Dadi Napisano 1 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2006 Cześć ! Mam pytanie od kilku miesiecy jeżdze regularnie na rowerze. W ostatnim czasie zaczołem odczuwać bóle w okolicy kośli ogonowej. Czy istnieje jakiś związek między jazdą na rowerze a bólami w tamtych okolicach ? Dodam , że używam spodenek rowerowych. Dla uściślenia - boli mnie kość a nie skóra od otarć. Dwa lata temu połamałem miednice w dwóch miejscach (kość łonowa i kulszowa) gdyby to miało jakiś związek z tymi dolegliwościami. Pozdrawiam , Darek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quibo Napisano 1 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2006 Mozliwe, ze w pewnym momencie podczas jazdy na rowerze nastapilo uderzenie siodelka w kosc guzicznej. W wyniku tego zdarzenia doszlo do jej podwichnięcia. Wtedy odczuwasz szczegolnie bol podczas siedzenia z rownomiernym obciazaniem posladkow + oczywiscie jest bol na dotyk. Zreszta palpacyjnie mozesz wyczuc czy kosc ta nie przesunela sie bardziej w srodek miednicy. Najlepiej jakbys zrobil sobie zdjecie RTG boczne , wtedy bedzie wszystko wiadomo. Tylko idz lepiej do dobrego chirurga bo kiedys moja dziewczyna miala podobny problem (po wypadku na basenie) i lekarz nie rozpoznal tego mimo, ze bylo to naprawde bardzo widoczne (przynajmiej dla mnie, mimo, że zajecia z rentgenowskiej mialem tylko rok). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tooreck Napisano 2 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2006 tylko najpierw idź do lekarza a potem dopiero ewentualnie zrób zdjęcie RTG- pamiętaj że promieniowanie nie jest obojętne dla zdrowia. pozdrawiam st.tech.rtg (swoją drogą pracujący w Piekarach Śląskich...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quibo Napisano 2 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2006 Oczywiscie taka kolejnosc jak podales, tylko wybor dobrego lekarza lub osoby opisujacej zdjecie to podstawa Ps. pozdrowienia z Piekar Urazówka czy miejski ? Pewnie to pierwsze, zreszta mialem tak miesieczne prakty, RTG to tam ma wziecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dadi Napisano 2 Lipca 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Lipca 2006 Mozliwe, ze w pewnym momencie podczas jazdy na rowerze nastapilo uderzenie siodelka w kosc guzicznej. W wyniku tego zdarzenia doszlo do jej podwichnięcia. Wtedy odczuwasz szczegolnie bol podczas siedzenia z rownomiernym obciazaniem posladkow + oczywiscie jest bol na dotyk. Zreszta palpacyjnie mozesz wyczuc czy kosc ta nie przesunela sie bardziej w srodek miednicy. Podczas jazdy nie boli ale jak przyjadę i usiądę na fotelu w pewnym położeniu to boli. Podobnie podczas przekręcania z pleców na bok lub na odwrót. Czasami podczas wstawania też potrafi zaboleć. Dla mnie to dziwny uraz tym bardziej , że sztyce podsiodłową mam amortyzowaną. Siodełko jest żelowe. Jeśli dogliwość nie ustąpi w najbliższym czasie wybiorę się do lekarza. Z drugiej strony... pewnie będę musiał odstawić rower na jakiś czas :angry: . A tak na marginesie to czym grozi taki uraz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tooreck Napisano 2 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2006 Ps. pozdrowienia z Piekar Urazówka czy miejski ? Pewnie to pierwsze, zreszta mialem tak miesieczne prakty, RTG to tam ma wziecie Urazówka- właśnie siedze w pracy na dyżurze jak miałeś praktyki na izbie przyjęć to sie pewnie widzieliśmy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quibo Napisano 3 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2006 A tak na marginesie to czym grozi taki uraz ? Czym grozi... moge Ci dac czarny scenariusz, a co troche Cie postrasze Jeśli to podwichnięcie kości guzicznej to pewnie nie siadasz równomiernie na 2 pośladkach bo wtedy boli. Obciazasz wiec bardziej jeden z nich (zwykle prawy jak jestes praworeczny, coz lateralizacja robi swoje). W wyniku takiego jednostronnego obciazania twoja miednicy nie jest ustawiona symetrycznie, to znow oddzialuje na kregoslup, ktory jest skrzyzwiony bocznie w odcinku lezdziowym strone przeciwna do obciazanego posladka. Potem to oczywiscie przenosi sie na mięśnie, ktore po stonie wkleslem kregoslupa ulegaja skroceniu a po zdrowie wypuklej rozciagnieciu i oslabieniu. Taki łańcuch kolejnych zmian idzie az do góry wiec nie bede tego wymienial Oczywiscie to proces dlugotrwaly i bardziej Cie tym postraszylem niz dojdzie u Ciebie do takich powaznych zmian. Jednak chce Ci pokazac, ze nawet taka pozornie "glupia" kontuzja moze doprowadzic do znacznej dysfunkcji. Pociesze Cie jednak troche, podczas jazdy na rowerze zwykle ten uraz nie dokucza i jesli jezdzisz z odpowiednio sportowa sylwetka (patrz - pochylona do przodu) to rowerku nie bedziesz musial odstawiac. Wazne zeby po prostu nie przeciazac tego miejsca jeszcze bardziej w kierunku urazu. PS. w Urazówce na praktykach bylem na Fizjoterapii tam na dole + oddzialy, bo to wlasnie dziedzina w jakiej sie edukowalem Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.