zgęstnieje na tyle, by nie móc przecisnąć się przez kanaliki. W zacisku i klamce są przecież uszczelki i bardzo wiele zależy od tego jak one będą zachowywać się w niskiej temperaturze.

Napisano

Jeżdżę na elixirach 9 i stwierdzam że to sa dobre hample, co prawda nie mam porównania do siemano i innych. Nie wiem jak działają niższej klasy elixiry ale 9 maja bardzo dobrą modulację i nie zawiodły jeszcze moich oczekiwań. Hample zalane dot-em 5.1 i nie ważna jaka pora roku, działają cały czas bardzo dobrze.  Wiele słyszałem narzekań na hamulce tej firmy i aż trochę się wystraszyłem że kupiłem rower z kiepskimi hamulcami. Ale pozytywnie mnie zaskoczyły :) Mam je od 1,5 roku i raz musiałem odpowietrzać ( z własnej winy je zapowietrzyłem :icon_redface: ) ale to moje pierwsze hydrauliki więc nie wiedziałem jak je dokładnie obsługiwać. Drugi raz to wymieniałem płyn tej wiosny, bo wyczytałem gdzieś na tym forum że dot absorbuje wodę, więc powinno się raz na rok wymienić płyn. 

Napisano

O, dzięki wszystkim za odpowiedź. Nie spodziewałem się aż tak szybkiej reakcji. :)

A czy jak jeździliście poniżej tych -10C, to wcześniej rower stał Wam parę godzin w takiej temperaturze? Chodzi mi o schłodzenie całości bez jazdy, która zawsze ogrzewa mniej lub bardziej cały układ. Bo najbardziej obawiam się, że rower postałby w takiej temperaturze i później wracałbym na piechotę. :D

Swoją drogą zapomniałem o takim detalu jak wpływ temperatury na elementy elastyczne i uszczelniające. :P

 

@mrmorty Czemu własne zalanie hamulców jest lepsze? Wolałbym tego uniknąć na starcie, bo nie mam kompletnie doświadczenia z tym, więc nie chce czegoś zepsuć.

 

@rodszyld69 Wiesz...widziałem nawet teksty, w których mówiono, że Avidy podobają się tylko ze względu na brak porównania z XT. ;) A o konieczności wymiany DOT wiem - do układu dostaje się woda i obniża jakość czynnika, więc raz na rok, a najpóźniej do dwóch, konieczna jest wymiana.

Napisano

@@Draghmar, Przy -10 działa nawet parch typu M445, jedyne co, to klamka gorzej odbija. W takich temperaturach jeździłem. Poniżej -20 klamka nie odbija zupełnie. I generalnie nie jest tylko problem gęstniejącego oleju. Przecież on nie zgęstnieje na tyle, by nie móc przecisnąć się przez kanaliki. W zacisku i klamce są przecież uszczelki i bardzo wiele zależy od tego jak one będą zachowywać się w niskiej temperaturze.

Napisz że działają Twoje 445. :) To obecnie bardzo popularne a przez to częste na serwisie hamulce. W zimie lub przed nowym sezonem pojawia się ich więcej. W moich klamki przestawały reagować sensownie nawet już w plusowych temperaturach tuż powyżej zera, nie przeżyły jednej zimy. Podobny problem miałem z innymi tanimi Shimano.

 

 

 

Czemu własne zalanie hamulców jest lepsze? Wolałbym tego uniknąć na starcie, bo nie mam kompletnie doświadczenia z tym, więc nie chce czegoś zepsuć

 

Własne zalanie AVIDÓW jest lepsze niż fabryczne, gdyż bardzo popularnym problemem jest kiepskie wykonanie zalania w fabryce. Większośc ma albo za dużo (bardzo krótki skok klamki i zaciśnięcie klocków na tarczy) lub za mało (zapowietrzony) płynu w układzie. 

Bardziej przewidywalne co do zachowania w niskich temperaturach są Avidy (czy ogólnie hamulce pracujące na DOT). Ogólnie są jednak bardziej awaryjne i wymagają większego wkładu serwisowego by utrzymać je w sprawności w długim okresie użytkowania.

Shimano są bardziej narowiste (piszący o nich użytkownicy miewają bardzo skrajne opinie, co świadczy albo o bardzo zróżnicowanych warunkach użytkowania albo o dużej tolerancji produkcyjnej) za to w mniejszym stopniu ulegają degeneracji same z siebie :)

 

Ja do zimówki wybrałbym albo wysoki model Shimano albo Avidy od nawet najniższego modelu zaczynając.

 

 

Jednak dowodów na to znalazłem niewiele, a samo Shimano nie było wstanie określić się odnośnie norm pracy własnego produktu

Bo Shimano z klientami na ten temat rozmawiać nie chce.

