Grathon Napisano 13 Października 2014 Udostępnij Napisano 13 Października 2014 A, trzeba jakoś zaistnieć w nowej rodzinie I postów nabić Ja kilka lat jeździłem na zwyklaku, 300zł w komisie, bez błotników nawet wyglądał. Rekreacyjnie. Z czasem z 20km wycieczek, robiły się maratony po 100-150km. Średnia 16-20km/h Fakt, 6-7 godzin. Ale dawałem radę. Po kupnie mojego Focusa, stwierdziłem że, 2x100km jazdy w weekendy są bez sensu. Zacząłem robić trasy po 40-50km, ale co drugi dzień. Czasami codziennie. Mam jedną fajną trasę obcykaną. Podjazdy (jeden dłuuuugi), zjazdy, proste. Po 6 miesiącach na Focusie, średnia skoczyła do 25-27km/h. Ja jadę na średnią. I stawiam sobie cele. Dziś tą górkę mam mieć minimum 25km/h na liczniku. Ta prosta minimum 31km/h, itepe. Kupiłem sobie SPD. Trzeba ćwiczyć, pedałować. Wcinać banany i izotoniki domowej roboty. Od lutego 26kg mniej na wadze. Zwiększona wydajność płuc, mimo że palę. Lepszy sen, spokojniejszy rytm serca. A teraz zapisałem się jeszcze na siłownię. I aktualnie obczajam ćwiczenia dla kolarzy. Po tych 6 miesiącach takich treningów, wypad do miasta wojewódzkiego (70km) to wycieczka na sobotni poranek. Więc, znajdź cel, na rower i rura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtas7 Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 najpierw rzuć palenie a potem chwal się treningami :-P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grathon Napisano 15 Października 2014 Udostępnij Napisano 15 Października 2014 Wojtas.......Co mam Ci powiedzieć (napisać)? Za słaby jestem psychicznie. Parę razy próbowałem. Nic nie wyszło. Ale, na wypadach nie palę. Zasada - godzinę przed, i godzinę po. Tak wiem, "gópie" tłumaczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeeek07 Napisano 15 Października 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Października 2014 Więc, znajdź cel, na rower i rura Stawiam sobie cele jak najbardziej. W moim przypadku jest to ilość przejechanych kilometrów. Jestem z Dębicy, więc naprawdę byłbym z siebie dumny jakby bez jakiegoś większego zmęczenia udało mi się dojechać na rowerze do Krakowa (ok 120 km) Nawet jeśli średnia prędkość nie przekroczyłaby 20 km/h, aczkolwiek tak jak pisałem staram się również poprawiać i to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeeek07 Napisano 2 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 Witajcie ponownie. Dzisiaj moim rowerowym celem było pokonanie jednego z większych wzniesień w mojej okolicy. Czy mógłby ktoś po tych danych z aplikacji Endomondo i Sports Tracker obliczyć procent nachylenia, oraz powiedzieć czy to było spore wzniesienie? Powiem szczerze, że wjechałem z trudem, aczkolwiek się udało, a zjeżdżając pobiłem swój rekord prędkości osiągniętej na rowerze (Myślałem, że się rozsypie ). Słaba średnia, ale na to prosze nie patrzeć, bo wjeżdzałem na najniższych możliwych biegach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mbiela Napisano 2 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 http://www.gpsvisualizer.com/profile_input Wrzuć sobie gpx weyksportowany z endomondo i Ci zrobi ładny obrazek z profilem wysokości.. Po tym co wkleiłeś, to raczej nic konkretnego nie wynika (przynajmniej dla mnie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mapmen Napisano 3 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 Witajcie ponownie. Dzisiaj moim rowerowym celem było pokonanie jednego z większych wzniesień w mojej okolicy. Czy mógłby ktoś po tych danych z aplikacji Endomondo i Sports Tracker obliczyć procent nachylenia, oraz powiedzieć czy to było spore wzniesienie? Możesz sobie sprawdzić oraz planować wzniesienia tu: http://www.geocontext.org/publ/2010/04/profiler/pl/ Resetujesz, przełączasz na mapę, zaznaczasz punkty, dajesz typ profilu po drogach lub rower lub pieszo. i masz wykres Na wykresie przełączasz w naukowy i możesz przeciagajac po fragmencie szukać np największych nachyleń na trasie. Przykład: http://zapodaj.net/81090f412f78f.png.html GPS Visualizer pokazuje głupoty bo bierze wysokość z logów GPS, a to urządzenie bardzo nieprecyzyjnie loguje wysokość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeeek07 Napisano 3 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 Pod geocontent też można wczytać plik .gpx Wyszło mi coś takiego, wiem, że pewnie nie do końca precyzyjne tak jak kolega wyżej mówi, ale wzniesienie pokazuje całkiem spore: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mapmen Napisano 3 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 