cyberhuman Napisano 1 Września 2014 Napisano 1 Września 2014 29er, opona 2,25, zwijana Początkowo, nieprawidłowo, pompowałem do 5 atm. No i raz za razem dziura. W końcu przeczytałem napis na boku i teraz jest 3,5 (3,7 max). Opony mają 850 km, z tego 185 z przyczepką dla dwójki dzieci - +46 kg - przyczepka, dzieci, szpej, 88 kg ja. Przy przebiegu 800 km zmierzyłem grubość bieżnika, bo wydawało mi się organoleptycznie, że tył idzie. No i idzie - suwmiarka wskazała 3 mm tył, 4 prżód. Różnica 25%. Miękkie te opony. Ale to nic. Przelało mi się, gdy na mokrym asfalcie, w trakcie lekkiego deszczu, a właściwie średniej mżawki, w nie za szybkim zakręcie w lewo (droga jednojezdniowa, 2 kierunki ruchu) skręcałem na parkin i... gleba... A nadjeżdżała ciężarówka i był zmrok. Oczywiście oświetlenie, szybkie zbieranie się z asfaltu oraz fakt, ze nie pakowałem się pod to auto na styk uchroniło przed tragedią, niemniej opona nie dla mnie. Jeżdżę jakieś 70-80% asfalt, reszta jak się uda - głównie szutr, ale luźny piach bywa. Schwalbe Nooby Nic na mokry asfalt totalnie odpada - pełna dyskwalifikacja. Hamowanie jak Cię mogę, nawet nieźle, ale zakręty - odpada. Proszę o pomoc w doborze opon. W dwudziestceszóstce miałem Maxxis CrossMark i sobie chwaliłem. Niskie opory toczenia, dawały radę na szutrach, choć w sypkim piachu już nie. Nie pamiętam asfaltu, ale nie leżałem twarzą na ziemi w łuku. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że 29er to inna geometria, środek ciężkości i fizyka, ale bez przesady. Nie jeżdżę od wczoraj... Kumpel zachwala Coni RaceKing, ale tu przecież też opona z klockiem, tyle, że mniejszym. Co proponujecie?
tobo Napisano 1 Września 2014 Napisano 1 Września 2014 Ja bym chyba nie torturował się w żadnych warunkach tak wysokim ciśnieniem....
cyberhuman Napisano 1 Września 2014 Autor Napisano 1 Września 2014 Czego się nie robi dla niskich oporów Zważywszy, że jeżdżę 80% asfalt, zawsze ładowałem górne rejestry... Ale może czas na odkrycie nowych przestrzeni... W sumie wysokie ciśnienie>twarda opona>gorsza przyczepność, ale czy dotyczy to także mokrego asfaltu? [edit] Żona ma w swoim Schwalbe Smart Sam - może przełożę na test, ale chyba założę kask motocyklowy i ochraniacze z rolek
Piksel Napisano 1 Września 2014 Napisano 1 Września 2014 Czy ja dobrze rozumiem, że narzekasz na zachowanie NN na asfalcie, podczas gdy ta opona jest stworzona do czegoś zupełnie odwrotnego? Brak słów...
cyberhuman Napisano 1 Września 2014 Autor Napisano 1 Września 2014 Na szutrach też nie jest jakaś rewelacyjna. Nie daje poczucia stabilności w zakrętach, ucieka na boki. Tak, dobrze @Piksel rozumiesz. Do tej pory jeździłem na nie mniej ostrych oponach (np. Kenda K-898 2,25) i jeszcze twarzą na asfalcie w winklu nie leżałem. Co więcej, ta gleba była przy lekkim łuku i małej prędkości. Zdziwiłem się bardzo. Totalne zaskoczenie.
Piksel Napisano 1 Września 2014 Napisano 1 Września 2014 Przecież to nie jest opona, ani na asfalt, ani na szuter, tylko w teren, nie rozumiesz, że na warunki w jakich jeździsz są inne opony? Jeszcze to ciśnienie 3.5bara, no proszę, bądźmy poważni.
Mod Team adamos Napisano 1 Września 2014 Mod Team Napisano 1 Września 2014 Nie ma się co "dziwić totalnie", bo to nie jest opona na asfalt, zwłaszcza mokry. Spraw sobie jakieś semi-slicki.
