Biegan Napisano 18 Lipca 2014 Napisano 18 Lipca 2014 Witam, Nie jestem nowy na forum bo staram się na bieżąco śledzić tematy lecz jest to mój pierwszy temat odnośnie moich wypadów. Na wstępie może zacznę od tego, że mam 22 lata i pochodzę z Ostrowa Wlkp. Zainspirowałem się rowerowymi wyprawami odkąd mam nowy rower czyli od końca maja 2012 roku. Mój sprzęt to Unibike Flash właśnie z 2012r. Na tą chwilę przejechałem na nim 8162 km. Nie wiem czy jest to dobry dystans jak na amatora ale ocene zostawie wam. Na samym początku preferowałem okoliczne przejażdżki z czasem znudziło mi się to i wybierałem się na dłuższe trasy. Nie staram się planować bo to nigdy nie wychodzi raczej na spontanie wsiadam i ruszam (nawet w nocy). Mój najdłuższy dzienny dystans wynosił około 105 km z zeszłego roku. W tym roku udało mi się go pobić w zeszłą sobote/niedziele (co opisze niżej w wyprawie), a dokładnie wyniósł 124 km. Powiem w skrócie jak to wyglądało od początku. w 2012 od 22 maja do końca roku udało mi się zrobić 2000 km z groszami cały rok 2013 od stycznia do końca grudnia zrobiłem 4000 km z groszami cel na 2014 rok to zakręcenie 5000 km na tą chwile mam 2162 km. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że jeszcze na żadną wycieczkę nie zabrałem dętki ani żadnych kluczy, pompek i innych rzeczy jeżdże po prosty na "suchara" a ew. złapanie gumy przypłacę powrotem z buta skromna relacja z małej wyprawy do Twardogóry - 107 km. Z soboty na niedziele nie idąc spać szybkie szykowanie: nasmarowanie łańcucha, napompowanie kół i w drogę (ale najpierw na małe zakupy). Początek o 4:30 rano trasa wiodła przez następujące miejscowości Ostrów Wlkp - Odolanów - Granowiec - Sośnie - Goszcz - Twardogóra i powrót ta sama trasa. Łącznie wyniosła 107 km, czas trwania przejazdu z małymi przerwami to 6,5 godz.Podróżowałem z siostrą, która bardzo chciała jechać co prawda samemu wykręciłbym szybszy czas no ale towarzystwo zawsze mile widziane. Oczywiście był to spontaniczny wyjazd bez brania żadnych dętek czy innych rzeczy -- do odważnych świat należy ! Nie była to moja pierwsza taka trasa bo wcześniej byłem w Miliczu lecz usunęły mi się z karty wszystkie poprzednie zdjęcia . Na pewno będą kolejne trasy. !Zapraszam do skromnej foto relacji jak i do polubienia tego "fanpage'u" https://www.facebook.com/media/set/?set=a.659637440781386.1073741829.641982179213579&type=1
wojtasin Napisano 18 Lipca 2014 Napisano 18 Lipca 2014 Postaram się konstruktywnie. 1. Twój kokpit mnie nie interesuje, podejrzewam że innych też raczej nie, może lepiej robić zdjęcia czemuś bardziej interesującemu? 2. Tym bardziej, że mieszkasz w okolicy, gdzie masz sporo fajnych lasów, stawy hodowlane na wyciągnięcie ręki, dwory, parki, masz pod nosem szlak Brylińskiego, Wzgórza Ostrzeszowskie, każda z tych rzeczy wydaje mi się ciekawsza, niż skrzyżowanie czy fotka licznika. 3. Jedziesz do Twardogóry, gdzie jest ładna, zadbana starówka, kościół z murem szachulcowym, kawałek dalej masz Goszcz z niezwykle fotogenicznymi ruinami pałacu, przejeżdżasz przez Odolanów - miasto skąd mój ród, gdzie jest mikro obserwatorium astronomiczne, z lekka kuriozalny architektonicznie kościół świętego Marcina, tablice to średni temat. 4. Sprzedaj złom, nerkę czy co tam chcesz i zainwestuj w aparat, nie musi być to Canon 6D z elkami, wystarczy jakiś medion z aldiego za dwie stówki, byle robiło lepsze fotki, niż to, czego aktualnie używasz.
Fenthin Napisano 18 Lipca 2014 Napisano 18 Lipca 2014 Temat usunięty. Powód: - pkt. 2b regulaminu - brak klamrowego nazewnictwa tematu. Zobacz tutaj, jak założyć poprawnie temat: http://www.forumrowerowe.org/topic/9018-zasady-pisania/ .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.