Skocz do zawartości

[rower szosowy] Cannondale r600 aluminium 3.0 - czy warto?


radion2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Jestem na szosie początkujący.

 

Moje pytanie- czy cena 1500 zł za rower Cannondale r600 aluminium 3.0 jest ok? 

 

Rower ten jest w katalogu cannondale z 92 roku! 

http://66.147.244.179/~vintagm8/year/1992/1992.pdf na 37stronie jest jego specyfikacja

 

Co do stanu tego konkretnego egzemplarza to jestem generalnie w pozytywnym szoku. Na ramie w niektórych miejscach widać rysy - upływ czasu, stan od 1 do 6 oceniam na 4-. 

 

  • Osprzęt to grupa 105: piasty, hamulce z klamkami, obie przerzutki, korba.
  •  Koła mavic. 
  • Opony Victoria.. Do stanu technicznego roweru nie można się przyczepić. Opony są nowe.
 

 Rower przygotowany do jazdy. Żadnych rdzy na komponentach ani luzów rama i napęd nie mają. 

 

Po 3 dniach i kilku jazdach testowych o dystansie w sumie około 70 km spodobało mi się. Jeździ się dobrze i pewnie jak na początek. Po sprawdzeniu i korekcie pozycji powinno być tylko lepiej. 

 

Wadą jest na pewno brak manetek w klamkach (są dwie dźwignie do zmiany przełożeń na ramie) ale to do rozbudowy. 

 

Czy da się jakoś porównać klasę takiego roweru np z nowym btwin triban 500 z deacathlon (mają model za 1999 zł http://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-500-id_8239801.html )

Czy poza klamko-manetkami większą il biegów i stanem lakieru można wytypować lepszego spośród nich?

Dodam że masa obu rowerów to wg producenta tribana 500: 10,4kg.  

Cannondale podaje 10kg za r600 ważyłem i ze zwykłymi pedkami ważył 9,6kg.

 

Ps. Czy ilość szprych w kołach ma duże znaczenie? Od powyżej około 40 km /h słychać charakterystyczny szum jakby metaliczny, nie wiem czy to bardziej podłoże oddaje na felgi taki dźwięk czy właśnie powietrze na szprychy. 

 

Dziękuję za poświęcony czas i z góry za wszelką pomoc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak widziałem tę ofertę i nawet rozmawiałem z właścicielem. Rower ten jest za mały na mnie co najmniej o rozmiar i cena 2x większa bez 500 zł.

Sezon niedługo będzie się kończył a mnie nogi świerzbią :)

Z taki zabytek 1500 zł? Bez żartów. Raczej 500 zł byłoby bardziej odpowiednią kwotą...

 

 

Z tego co zdążyłem się zorientować, to za 500 nic takiego nie kupisz, chyba, że miałeś na myśli zaniedbany sprzęt z giełdy do czyszczenia + generalnego remontu.

 

Sama rama z tego roweru na ebay to w US koszt ~ 1000 zł.  Może to faktycznie jakiś zabytek / legenda ;)

 

Będę jednak próbował negocjować cenę.

Dzięki za pokazanie innego punktu odniesienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...