Skocz do zawartości

[wyjazd]niepełnoletni vs policja


Toosh

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa wygląda tak: chcemy sobie we czterech wyjechac na 6 dni na jakas kwaterke 200km od miejsca naszego stałego zamieszkania, aby tam troszke pośmigać, ale jeden z rodziców twierdzi tak:

 

problem jest taki że nie macie 18 lat i policja moze was zgnąć a nas [rodzicow] pociągnąc do ofpowiedziallnosci karnej

 

to jest duza wyprawa skomplikowana rzecz kazdy musi miec pozwolenie rodzicow jak policja was zgarnie na drodze to my [starzy] placimy mandat

 

Dodam jeszcze, że w tym mieście kolega który 'nie może' jechac ma ciocie, a my wszyscy mamy ukończone 17 lat, w tym roku będzie 18~. Tak więc jak wygląda sprawa? Temat będzie pokazany ojcu kolegi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pod namiot z kolegammi pierwszy raz wyjechałem gdy miłem 15 lat

Oczywiście na zaufanie rodziców musiałem zapracować wcześniej. Innaczej by mnie nie puścili.

 

Od tamtej pory jeździłem samodzielnie co rok.

Moj brat też nie miał problemów z wyjazdami pod namiot czy spływ kajakowy.

 

Oczywiście najważniejsze by być odpowiedzialnym za siebie i swoje poczynania. Innaczej nia ma mowy o zaufaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi o to, że wylegitymują nas, zobaczą, że jesteśmy niepełnoletni i wybraliśmy się na wakacje 200km od miejsca zamieszkania +nie będziemy mieli pełnoletniego opiekuna, zabiorą na komisariat, kazą przyjechac rodzicom i wystawią im mandat - takie jest stanowisko taty kolegi~

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buhahaha :) ..... a za co ten mandat wam wstawią? jak nie będziecie się rzucać w oczy ani robić gnoju to mogą wam jedynie mandat za brak dzwonka/świateł/odblasków itd wlepić...nie rozumiem toku myślowego tego pana..ehhh...Ci nadopiekuńczy rodzice :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze, nawet jezeli dojdzie do kontaktu z policja o wystarczy, ze powiecie, ze jestescie u ciotki kolegi i jezdzicie sobie po okolicy + telefon do ktoregos z rodzicow ktory potwierdza, ze wie o wyjezdzie.

Co do mandatu to chyba nie moze byc mandatu jezeli nie zostanie naruszone prawo. wiec jezeli nie zlamiecie zadnego przepisu bedzie ok.

Mysle, ze ojciec nie chce puscic syna i na sile szuka powodu. Powodzenia w przekonywaniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musicie miec tylko karty rowerowe, stosowac sie do przepisow i ewentualnie posiadac zgode rodzicow. Zgoda rodzicow jest wymagana wylacznie przy wycieczkach z opiekunem(np. jedziec na oboz rowerowy). Jesli policja was zatrzyma to ewentualnie moze was podejrzewac o ucieczke z domu, a jesli nie bedziecie mieli zgody rodzicow, mozecie zostac zatrzymani do wyjasnienia, chociaz prawdopodobienstwo jest niewielkie, bo jesli nie ma was w bazie zaginionych, czy poszukiwanych problemu nie bedzie. Ale nie mozecie zapomniec dokumentow (karta rowerowa, legitymacja, albo tymczasowy dowod osobisty).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli policja was zatrzyma to ewentualnie moze was podejrzewac o ucieczke z domu, a jesli nie bedziecie mieli zgody rodzicow, mozecie zostac zatrzymani do wyjasnienia, chociaz prawdopodobienstwo jest niewielkie, bo jesli nie ma was w bazie zaginionych, czy poszukiwanych problemu nie bedzie.

Hahaha... Jak by się tak działo to nie było by zaginionych ludzi w Polsce. Takie coś jest nierealne :) Nie wierze w Naszą Kochanę Policję że zrobią takie coś, boją się!! Oni łapią tylko pijanych na rowerach i mandaty od nich ciagną!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Raczej się tak nie zdarzy , ale nasza kochana policja lubi sie pluć do ludzi grzecznych i takich co nie spawiają problemów tzn. do was , a nie do takich co naprawde trza się do nich doczepiać. Nie ufajcie policji w naszytm kraju , stosujcie zasade ograniczonego zaufania i nie powiem nic nowego , ale najpierw ewentualnie jakby coś od was chcieli , poproscie o wylegitymowanie policjanta , żeby pokazał odznake i dokumenty , zeby sie nie okazało ze to jakiś przekręt.

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia w przekonywaniu rodziców.

Nie powinno być problemów z policją jeśli nie bedziecie jezdzic jakoś nie zgodnie z przepisami. Dzwonek , światła itp. miejcie w plecakach i jak coś powiedzcie , że na wieczór dokręcicie :)

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...