kravec Napisano 19 Sierpnia 2014 Napisano 19 Sierpnia 2014 Zastanawiam się nad zakupem drugiego kompletu opon. W tej chwili mam Rubeny V66 czyli slicki. Jestem z nich nawet zadowolony- jeżdżę głównie po asfalcie, ewentualnie lekki szuter też da się przejechać. Jednak kiedy zapuściłem się kawałek w las spotkałem się z paroma miejscami gdzie musiałem zejść z roweru i go przeprowadzić. Podobnie przy bardziej stromych podjazdach pod górki. Jako że chciałbym pojeździć trochę po terenie, niedługo też w sumie zacznie się robić chłodniej co sprzyja krótszym a intensywniejszym wypadom chciałbym założyć coś co będzie sprawdzało się w niedużym piachu (nie jestem wyjadaczem pod względem techniki więc i tak w ciężki teren nie wjadę), na liściach, kiedy będzie wilgotno. Wiadomo- dobrze by było jeśli na asfalcie też dadzą radę (co drugi dzień nie będę zmieniał opon, a może czasami będę chciał gdzieś podjechać w mieście), ale priorytetem tutaj jest lekki i powiedzmy umiarkowany teren. Kwestia jest na razie do przemyślenia ale chciałbym zamknąć się w 100-120zł.
MokryxD Napisano 19 Sierpnia 2014 Napisano 19 Sierpnia 2014 To może na przód XK 2.2, na tym RK 2.2. Ew. Saguaro, ale te mają już trochę większy opór.
kravec Napisano 19 Sierpnia 2014 Autor Napisano 19 Sierpnia 2014 Te XK i RK to jaka firma? Bo nie mogę znaleźć. Te Rubeny mam w rozmiarze 1.75. teraz jeszcze się zastanowiłem czy do 2.2 nie potrzebowałbym nowych dętek? Dodatkowo przednią obręcz mam na wentyl samochodowy (obręcz to Mavic XM317 czy X317- nie pamiętam), tył pod prestę (Alexrims XD lite).
akkwlsk Napisano 22 Sierpnia 2014 Napisano 22 Sierpnia 2014 Xk i RK to odpowiednio X-King i Race King. Detki mają zakres szerokości, niektóre bardzo duży, musisz sprawdzić po prostu jaki mają Twoje. Na Twoim miejscu kupił bym opony "trekkingowe" trochę szersze od tych slick. 1.9, delikatny bieżnik na środku i trochę agresywniejszy po bokach. Wtedy jadąc w teren po prostu redukcja ciśnienia i boczne klocki będą wspomagać :-)
TheGie Napisano 22 Sierpnia 2014 Napisano 22 Sierpnia 2014 Według mnie skoro masz slicki, to kup oponę typowo górską, nie trekkingową, ponieważ na piaszczystych odcinkach się zapłaczesz. Polecam z grubej rury Geax Saguaro 2.0 lub 2.20, lub 2.2 na przód i 2.0 na tył. Wszystko w zależności czy do ramy zmieści Ci się 2.2 na tył.
akkwlsk Napisano 22 Sierpnia 2014 Napisano 22 Sierpnia 2014 Była mowa o lekkim terenie, w którym na szerszych oponach trekkingowych kolega sobie spokojnie poradzi a jazda po asfalcie nadal będzie lekka i przyjemna. Pije do tego, żeby zrezygnować ze slickow całkowicie. W typowo górskich oponach zapłaczesz się w mieście :-)
TheGie Napisano 22 Sierpnia 2014 Napisano 22 Sierpnia 2014 Mam 2.2 Saguaro i dramatu nie ma, aczkolwiek docelowo rower przeznaczony jest do jazdy górsko/leśnej. Jeśli kolega chce mieć dwa komplety kół, gdzie jeden na las (nie istotna trasa, ponieważ apetyt rośnie w miarę jedzenia), a drugi na asfalt, to może wybrać skrajne opony. Jeśli zaś szuka jednego uniwersalnego kompletu, to akkwlsk zgodzę się.