Na oko 120m przewyższenia na 1500m trasie daje 8% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 3 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 Wrzuć gpx-a na stravę - będziesz mieć wskazania w każdym punkcie lub średnie z danego odcinka. I jeździj na dłuższe trasy, bo takie króciaki, to nic Ci nie dadzą. To tylko 48 minut ruchu i to w większości po płaskim lub z górki. To jest za mało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdamJedzie Napisano 3 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 Zgadza się. Na mniej niż 3-5 godzin to nie opłaca się pocić ciuchy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 3 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 Adam, prześmiewco! 48 minut to bardzo mało na rower, sam wiesz.A przy tej prędkości, to autor chyba się raczej nie spocił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdamJedzie Napisano 3 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 Miałem na myśli, że jak już wychodzić na rower to by coś pojeździć. A przy okazji Adamie, miałeś odwiedzić WPKiW w październiku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 3 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 no wiem, sytuacje różne, napisałem na PW, żeby nie zaśmiecać wątku. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamar59 Napisano 4 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2014 46 min i 12 km? Co tak słabo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRO Napisano 12 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2014 Tomeczku za bardzo się pieprzysz z tymi dystansami strzel sobie jakąś setkę wtedy może psychicznie poczujesz się mocniejszy przynajmniej ja tak miałem. Po "zdobytej" setce chciało mi się znacznie więcej jeździć rowerem. Jedź do jakiejś miejscowości oddalonej o około 50km i wtedy nie będzie wymówki że coś boli bo trzeba będzie dojechać do domu. Po takim dystansie będziesz wykończony , ale gwarantuje Ci że gdy weźmiesz sobie prysznic porządnie się najesz to w głowie już się pojawi myśl o kolejnym wypadzie Na tym etapie na którym teraz jesteś szosówka raczej dużo Ci nie pomoże jedynie się zniechęcisz do jazdy bo będziesz się spodziewał jakiegoś niemożliwego progresu, ale nic z tego szosówka sama nie pojedzie też trzeba pedałować i to dosyć ostro Nie ma co kombinować trzeba wsiadać na rower i jechać! Wierzę w Ciebie i mam nadzieję że jeszcze w tym roku uda się tobie strzelić stówę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeeek07 Napisano 12 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 12 Listopada 2014 Dzięki @Bro. Ostatnio ze względu na nadchodzącą zimę wziąłem się ostro do treningów i w ciągu ostatnich 7 dni przejechałem niemożliwy dla siebie dystans prawie 190km. Z czego wczoraj tylko przejechane 56km (z czego w połowie, po 26km średnią prędkość miałem 22km/h na przełożeniach 32-18/16) Wiem, że większość z was zrobiła by te 190km pewnie w jeden dzień, aczkolwiek jak dla mnie to i tak widzę duży progres, bo obserwuję wszystkie zestawienia treningów w aplikacji Sports Tracker i naprawdę jeszcze przed wakacjami żeby pokonać taki dystans musiałbym poświęcić na to przynajmniej dwa miesiące. Dodatkowo teraz trenuję jazdę z wyższą kadencją (jeżdżę teraz głównie na przełożeniach tak jak wspominałem wcześniej z przodu 32 i z tyłu 18/16) i w ogóle praktycznie nie czuję zmęczenia po tym tygodniu. Czuję nawet, że teraz mógłbym wsiąśćna rower i przejechać przynajmniej z 30km. ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRO Napisano 12 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2014 Jeśli lubisz statystyki i inne takie pierdołki to polecam stronę bikestats.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mapmen Napisano 13 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2014 Z czego wczoraj tylko przejechane 56km (z czego w połowie, po 26km średnią prędkość miałem 22km/h jak dla mnie to i tak widzę duży progres, Czuję nawet, że teraz mógłbym wsiąśćna rower i przejechać przynajmniej z 30km. ;-) 1. Co to za maniera podawania średniej z połowy i to niecałej dystansu? 2. Za bardzo się rozczulasz, żeby poprawić wydolność trzeba jeździć długo, a niekoniecznie często. Do regulowania tempa może przydać się pulsometr, często są dostępne za 60-100zł w Lidlu z ofertami sportowymi. 3. Na 30 kilosów, to mi sie nie opłaca wyjeżdżać, bo nie zdążę wyjechać na dobre z miasta i się rozgrzać a już muszę wracać, a taka jazda stop&go w mieście przyjemna nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.