Słyszałeś albo czytałeś kiedykolwiek informację na temat możliwości użytkowania różnych modeli piast Shimano zależnie od temperatury eksploatacji? Tymczasem Shimano zdecydowanie NIE poleca użytkowania modeli poniżej SLX'a w temperaturach ujemnych :) Ze względu na gorszą jakość uszczelnień i większą podatność na zdewastowanie przez to środka przez zamarzanie brudnej zasolonej wody. Ja tego nie wiedziałem, dowiedziałem się że tak powiem "z pierwszej ręki". 

Napisano

Hym...znalazłem chyba info o tej nieszczęsnej obręczy po jeździe w zimie i chyba jednak nie będę ryzykował z Shimano. Bez wzg na to jak dobre by nie były. :(

 

 

 

Własne zalanie AVIDÓW jest lepsze niż fabryczne, gdyż bardzo popularnym problemem jest kiepskie wykonanie zalania w fabryce. Większośc ma albo za dużo (bardzo krótki skok klamki i zaciśnięcie klocków na tarczy) lub za mało (zapowietrzony) płynu w układzie.

Dzięki za wyjaśnienie. W razie czego będę wiedział, żeby skorygować takie rzeczy.

 

 

 

Bardziej przewidywalne co do zachowania w niskich temperaturach są Avidy (czy ogólnie hamulce pracujące na DOT). Ogólnie są jednak bardziej awaryjne i wymagają większego wkładu serwisowego by utrzymać je w sprawności w długim okresie użytkowania.

No właśnie...wszędzie są powielane te opinie. Czy naprawdę jest z nimi tak źle? Przecież ludzie jakoś ich używają. Niemożliwe, żeby wszyscy jeździli na Shimano, bo by SRAM zamknął tą gałąź jako przynoszącą notorycznie straty...

 

A może jest jakąś alternatywa dla tych firm, która nie zjada portfela na "dzień dobry"? :)

 

 

 

Bo Shimano z klientami na ten temat rozmawiać nie chce.

Taa...dziwne to jest po prostu dla mnie. Ze wzg zawodowych i hobbystycznych przyzwyczajony jestem jednak to jasnego podawania specyfikacji działania danego produktu. Dziwię im się, bo na dobrą sprawę bez podania granicznych wartości, ryzykują odpowiedzialność za jakiekolwiek wynikłe przez to problemy.

  • Mod Team
Napisano

Uzupełnię jeszcze wypowiedź Tobo - DOT jest bardzo agresywnym płynem i siłą rzeczy stopniowo uszkadza membrany, nawet gdy hamulec nie jest używany. Dlatego nawet nowy hamulec który zalany DOT'em leżakował w sklepie 2-3 lata należy traktować jako używany i niech Ci żaden sprzedawca nie powie że jest inaczej!
W kwestii jakim płynem zalać - kiedyś Andrew(niekwestionowany spec od hebli) polecał raczej 4.0 niż 5.1
Niby 5.1 jest bardziej odporny na wchłanianie wody i ma wyższą temperaturę wrzenia, ale nie ma nic za darmo, jak to zwykle bywa w naszym świecie :)
Dodatek silikonu sprawia, że ten płyn jest bardziej agresywny od 4.0 w stosunku do gumy. Info o agresywności mam też od znajomego mechanika.
Ja po tych słowach zmieniłem we wszystkich hamulcach płyn na 4.0. Byłem kilka razy w górach i nie odczułem różnicy.

Napisano

Dzięki za te dodatkowe informacje. O różnicach pomiędzy wersjami DOT czytałem, ale nie natrafiłem na zwiększenie agresywności 5.1 względem 4. Z początku myślałem o 5.1, bo miał większą tolerancję na temperatury, ale i tak wiem że nie osiągnę tych granic przy mojej jeździe, więc 4 byłby w sam raz. :)

Teraz jeszcze żeby mieć konkretną firmę i model, do których mógłbym to wlać. ;)

Napisano

No ceny powalają.

Dzięki za te linki do Allegro. Pierwszy jest brzydki. :P Pozostałe ok, ale używane. Nie wiem czy jestem wstanie zaufać używanemu sprzętowi...

Tak czy siak będę szukał opinii, więc i trafię na pewno na sklepy na zachodzie (albo ebay). Mam nadzieję, że uda mi się podjąć decyzję w najbliższym czasie. :D

 

Swoją drogą trafiłem na jakieś dziwadło - Sram Guide RSC...

Napisano

Nie powielam opini mam (nie)szczescie robic przy takich wynalazkach. :)

 

Guide to nie jest dziwadlo, to nowy model hamulcow tego producenta, rsc to najwyzszy model.