Mod Team durnykot Napisano 2 Września 2014 Mod Team Napisano 2 Września 2014 Pomijam już,że NN to generalnie kiepska opona jest. W każdych warunkach.
marcinusz Napisano 2 Września 2014 Napisano 2 Września 2014 NN to bardzo dobre opony. Tylko na nich jeździ się z ciśnieniem 1,8-2,4 bara. Nawet po asfalcie jeżdżą dobrze, jak na taki bieżnik. Oczywiście do zastosowań 80% asfalt są inne opony. NN są dobre w góry, choć do enduro-jatki zdecydowanie zbyt delikatne. Ogólnie mogłyby być bardziej trwałe. W szkolnej skali solidne 4 lub +4. Tylko trzeba używać zgodnie z przeznaczeniem.
Gien Napisano 2 Września 2014 Napisano 2 Września 2014 Zerknij sobie na poniższy obrazek: Nabijając 3,5 bara doprowadziłeś do tego, ze opona na asfalcie pracowała praktycznie tylko środkową częścią bieżnika, a przypominam, że jest to opona terenowa o dosyć luźno rozstawionych klockach, co samo w sobie ogranicza powierzchnie styku z asfaltem. Dodatkowo napisałeś, że wywrotka miała miejsce "na mokrym asfalcie, w trakcie lekkiego deszczu, a właściwie średniej mżawki" - to wbrew pozorom są najgorsze warunki do jazdy. Cały brud z jezdni zostaje rozpuszczony i na asfalcie powstaje wtedy śliska warstwa, która jest stopniowo wymywana przez padający deszcz (im większy tym lepiej). Utratę przyczepności mogło również spowodować najechanie na białą linię oddzielającą pasy.
cyberhuman Napisano 2 Września 2014 Autor Napisano 2 Września 2014 Dziękuję za Wasze odpowiedzi... Niby oczywiste oczywistości, a jakoś tak przeczytać lepiej... Biję się w pierś, bo właściwie powinienem napisać, ze szukam drugiego kompletu opon na moje potrzeby. Jeżdżę też motocyklem enduro, ciężkim i wielu używa opon Conti TKC 80, które mimo, że klocki, dają świetną przyczepność w deszczu. Co prawda na kolano nie da się zejść w deszczu , ale dają radę. Przez to być może zafiksowałem się, że i w rowerowych da się znaleźć klocek, który da radę w miarę na mokrym asfalcie. Obniżę ciśnienie i zobaczę jak będzie... Być może w ciemnościach faktycznie nie zauważyłem pasów środkowych i właśnie na białej farbie koło poszło...
jasinski21444 Napisano 2 Września 2014 Napisano 2 Września 2014 NN to bardzo dobre opony. Tylko na nich jeździ się z ciśnieniem 1,8-2,4 bara Bzdury pleciesz albo za mało jeździsz we wilgotnych warunkach . Wziąłem te gumy w wersji ze Snake Skinem RAZ w góry po czym te gumy zostały odrazu sprzedane . Nobby nic nigdzie nie trzyma dobrze , ani na ziemnych trasach z dużym nachyleniem ani na kamieniach gdzie zwyczajnie się ślizga . Słaba guma . A ciśnienie ? Owszem jeździłem z takim a nawet lekko niższym
cyberhuman Napisano 2 Września 2014 Autor Napisano 2 Września 2014 @jasinski21444: właśnie takie mam wrażenia z tej opony. Plusem są nie najgorsze opory toczenia na asfalcie, jak jest nabita, ale nawet na szutrach, jak pisałem, słabo w zakrętach trzyma. Oczywiście możliwe, że mam ją za mocno napompowaną, jak już parę osób wskazało, niemniej, Twoja obserwacja potwierdza moje odczucia... Tył idzie w oczach, więc najpewniej następny sezon na czymś innym.... Muszę tu poszukać czegoś, chętnie bym spróbował znane mi CrossMarki...
marcinusz Napisano 2 Września 2014 Napisano 2 Września 2014 Bzdury pleciesz albo za mało jeździsz we wilgotnych warunkach . Wziąłem te gumy w wersji ze Snake Skinem RAZ w góry po czym te gumy zostały odrazu sprzedane . Nobby nic nigdzie nie trzyma dobrze , ani na ziemnych trasach z dużym nachyleniem ani na kamieniach gdzie zwyczajnie się ślizga . Słaba guma . Ty jeździłeś raz w górach a ja zajeździłem jeden komplet... Potwierdzam, że na mokrym nie jest różowo, ale na żadnej niewyspecjalizowanej w tym kierunku oponie nie jest. Na suchym jest dobra na wszystko poza głębokim piachem, w którym za mocno grzebie. Są lepsze, ale bez przesady, że NN są do niczego.
