Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Ale może autor tematu jeszcze nie opanował tej sztuki ;-)

 

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

Edytowane przez premier2
regulamin, pkt 2i - Nie cytujemy w całości ostatniego posta przy odpowiadaniu w temacie!
  • 1 rok później...
Napisano

Ja mam teraz problem z dętką, a właściwie oponą :/

Założyłem nową dętkę, wszystko ładnie pięknie, zakładam oponę w obręcz i gdy dochodzę do końca - to koniec. Za nic w świecie nie chce wejść a ja chyba nie mam tyle siły żeby ją tam wepchnąć palcami. Nie chcę jechać do serwisu :/ W zasadzie robię to pierwszy raz, ale chcę to zrobić :)

Ma ktoś pomysł, co zrobić, by opona weszła na swoje miejsce?

Napisano

Przesmaruj ranty opony czyms sliskim, ogolno dostepny plyn do mycia naczyn rozrobiony z woda.

 

Po prostu opona Ci sie klinuje i nie wcisniesz jej w zaden sposob.

Napisano (edytowane)

prawie kilogramowe laczki ludzie.

Toż najzwyklejszy smart sam czy inny race king z allegro kosztuje dyszkęwięcej a wazy z 1/3 mniej.

Co do problemu z założeniem to wsadzsz 1 rant opony na obręcz, potem lekko napompowana dętkę i 2 rant powinien wejść bez większych problemów. 

Edytowane przez 99tomcat
Napisano

Cały mój rower do najlepszych nie należy, ta opona była w zestawie. Później będę dokupywał lepsze części jak te się zużyją, mają miesiąc.

 

Właśnie w tym problem, że nie. Jest to strasznie sztywne.

Napisano

Skoro nikt nie potrafi doradzić to może spróbuj z filmikami z YT?
Tak mi sie nasunelo ze skoro jakos udalo ci sie ja sciagnac to musi sie dac zalozyc...

BTW może mi ktoś polecić jakąs wytrzymałą dętke 26x2.2, kenda ktora kupilem tydzien temu i przejechalem sie 2 razy strzelila gdy rower sobie spokojnie stal czekajac na lepsza pogode (4-4,5 ATM to chyba nie byla az taka przesada?)

Napisano

Sprawdz wnętrzen obręczy cz opaska zakrywa nyple i jest w dobrym stanie, czy nie masz w oponie jakiegoś kolca albo np odrobiny piasku itp.
Dętki niezbyt często strzelaja same, a kendy sa raczej ok sam miałem je kilka lat.

4-4.5 atm to już sporo np dla moich opon 4.5 atm to jest max dopuszczalne przez producenta.

Napisano

Skoro nikt nie potrafi doradzić to może spróbuj z filmikami z YT?

Tak mi sie nasunelo ze skoro jakos udalo ci sie ja sciagnac to musi sie dac zalozyc...

 

BTW może mi ktoś polecić jakąs wytrzymałą dętke 26x2.2, kenda ktora kupilem tydzien temu i przejechalem sie 2 razy strzelila gdy rower sobie spokojnie stal czekajac na lepsza pogode (4-4,5 ATM to chyba nie byla az taka przesada?)

Na nie też patrzyłem :D

Ale spokojnie, załatwiłem sobie łyżki do opon i poszło - już napompowane solidnie :)

Dziękuję za pomoc.

 

Co do dętki w starym rowerze jak mi strzeliły obie początkowe kupiłem continental 26x1,75 do mojego i trzymały do końca przez 2 lata :) Teraz zakładam Schwalbe, zobaczymy jak się sprawdzą, pzdr.

  • 3 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...
Napisano

Jest z tym trochę dłubaniny. Właśnie dziś złapałem "gumę", łyżki żadnej nie miałem, poradziłem obie śrubokrętem, ale dopiero w domu... A będąc w mieście... musiałem zdać się na łaskę i niełaskę komunikacji publicznej, czego bardzo nie lubię.