Ma sporo zmian konstrukcyjnych w stosunku do starszych modeli i ma tez dobre/bardzo dobre opinie testujacych. wyglada to tak jakby firma jednak tym razem nauczyla sie czegos z produkcji poprzednich malo przewidywalnych produktow.

Twierdza ze rozwiazali problem z zapowietrzonymi ukladami (byla to tez dolegliwosc nowych sztuk, wiec skoro ogolnie system jest pod tym wzgledem dopracowany to i fabryka tez powinna lepiej zalewac :) )

Guide to hamulec do ciezszych zastosowan, ma 4 tloczki w zacisku.

Napisano

Na stronie Srama jest jeszcze jeden ciekawy hamulec DB5, ktory ma wiele Cech wspolnych z seria guide, zaciski sa inne, jak w elixirach.

Napisano

Póki co muszę odrzucić Formula R1, bo to cenowo jakiś kosmos dla mnie. ;) Wszędzie nowe kosztują dużo więcej niż niż Elixir 7. C1 wygląda cenowo ciekawie, ale różnie jeśli chodzi o jakość (nie wiem jak trwałość).

 

O co chodzi z tym, że Elixir 7 w nowej wersji ma dopisek Trail? Wcześniej takiego nie było...W tej chwili w sprzedaży dostępne są obie wersje i nie wiem czy wersja bez Trail, to po prostu pozostałości magazynowe czy jest jednak jakaś konkretna różnica pomiędzy nimi (poza oczywistą w postaci ilości tłoczków ;))

 

 

 

Dlatego do zimówki najlepsze będą dobre, tanie i niezawodne BeBecze7. :P

No prawda, że są tanie w eksploatacji, ale swoje wady mają - jeden tłoczek, to zmora jeśli chodzi o regulacje. Praktycznie nie da się ich wyregulować na dłuższą metę, bo tarcza się wygina i zaczyna trzeć. I albo będzie cicho i mniej skutecznie albo będzie skutecznie, ale będą dzwonki. ;)

 

@@tobo, Przez "dziwadło" miałem na myśli to, że są inne niż pozostałe hamulce w ich ofercie i mają klamkę o dość odcinającym się kształcie. ;) Czemu się o nich nie pisze? Nikt o nich nie wie/nie pamięta czy po prostu nie warte są niczyjej uwagi?

 

 

Na stronie Srama jest jeszcze jeden ciekawy hamulec DB5

Czy przez "ciekawy" mam rozumieć "dobry"? Bo cenowo wygląda w porządku.

 

Napisano

 

 

@tobo, Przez "dziwadło" miałem na myśli to, że są inne niż pozostałe hamulce w ich ofercie i mają klamkę o dość odcinającym się kształcie. Czemu się o nich nie pisze? Nikt o nich nie wie/nie pamięta czy po prostu nie warte są niczyjej uwagi?

 

A szukałeś informacji na ich temat? Bo ja po wpisaniu w guglach guide rsc

 

https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=avid+guide+rsc

 

dostałem to.

Opinii użytkowników nie ma bo to nowe hamulce.

Napisano

 

 

1. Wersja Trail to wersja z zaciskiem z czterema tłoczkami - większa siła i modulacja , większa odporność na przegrzanie . Kup zwykłe 7dmki bo są tańsze

Hm...Czyli pomijając cenę, nie ma sensu kupować tej nowszej wersji? Nie poprawili trwałości itp. cech?

 

 

 

A szukałeś informacji na ich temat? Bo ja po wpisaniu w guglach...

Też wpisałem, ale właśnie zauważyłem, że są na tyle nowe, że wpadłem głównie na "pierwsze wrażenia", a nie kilkumiesięczne testy. Myślałem, że może ta linia ma jednak jakiegoś przodka, na podstawie którego można oszacować cokolwiek. Poza tym odruchowo odrzuciłem recenzje w portalach na rzecz opinii ludzi...zapomniałem, że to nie ta branża. ;)

Napisano

No ok, niech będzie. Najwyżej będzie na Ciebie. ;)

 

W tej chwili na tapecie mam Avid Elixir 7 albo SRAM Guide RS (bo na dodatkową literkę C chyba już nie chcę łożyć pieniędzy...)

Napisano

Guide RS ma zacisk taki sam jak Elixir 9 Trail i Elixir 7 Trail , posiada natomiast przeprojektowaną klamkę względem elixirów .  Guide RS na pewno będzie miał większą siłę od Elixirów 7 zwykłych.  Przeznaczenie ich bardziej w stronę rowerów trail / enduro .

Są też trochę cięższe od standardowych elixirów ;)

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...