jasinski21444 Napisano 2 Września 2014 Napisano 2 Września 2014 Marcinusz ale zajeździłem dużo gum , i po jednym wypadzie jestem w stanie stwierdzić że dana opona to sh*t nadający się co najwyżej w lekki teren . Mocno przeciętna guma
marcinusz Napisano 2 Września 2014 Napisano 2 Września 2014 Lekki teren... ach tak, zapomniałem, że teraz jesteś endurowcem, wiec NN wypada Ci pogardzac. Jak wiedzą wszyscy endurowcy: bez tuplajów jazdy nie ma.
cyberhuman Napisano 2 Września 2014 Autor Napisano 2 Września 2014 Wracając do tematu: czy jestem w stanie znaleźć oponę, która nie ucieknie mi na mokrym asfalcie, jednocześnie pozwoli pogonić na szutrach?
Mod Team adamos Napisano 2 Września 2014 Mod Team Napisano 2 Września 2014 Schwalbe Marathon, Conti Contact, Maxxis Grifter lub coś w tym rodzaju. Na pewno jesteś w stanie znaleźć coś, co będzie ci odpowiadało.Jazda głównie po asfaltach na typowo terenowych gumach,, to nie tylko proszenie się o glebę na mokrym, ale też niepotrzebna męczarnia (zwłaszcza z przyczepką z 2-ójką dzieci).
jasinski21444 Napisano 2 Września 2014 Napisano 2 Września 2014 ach tak, zapomniałem, że teraz jesteś endurowcem, wiec NN wypada Ci pogardzac. Jak wiedzą wszyscy endurowcy: bez tuplajów jazdy nie ma. Nie o to chodzi . NN nadaje się co najwyżej do jazdy po płaskim , lekkich górkach , szutrach czy czymś ziemnych bez większych stromizn ale w górach nawet tych małych jak ślęża już robi się źle . Ja na tych gumach w wersji 2.4 Evo Snake Skin nie czułem się pewnie a było sucho , co najwyżej na podjeździe troche wilgotnych kamieni ale i tam ta opona się ślizgała . Chodzi po prostu o to że jeżeli jakaś opona jest hmm średnia to o otwarcie o tym mówie i krytykuję a nie o to że bez 2playa nie ma jazdy bo i sam z tupleja nie korzystam
marcinusz Napisano 2 Września 2014 Napisano 2 Września 2014 Nie będziemy się bić. ;-) Chciałem tylko zgłosić zdanie odrębne do złej oceny NN i zgłosiłem. Miałem 2.25 i ujezdżalem je w Beskidzie Śląskim i Żywieckim i byłem zadowolony.
cyberhuman Napisano 2 Września 2014 Autor Napisano 2 Września 2014 Schwalbe Marathon, Conti Contact, Maxxis Grifter lub coś w tym rodzaju. Na pewno jesteś w stanie znaleźć coś, co będzie ci odpowiadało. Jazda głównie po asfaltach na typowo terenowych gumach,, to nie tylko proszenie się o glebę na mokrym, ale też niepotrzebna męczarnia (zwłaszcza z przyczepką z 2-ójką dzieci). Pięknie dziękuję za podpowiedź... Ale, jak wlecę do lasku na szutry, a często przez ten lasek przelatuję i jak mam czas, to sobie w nim kluczę, to trzymanie będzie żadne... A może bardziej Maxxis Holly Roller lub Schwalbe Sammy Slick (przy czym poszukałbym chyba czegoś innego niż Schwalbe)?
Mod Team adamos Napisano 2 Września 2014 Mod Team Napisano 2 Września 2014 Dasz radę. Ludzie nie takie leśne szuterki pokonują na podobnych oponach.
cyberhuman Napisano 2 Września 2014 Autor Napisano 2 Września 2014 Albo Kenda Small Block 8? albo Schwalbe Hurricane?
Mod Team Puklus Napisano 2 Września 2014 Mod Team Napisano 2 Września 2014 Przelało mi się, gdy na mokrym asfalcie, w trakcie lekkiego deszczu, a właściwie średniej mżawki, Co fakt to fakt szablaki na suchym są spoko ale na mokrym asfalcie ... to ... no dość niebezpieczne opony. Na pewno RoRo i NN podobnie.
cyberhuman Napisano 2 Września 2014 Autor Napisano 2 Września 2014 I jeszcze Maxxis Wormdrive... oraz WTB Vulpine 29 RACE 2.1 http://www.team29er.pl/testy/143-formua-1-wrod-opon-wtb-voulpine-29-race-21 mam nad czym się głowić...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.