MartinH Napisano 22 Sierpnia 2014 Napisano 22 Sierpnia 2014 Maxxis Ikon, w terenie póki nie jest mokro mistrz
cervandes Napisano 22 Sierpnia 2014 Napisano 22 Sierpnia 2014 Ja bardzo sobie chwalę Continentale DoubleFighter II 2.0.
malyr Napisano 22 Sierpnia 2014 Napisano 22 Sierpnia 2014 Jak kolega u góry, 700 km (60% asfalt 40% okoliczne lasy). Na las zmniejszam ciśnienie i heja do przodu. Na głębszym piasku trzeba uważać. Jak założyłem MK 2.2 to tak samo szybko je zdjąłem
bobiik Napisano 22 Sierpnia 2014 Napisano 22 Sierpnia 2014 Geax Saguaro badz Mezcal. Rodzaj opoony pomaga ale nie zastąpi techniki.
kravec Napisano 22 Sierpnia 2014 Autor Napisano 22 Sierpnia 2014 Właściwie nie chcę rezygnować ze slicków bo używam roweru do dojazdów na uczelnię i zasuwania po Łodzi. Częściej też jeżdżę tylko po asfalcie. Lasy będą raczej jak mi się po prostu tak zachce (zmienię opony- w końcu nie jest to jakaś wielka operacja, na drugie koła niestety nie bardzo mnie obecnie stać). Także raczej chciałbym opony na teren- nie asfalt/teren. Jak będę jechał pojeździć po terenie to właściwie szutrowe drogi zaczynają mi się jakieś 300m od domu- i tak już mogę polecieć tylko terenem właściwie. Pewnie będzie też tak jak kolega napisał- apetyt rośnie w miarę jedzenia i będę starał się uczyć po trudniejszym terenie. Rama to Level A4 jakoś z 2008-2010 pewnie (biało czerwona). Maxxis jest już trochę droższy. Na razie jak poczytałem to Road King byłby w sam raz. W rozmiarze 2.2 bo 2.0 podobno gorzej się sprawdza, do tego nie zależy mi jakoś specjalnie na oporach na asfalcie, tylko na trzymaniu w terenie.
wiewioor Napisano 22 Sierpnia 2014 Napisano 22 Sierpnia 2014 Mezcal 2.1, jeśli dużo asfaltu, a i w terenie dają radę.
kravec Napisano 22 Sierpnia 2014 Autor Napisano 22 Sierpnia 2014 A co myślicie o Schwalbe Black Jack w rozmiarze 26x2.1?
Robert17 Napisano 23 Sierpnia 2014 Napisano 23 Sierpnia 2014 To może na przód XK 2.2, na tym RK 2.2. Ew. Saguaro, ale te mają już trochę większy opór. W prawdzie nie mój wymiar opony wiec sobie poszukam na forum. Ale da się w dwóch zdaniach wyjaśnić jaka jest różnica między nimi.Tzn bardziej jakie są plusy posiadania innej na przód i innej na tył? Wizualnie widzę różnicę ale co to zmieni w użytkowaniu?
MokryxD Napisano 23 Sierpnia 2014 Napisano 23 Sierpnia 2014 XK ma trochę wyższy bieżnik i rzadziej rozmiaszczony - lepiej radzi sobie w terenie. Na środku klocki są ciasno, przez co ma niskie opory toczenia. RK ma niski i gęsty bieżnik - jeszcze niższy opór toczenia (nieznacznie), ale kosztem gorszego trzymania. Zarówno na Saguaro jak i XK (miałem na obu kołach) da się spokojnie wykręcić średnią ponad 30km/h po płaskim.
MichalMMM Napisano 23 Sierpnia 2014 Napisano 23 Sierpnia 2014 Schwalbe Smart Sam Performance 2,25 - idealne na leśne pagórki, a i na asfalcie toczy się bardzo ładnie. Bieżnik mniejsze i większe kamienie/szkło łapie. Jak dobrze poszukasz to do 120 się zamkniesz za dwie sztuki.
68oct Napisano 24 Sierpnia 2014 Napisano 24 Sierpnia 2014 Nie polecam Continentala Race King, mam 2.0 ale z tego co sie zorientowalem wszystkie tak maja. Te opony bija jak szlone. Zalozylem jeden komplet, tragedia, wymienilem w sklepie na nowe, bija mniej ale nadal jest to wyczuwalne, straszna lipa jak za opony warte 100pln sztuka. Sprzedawca mi je polecil i jakos zapomnial wspomniec ze te continentale maja tendencje do bicia i nic na to nie poradzimy, reklamacje u producenta wg niego nic nie daja.
kravec Napisano 25 Sierpnia 2014 Autor Napisano 25 Sierpnia 2014 Koledzy bo mój post umknął (mam kolejkę moderacyjną za ostrzeżenia)- co powiecie na temat Schwalbe Black Jack: http://allegro.pl/schwalbe-black-jack-26x2-25-i4513989767.html
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.