Napisano

Zainwestuj kilka złotych w łyżki. Małe to, lekkie. Jak masz 2 szt.  to zmienisz dętkę w każdych warunkach bez rycia felgi i opony. Ja, jeżdżąc po mieście nie ruszam się bez małej pompki, zapasowej dętki i łyżek. Po kilku "laczkach" można dojść do wprawy. Mi teraz wymiana dętki zajmuje mniej czasu niż późniejsze pompowanie koła. Ogólnie warto też wozić zestaw naprawczy lub 2 dętki bo czasem można złapać 2 gumy za jednym razem...

  • 5 miesięcy temu...
Napisano

Chryste Panie, jak ja sie namachalem wczoraj z drutowana opona szosowa. Prawie zawsze do gorala takie kupowalem i byl git. 5 min i po robocie. Z szosowka- 2.5 godz. Problem w tym ze drutowka opony nie chciala wejsc w swoje gniazdo na obreczy w kilku miejscach. Zakladalem na kilka sposobow ale rezultat zawsze byl identyczny. Z oponami kevlarowymi tego problemu nie ma bo sie latwiej rozciagaja i maja lepsza sprezystosc. Przy okazji stracilem dwie detki i mnostwo nerwow bo jak zyje tego sie nie spodziewalem. Ostatecznie opona siedzi jako tako a ze jutro wyscig nie ma czasu na bieganie po sklepach nie mowiac juz o zamawianiu od dystrybutora. Ale osobiscie drucianej detki do szosy nie polecam.

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Poprostu użyj łyżek do opon :P

A do moich kół instrukcja zabrania stosowania łyżek.

Przy poprzednich obręczach nie miałem najmniejszego problemu z nałożeniem opony a przy obecnych porobiły mi się bąble na palcach. Masakra :/

  • Mod Team
Napisano

A co karbonowe masz? Możesz spokojnie używać plastikowych łyżek. Moim zdaniem continental robi najlepsze. Tylko trzeba to robić z głową, upewnić się że opona weszła w rowek w obręczy i jest maksymalnie luźna. Zakładać oponę małymi kroczkami a niczego nie uszkodzisz.

  • 6 miesięcy temu...
  • 1 rok później...
Napisano

 Bardzo dawno nie bawiłem się przy oponach i dętkach i mam takie pytanie laika.. 

 Zmieniałem oponę która nie była jeszcze zdejmowana od zakupu nowego roweru i miałem problemy z oderwaniem jej od obręczy,czy one są jakoś klejone/uszczelniane w nowych rowerach? czy jakoś zapiekło? koło zwykłe dętkowe. Założyłem normalnie,mam nadzieję że będzie jutro powietrze bo w planie intensywna wycieczka :)

Napisano

 Dętka nie była przyklejona,tylko oponę ciężko było ruszyć,aż się obawiałem żeby jej nie uszkodzić..  tak opaska jest.

Napisano

Co ma talk, który idzie do środka opony z przyklejaniem się do obręczy?

 

Standardowo przykleja się tylko szytki. Zwykłe opony potrafią przywrzeć do obręczy ale jeszcze nie spotkałem się z przypadkiem, żeby były jakieś większe problemy z odklejeniem.

Napisano (edytowane)

Co ma talk, który idzie do środka opony z przyklejaniem się do obręczy?

To ma, że ja go daje też na krawędź. Łatwiej się opona układa i raczej nic się po tym nie zwulkanizuje.

 

BTW: Zdziwiłby się ten, kto znajdzie u mnie w plecaku mydło, a świetnie się ono nadaje np. do terenowej zmiany dętki w deszczu :)

Edytowane przez marcingrychtol
  • Mod Team
Napisano

Owszem, pamiętam czasy kiedy nowe dętki były lekko talkowane z wierzchu. Obecnie mamy sterylną, czysta gumę, dodając do tego nowiutka oponę ... i mamy irytująca zmianę dętki, zwłaszcza przy małych rozmiarach kapcia.

 

Odrobina talku ułatwia Życie i to bardzo. Dodatkowo, jak kolega wspominał, dzięki temu funkcjonalnemu, białemu proszkowi, dętka nam się nie zintegruje z oponą, co tez jest upierdliwe i denerwujące.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...