[Licznik]Szaleją wskazania prędkości

[michuuu]

 

 

Poza tym bezprzewodowy licznik jest moim zdaniem estetyczniejszy.

Jak połączysz estetykę licznika bezprzewodowego z uwalonym błotem rowerem mtb? To nie wycacana szosówka z lśniącym lakierem.

 

 

Widziałem z resztą ostatnio na TdP

Tutaj można zastanowić się nad estetyką między innymi.

 

[cervandes]

Rotfl. Nie twierdzę, że sigma to high end, ale od niej się powinno ZACZYNAĆ a wszystko co poniżej to szmira i padlina. Wszelkie krossy, klsy i inne crivity to szajs. Liczniki jak wszystko inne dzieli się na dorzeczne jakościowo i na tandetne, a ludzi na takich, którzy wolą rasowe, trwałe rzeczy albo marketowy szajs kupiony tak naprawdę bezmyślnie. A potem żale na forum, że klsy się resetują co kilkaset km albo cudowne lidlowe crivity głupieją. Kupujcie raz a porządnie.

[arekm]

 

 

Z resztą jak zawodnicy peletonu nie mają problemu z bezprzewodowymi licznikami to o czymś świadczy

OMG, argument iście naukowy. Zawodnicy peletonu to nie mają żadnych latarek, powerbanków i innych pierdół.  Świadczy więc to o najwyżej o niezrozumieniu (potencjalnego) problemu z bezprzewodowymi.

 

IMO najlepiej kupić online, przetestować i jak się nie spisze zwrócić w ciągu 10 dni.

[KartofeL]

Owszem nie jest to argument naukowy, aczkolwiek bardzo mocny i miarodajny argument, jeśli Ciebie nie przekonuje to trudno, ale nie neguj jego obiektywnego znaczenia. Zawodnicy w peletonie jadą ramię w ramię, każdy posiada inny bezprzewodowy licznik, czujnik kadencji, pulsometr do tego w uszach łączność radiowa ze swoimi ekipami (nie wiem jak mają to rozwiązane, komórka, CB czy inne fale) jakie by nie było to przy tylu osobach ramię w ramię zakłóceń jest prze kosmicznie dużo. Do tego kamery telewizyjne też bezprzewodowo nadające do wozów transmisyjnych, które też bezprzewodowo nadają do siedziby. Zawodnicy peletonu wymagają chyba niezawodności swoich urządzeń i wydaje mi się, że jak coś choć trochę by szwankowało poleciałoby od razu do kosza. Dla mnie więc to, że zawodnicy używają danego sprzętu jest dowodem o jego niezawodności i bezproblemowego działania.

 

Kabel na obłoconym MTB też mi osobiście trochę przeszkadzał, dużo lat taki miałem i z tym żyłem jednak teraz mam bezprzewodowy i się z tego cieszę. Mając kabel od czujników trudniej jest umyć rower.

 

To że dla Ciebie kadargo najważniejsza jest stabilność sygnału za wszelką cenę i brak dodatkowych baterii w czujniku nie znaczy, że tak jest dla kogoś innego. Tak jak mówię, mam bezprzewodowy i jeszcze żadnych najmniejszych zakłóceń nie uświadczyłem.

[duber]

Oddaliłem fona i latarke o około 8-10cm od licznika i już problem nie istnieje

O ile wiedziałem że latarka "sieje" ale po fonie się tego nie spodziewałem

 

[Tauler]

Pozwolę się podpiąć. Jakiś czas temu zakupiłem pulsometr Crivit. Dotychczas używałem Medela + licznik Crivita. Kiedy przesiadłem się z Medela na Crivita, licznik zaczął pokazywać dziwne wskazania prędkości, zwykle ok. 10km/h zawyżał. Czy ktoś jeszcze używa zestawu licznik + pulsometr Crivita i udało mu się ten problem rozwiązać?

[BikerLight]

Problem jest niestety z tych nierozwiązywalnych Też to przerabiałem i licznik + pulsometr Crivit gryzły się i recepty na to nie było. Zasadniczo jeśli chcesz gwarancji że nie będzie żadnych zakłóceń to trzeba niestety zakupić zestaw 2 lub trzy (kadencja) w jednym

[Tauler]

Niby tam są trzy tryby częstotliwości, żeby urządzenia się ze sobą nie gryzły, ale to chyba nie za bardzo działa.

[mklos1]

 

 

Owszem nie jest to argument naukowy...

 

Hmm.... Naukowo to natężenie pola elektromagnetycznego maleje z kwadratem odległości. A inżyniersko... Już na podstawie siły odbieranego sygnału można wywnioskować czy odbiera się sygnał z własnego koła, czy z koła kolegi... A jakby tego było jeszcze mało, to można to załatwić protokołem komunikacji, bo transmisja jest cyfrowa. Ale jak w odległości kilku cm od odbiornika odpalisz lampkę, którą słychać w eterze w promieniu kilku metrów, to nie należy się spodziewać, że odbiornik poradzi sobie z takim poziomem zakłóceń.

Sigma pod względem odporności na zakłócenia jest słaba. Moją 1009 STS zakłócało praktycznie wszystko co znalazło się bliżej niż 10cm od licznika. Roxim RX-5, Garmin Etrex H, Drift X170.

[BikerLight]

 

 

Niby tam są trzy tryby częstotliwości, żeby urządzenia się ze sobą nie gryzły, ale to chyba nie za bardzo działa.

Nie zadziała. Jak pisałem wcześniej te gadżety Crivita gryzą się ze sobą i można zmienić do woli kanał w pulsometrze, nic to nie zmieni. Najlepiej kupić kombajn 3w1, wtedy przynajmniej ma się gwarancję że poszczególne elementy zestawu nie będą się nawzajem zakłócać.