pipiaro Napisano 27 Sierpnia 2014 Napisano 27 Sierpnia 2014 Witam.Poszukuję uniwersalnych opon xc w teren(leśny,górski) które będą w miarę dobrze radziły se w płytkim błocie.Po asfalcie jeżdżę 20%,szuter 20%,pozostałe 60% to trasy w lesie w zróżnicowanym terenie.Koła jakie posiadam to "WTB KOM i23" więc raczej wolał bym opony w systemie bezdętkowym.Rozmiar kół to 26".Obecnie jeżdżę na Kenda Karma 26x2.0 i jestem z niej zadowolony tylko gdy jest sucho.Na mokrym i nawet lekkim błocie brak kontroli nad rowerem.(po części pewnie dlatego że opony użytkuję już drugi sezon)Na dwie opony mam około 260zł. Proszę o jakieś ciekawe propozycje.Pozdrawiam.
michal1289 Napisano 27 Sierpnia 2014 Napisano 27 Sierpnia 2014 Przeglądnij inne tematy o oponach bo było tego dużo.
Rero Napisano 28 Sierpnia 2014 Napisano 28 Sierpnia 2014 Osobiście polecam GEAX AKA 2.2 , mam juz na nich z 3kkm , przód, gdzie nie zdarzało mi się hamować z "piskiem" ma bardzo dobry bieżnik, w terenie spisują się pięknie, są 2-stronne, ja głównie jeździłem szosą .
bob71 Napisano 28 Sierpnia 2014 Napisano 28 Sierpnia 2014 Zgadzam się z Rero. w sklepiku italiabike kupisz z mleczkiem w gratisie i w Twoim budżecie. Witam.Poszukuję uniwersalnych opon xc w teren(leśny,górski) które będą w miarę dobrze radziły se w płytkim błocie.Po asfalcie jeżdżę 20%,szuter 20%,pozostałe 60% to trasy w lesie w zróżnicowanym terenie.Koła jakie posiadam to "WTB KOM i23" więc raczej wolał bym opony w systemie bezdętkowym.Rozmiar kół to 26".Obecnie jeżdżę na Kenda Karma 26x2.0 i jestem z niej zadowolony tylko gdy jest sucho.Na mokrym i nawet lekkim błocie brak kontroli nad rowerem.(po części pewnie dlatego że opony użytkuję już drugi sezon)Na dwie opony mam około 260zł. Proszę o jakieś ciekawe propozycje.Pozdrawiam.
djzatorze Napisano 29 Sierpnia 2014 Napisano 29 Sierpnia 2014 Osobiście polecam GEAX AKA 2.2 , mam juz na nich z 3kkm , przód, gdzie nie zdarzało mi się hamować z "piskiem" ma bardzo dobry bieżnik, w terenie spisują się pięknie, są 2-stronne, ja głównie jeździłem szosą . Na płytkie błoto to to się średnio nadaje... Jeżeli lubiłeś zachowanie Kendy Karmy to obejrzyj Hutchinson Toro. Podobna, ale lepsza w błocie.
barbapapa11 Napisano 29 Sierpnia 2014 Napisano 29 Sierpnia 2014 Ja polecam klasyczny zestaw rocket ron/racing ralph przód/tył. 26 spokojnie znajdziesz Evo w tej cenie. Albo nobby nic.
thomasols Napisano 4 Września 2014 Napisano 4 Września 2014 Ja jeżdżę na Kendach Small Block Eight. Na suchym są rewelacyjne. W płytkim błocie też się sprawdzają.
Herman88 Napisano 5 Września 2014 Napisano 5 Września 2014 Kolega chce opony które poradzą sobie w błocie, a wszyscy polecacie typowe szybkie kapcie na suche warunki. Ja na wilgotne warunki mam Geax Barro Mountain. Ostatnio jechałem na nich deszczowy i błotny maraton i dały radę, chociaż kilka razy zdarzył się porządny uślizg, ale warunki były ciężkie. Wbrew pozorom są dość szybkie. Minusem jest to, że przez spore i dość wysokie klocki niepewnie zachowują się na bruku czy kamieniach, zwłaszcza jak jest mokro. Na allegro wersja TNT jest za 125zł więc w budżecie się mieszczą. A jak nie to może polecane wszędzie Saguaro. Sam na nich nie jeździłem, ale ponoć to bardzo uniwersalne gumy, które lekkie błoto też ogarną.
adhed Napisano 5 Września 2014 Napisano 5 Września 2014 Zauważyłem, że na błoto zawodnicy zakładają wąskie agresywne opony - takie chyba lepiej wbijają się w błoto i przyczepność jest lepsza. Saguaro są okej jak chcesz mieć uniwersalne opony na cały rok. Jednak w błocie radzą sobie kiepsko. Im większe tym gorzej, bo łatwo się zaklejają i robi się wielki balon bez bieżnika Ale na mokrym terenie nie miałem z nimi problemów i byłem bardzo zadowolony z tej opony.
Zindo Napisano 5 Września 2014 Napisano 5 Września 2014 Ja na wilgotne warunki mam Geax Barro Mountain. Przyłączam się. Mam Geax'a Barro Mountain 2.1 ustwione na "traction". Jeśli odwrócimy będzie "speed". Opony dobrze trzmają zarówno na suchym a jak i na mokrym. W bardzo głębokim błocie nie sprawdzałem. Na mokrych kamieniach czy korzeniach możne być ślisko - mi podczas pokonywania korzenia opona trochę się obróciła zrobiła trrrr (jak na tarce) - złapała przyczepność i jechałem dalej w górę.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.