Skocz do zawartości

[opona] - Schwalbe Nooby Nic - przyczepności brak


cyberhuman

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

 

 

Albo Kenda Small Block 8?   albo Schwalbe Hurricane


Poczytaj sobie opinie o Marathon XR i innych wersjach tej opony:

http://tomsbiketrip.com/schwalbe-marathon-supreme-touring-tyre-review/

http://road.cc/content/review/85284-schwalbe-marathon-plus-tyre

http://mccraw.co.uk/schwalbe-marathon-racer-review/

To naprawdę świetna opona, nie tylko na wyprawy.

A jak się boisz wydawać sporo kasy na nowe opony i chciałbyś bardziej budżetowo, to wypróbuj sobie najpierw Kenda Khan 700x35/40c. Mnie się zdarzało zjeżdżać na tej Kendzie w rozmiarze 35c do lasu, jak miałem je zainstalowane w przełajce i jakoś dawały radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy post, także wszystkich witam i pozdrawiam! Co do tematu opon na asfalt i lekki szuter to sam mogę nie tyle polecić co opisać używane przeze mnie oponki do właśnie takich celów. Jest to zestaw Schwalbe Furious Fred na przodzie i Table Top z tyłu.Jak już zaznaczyłem raczej umiarkowanie zachwalam, oponki co prawda bardzo szybkie, lekkie i lubiące wysokie ciśnienia ale jednak chyba to przypadłość lekka tej marki, na mokrym asfalcie trzeba się skupić na zakrętach :-) poza tym furios fred dzięki swojej niesamowicie niskiej wadze jest również łatwy do przebicia - tu akurat wys. ciśnienie pomaga.. a jednak zużyłem już 2 komplety, coś w sobie mają :laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak jezdzisz w 80% na szosie to wez semislicka jakiegos albo w ogole slicka. Ja sie potrafilem w lekko zablocony teren na kojakach 1.35 wpakowac a jak burza szla to lecialem na nich jakbym mial na kolach nie golutkie slicki tylko conajmniej 2.25 terenowe balony. Prawie sie wtedy przez to gleblem, ale najwyrazniej nadrabialem skillem ;) Ja bym wolal miec bardzo dobra opone na szose, a w terenie jechac ostrozniej niz miec opone do wszystkiego ktora nie bedzie rewelacyjna ani w terenie, ani na szosie. No ale teren terenowi nie rowny. Po ubitej lesnej drodze gruntowej spokojnie mozna na golych slickach jechac bez obaw, gorzej jak sa duze kamienie lub piasek. 

 

A tak troche pol zartem, to jazda na slickach w terenie jest calkiem fajna. Zwykla polna drozka wtedy staje sie wyzwaniem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...