spytrec Napisano 20 Lipca 2014 Napisano 20 Lipca 2014 Mam takie koła: Piasta przód - HB-M475 - 320g Reszta koła przód - Obrzęcz KLS Draft Disc + (opaska, nyple, szprychy) - 769g Piasta tył - FH-M475 - 534g Reszta koła tył - Obrzęcz KLS Draft Disc + (opaska, nyple, szprychy) - 755g Suma 2378g (wliczone pewnie kilka gramów brudu Jak to efektywnie odchudzić? Rozważam zmianę obręczy na szersze (Dartmoor Rocket, albo coś z WTB), czy to dobry pomysł? Czy może całkiem olać te koła i złożyć nowe, a te próbować sprzedać? Wszelkie sugestie mile widziane
redbull1 Napisano 20 Lipca 2014 Napisano 20 Lipca 2014 sprzedać i kupić komplet takich z 1800 g : ) ,ile masz na wydanie na te koła ?
spytrec Napisano 21 Lipca 2014 Autor Napisano 21 Lipca 2014 To jest dobre pytanie... Rower kosztował 3k więc wkładanie do niego kół za ponad 1k jest bez sensu (chyba...) Czy poniżej 1k jest szansa złożyć coś wartego uwagi? Wiem, że obecna obręcz waży około 550g, co ma sens, 32 sztuki szprych i nypli ~200g Moje wnioski - obręcz waży "w normie", w sensownym budżecie nie dostanę nic lżejszego o szerokości wew ponad 22mm - na szprychach i nyplach też nie zbiję masy, komplet DT Comp to też około 400g na obu kołach - mogę urwać na piastach, ale to masa rotująca o najmniejszym promieniu więc zysk najmniejszy, a te jeszcze sporo przejeżdżą Pomysł - kupić obręcze Dartmoor Rocket (84zł) o tej samej masie co obecne, ale szersze i lansować się ładniej ułożonym kapciem. Zysk masy żaden, ale +3 do lansu za szeroką obręcz Co myślicie?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.