Skocz do zawartości

[kradzieże] Zabezpieczenie przed kradzieżą kół, sztycy z siodełkiem, kierownicy i amortyzatora


klon

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się nad kradzieżami, gdzie złodziej rozkręca część roweru, żeby zabrać drogie elementy(koła, amor, sztyca, siodełko, kierownica, mostek). Czy ktoś z was spotkał się z taką kradzieżą? Chodzi o osobiste doświadczenie a nie - "widziałem/czytałem w internecie, że kradną" ;)

Interesuje mnie głównie Polska, większość zdjęć i info o takich kradzieżach widziałem na zagranicznych stronkach ;)

 

Druga sprawa, czy interesowałoby Was zabezpieczenie - komplet śrub do mostka, sztycy, siodełka, zaciski 9mm do kół, wszystko wykonane z hartowanej stali, każdy zestaw miałby swój unikalny klucz(1 klucz do mostka, sztycy siodełka + 1 klucz do zacisków). Wszystko made in USA żadna chińszczyzna ;)

Sam klucz i łepek śruby wyglądają mniej więcej tak:

compare-key-rex.png

Załóżmy, że zestaw kosztuje około 150zł (same zaciski do kół zefala to koszt 80zł, więc biorąc pod uwagę większy zakres ochrony, cena jest chyba ok?). Czy waga zestawu byłaby dla Was ważna, jeśli tak, to czy dopłacilibyście około 80zł do lekkiej wersji tytanowej?

 

Odpowiedź na drugą część mojego tematu proszę umieszczać w podobnej tabelce:

 

Zainteresowany/a - tak / nie

Cena - jest ok / za drogo

Dopłata do wersji tytanowej - tak / nie

Jeśli zestaw będzie dostępny - kupię na 100% / zastanowię się nad kupnem / raczej nie kupię, chyba, że inni kupią i powiedzą, że jest ok / nie kupię, nie potrzebuję takich zabezpieczeń

 

Negocjuję z producentem wprowadzenie takich zestawów do oferty. Fajną sprawą jest unikalny klucz i kod, dzięki którym zawsze można będzie dokupić śrubki lub dorobić klucz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja codziennie podwożę  kobietę na stację i w tamtym tygodniu w poniedziałek ktoś z górala zajumał tylne koło(przypięty do rury), w środę z tego samego przednie a w czwartek już

 

nie było siodła i sztycy.

 

Dziś niem ma roweru, wszystko ukradną co ma jakąkolwiek wartość...

 

150 zł to za wersję tytanową to może by było ok ale myślę że nie więcej za komplet śrub??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

150 zł to za wersję tytanową to może by było ok ale myślę że nie więcej za komplet śrub??

Nie tylko komplet śrub:

- 2(lub 6) szt. do mostka - tu ilość jest jeszcze do ustalenia, ale myślę, że wystarczą 2 śruby do połączenia mostka z rurą sterową

- 1 szt. do mocowania sztycy

- 2 szt. do jarzma siodełka

- 2 szt. zaciski kół P+T na śruby zabezpieczające

- 4 klucze (2 komplety klucz + zapas do zacisków kół i do śrub)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jak to się ma do tego tematu Centek ??

 

Wiesz idąc  tym tropem to przydało by się jeszcze po śrubie do manetek, klamek hamulcowych, zacisków i przerzutek bo przecież wszystko można odkręcić  :thumbsup:

 

Kombinuj, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zastanawiam się nad kradzieżami, gdzie złodziej rozkręca część roweru, żeby zabrać drogie elementy(koła, amor, sztyca, siodełko, kierownica, mostek). Czy ktoś z was spotkał się z taką kradzieżą? Chodzi o osobiste doświadczenie a nie - "widziałem/czytałem w internecie, że kradną" ;) Interesuje mnie głównie Polska, większość zdjęć i info o takich kradzieżach widziałem na zagranicznych stronkach ;)

Nie wiem czy łapie się pod prawdziwe opowieści, ale kumplowi z roboty zajumali ze złomka (rower o wartości nie przekraczającej 350zł z nowym napędem klasy Alivio) siodełko ze sztycą. Siodełko warte w porywach 30zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz idąc tym tropem to przydało by się jeszcze po śrubie do manetek, klamek hamulcowych, zacisków i przerzutek bo przecież wszystko można odkręcić :thumbsup: Kombinuj, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.

