atizylak Napisano 29 Sierpnia 2014 Napisano 29 Sierpnia 2014 Te odblaski trzeba w nocy nosić a nie w dzień. Moim zdaniem to nie paranoja.
mklos1 Napisano 30 Sierpnia 2014 Napisano 30 Sierpnia 2014 Światła jak najbardziej są ok. Ja mam dynamo, więc światło mnie nic nie kosztuje. Odblaski i kamizelki także, szczególnie poza terenem zabudowanym, przy kiepskiej pogodzie, gdzie im szybciej zauważy się rowerzystę, tym lepiej. W sumie to pytanie retoryczne...
mapmen Napisano 30 Sierpnia 2014 Napisano 30 Sierpnia 2014 W dzień podczas deszczu światła lub odzież w jaskrawych kolorach znacznie poprawiają widoczność. Także w słońcu jak sie jeździ asfaltem po polanach i zacienionych zagajnikach warto te elementy mieć bo w trakcie znajdowania sie w cieniu nasza widzialność znacznie spada.
ugupu Napisano 30 Sierpnia 2014 Napisano 30 Sierpnia 2014 Dla niektórych jakiekolwiek oświetlenie w rowerze to paranoja. Ostatnio mijałem już późnym zmierzchem, czterech rowerzystów jadących ulicą. W sumie mieli jedną lampkę, przednią. Z własnego doświadczenia zauważyłem, że jadąc ulicą z zapalonymi lampkami, nawet w dzień, stałem się jakby bardziej widoczny. Nie zdarza się wyprzedzanie na "gazetę" za to częściej kierowcy czekają grzecznie na możliwość wyprzedzenia z bezpiecznym odstępem. Nie wiem, czy to kwestia tego, że wcześniej mnie zauważają czy też jadąc "widocznym" staję się dla nich pełnoprawnym i świadomym uczestnikiem ruchu.
Fenthin Napisano 30 Sierpnia 2014 Napisano 30 Sierpnia 2014 Spowodowany urażoną ambicją: http://www.forumrowerowe.org/topic/167560-prawo-1-2-piwa-w-upaly-jazda-rowerem-w-stanie-po-uzyciu-alkoholu/?p=1560201 temat o wszystkim i o niczym. Zamykam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.