Dlatego tez pytanie co rzeczywiście jest kradzione i co warto zabezpieczyć :)

Chodzi o zabezpieczenie najdroższych elementów roweru - koła, amortyzator i sztyca(np. regulowana lub thomson swoje kosztują) + siodło(jak kolega wyżej napisał, nie musi być drogie a jak łatwo wyjąć, to wezmą), zastanawiam się też nad kierownicą(te dodatkowe 4 śrubki do mostka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@rambolbambol, tu też wysyłają sample, sam też mam, ale już zacisków do kół nie produkują, potrzebne byłoby odpowiednie zamówienie, dlatego pytałem producenta o koszty i pytam Was o zainteresowanie zestawem do kompleksowego zabezpieczenia części łatwo odkręcalnych :)

BTW, daj linka albo zrób foto tych Twoich sampli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Link gdzie zamawiałem sample:

http://www.brycefastener.com/

W prawym dolnym rogu jest formularz Sample Request. Wypełniacie i przysyłają wam 3 śrubki i bit.

Chętnie bym ci podesłał fotki sampla, ale od miesiąca sam próbuje go znaleźć w garażu. Jest z pewnościa dobrze schowany w miejscu oczywistym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to przecież ten sam producent którego fotę poglądową wrzuciłem :P:teehee:

Ja dostałem od nich sample, ale ze śrubkami penta plus(takie same bity dla każdego zamawiającego), te zestawy o których piszę to Key-rex - 1 unikatowy bit dla każdego użytkownika. Jakie ty dostałeś?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym czy to ma sens, to już niech decyduje każdy z nas, ja uważam, że takie zabezpieczenie ma sens, sam na 100% bym zastosował.

Roweru nigdzie nie zostawiam na dłużej niż kilkanaście minut, ale w tym czasie da się odkręcić sztycę lub koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Chodzi o zabezpieczenie najdroższych elementów roweru - koła, amortyzator i sztyca(np. regulowana lub thomson swoje kosztują) + siodło

Ale kto zostawia takie rowery na mieście bez opieki... Jak będą chcieli ukraść taki sprzęt to znajdą sposób żeby odciąć cały rower. W takim wypadku takie śrubki mogą być wręcz niebezpieczne - dadzą ułudę bezpieczeństwa, a jeśli zostawia się rower codziennie w tym samym miejscu to ktoś go weźmie w całości.

Natomiast w miejskim... Mój był zakupiony za kwotę (z przesyłką włącznie) niewiele większą niż te śrubki.

Chętni się znajdą, ale nie przesadzałbym z szacowaniem zarówno ich liczby, jak i skuteczności tego bajeru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę rozbawił mnie ten temat. 

Tytuł wskazuje na propozycję podzielenia się doświadczeniami w w/w sprawie a potem... oferta handlowa :)

Wydaje mi się że skoro szukasz bardziej osób potencjalnie zainteresowanych zakupem takich gadżetów niż informacji o traumatycznych przeżyciach to temat powinien mieć zmieniony tytuł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie Tobo, to nie oferta handlowa :P

Szukam informacji o tym, czy rzeczywiście kradzieże fragmentów roweru się zdarzają u nas w Polsce i czy jest się czym przejmować.

To raz, a dwa - Przecież zabezpieczenie które opisuję jeszcze fizycznie nie istnieje ;) Można to ewentualnie nazwać badaniem rynku ;)

Prawda jest taka, że temat ewoluował w trakcie pisania, bo na początku myślałem tylko o kradzieżach a nie o zabezpieczaniu się ;) Coś tam zgłosiłem moderatorom, może zmienią temat, bo ja już edytować nie mogę :)

 

BTW, zapytałem producenta o powyższe zabezpieczenia dla siebie i niestety, żeby zamówić coś nietypowego, to zamówienie musi być spore, więc gdyby znalazło się trochę chętnych można by zrobić zamówienie zbiorowe, nie chcę handlować śrubkami na skalę krajową czy światową, ani tym bardziej zarabiać na nich, chcę tylko komplecik, lub dwa dla siebie :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kradzieże fragmentów rowerów zdarzają się, w Bydgoszczy nader często. Kradnie się wszystko. Moje dotychczasowe straty to:

- rower Unibike (rok 2008, ukradziony tylko dla osprzętu, bo złodzieje przecięli ramę)

- Mactronic Walle (zapomniałem zabrać)

- kompletne oświetlenie przód + tył (tanie na szczęście, ale ukradli razem z mocowaniem)

- uchwyt do latarki za 2zł

- różowy klakson na kierownicy (koleś sie nie kwapił, tylko go po prostu urwał z mocowania), teraz mam czerwony

- przedni błotnik Simpla

- stary koszyk na bagażnik rowerowy !

- pusta szmaciana torba na zakupy zostawiona na kierownicy !!!!

 

Jest kilka miejsc w Bydgoszczy (stojaki przed Focus Park, Londynek, Okole), gdzie bym roweru nawet na pół minuty nie zostawił, bo rozbiorą dokumentnie. Raz przed Focus Parkiem widziałem grupę 3 "specjalistów" czekających na okazję i dobrze uzbrojonych w sekator i szlifierkę kątową bateryjną. Grzecznie siedzieli na ławeczce i bawili się szlifierką. Kamerka sobie patrzyła na nich i się nie przejmowali tym faktem wcale.

Tu gdzie pracuję, teren jest grodzony i jest firma ochroniarska i mimo tego raz na jakiś czas rower ginie. Na monitoringu widać kolesia w czapeczce który podchodzi do roweru jakby nigdy nic, odpina zabezpieczenie (niezależnie jakie) i odjeżdża rowerem.

 

Chętnie bym koła zabezpieczył jakimś fajnym patentem. Dartmoor Bolt się zrywają a Zefala otwiera się magnesem! Unikalny bit to dobre rozwiązanie. klon, jak będziesz coś wiedział o dobrych zaciskach do kół to jestem chętny na zakup.

 

A to rozwiązanie znacie:

http://www.pitlock.com/

Robią zabezpieczenie dla praktycznie każdej wykręcalnej czesci z roweru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jestem zainteresowany, ale tylko do kół. Te Pitlocki sa rzeczywiście strasznie drogie.

 

Miałem zefala i sie starły, a nawet ktos mi sie dobrał do tylnego koła ale sie zniechecił i po tym zdarzeniu wyrobił sie zacisk i można było nim swobodnie otwierac a przednie dałem koledze do otawrcia i też dał rade, po za tym czesto sie zapiekały i może dlatego sie starły.

Te Dartmoor Bolt nawet tanie ale rozumiem ze jak ktos ma klucz ampulowy to koło ukradnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygladaja moje 20140903.115809.jpg zdjecie

 

i jeszcze piasek jest wśrodku i widać ze sa zerwane. Trzeba troche popukac w tego zefala troche bo ta kulka nie chce opadać jak rower odwrócony. Rowerem jeżdze cały rok. Ja teraz nie wiem czy kupić nowe czy tu kolega załatwi śruby :P czy może cos takiego:

 

Jeszcze dodając słabo mi zabezpieczało koło, gdyż jak zaciskałem z kątem 70 stopni zeby sie nie zapiekło(zeby nie za mocno :P) to jak hamulcem przednim hamowałem to mi całe koło szło na lewo (wykrzywiało sie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...