[rower] KTM Ultra Cross

[HubiiDubii]

Postanowiłem podzielić się spostrzeżeniami z jazdy i funkcjonalnści mojej maszynki jaką jest KTM Ultra Cross model z 2006 z 21 calową ramą o długości rury podsiodełkowej 53cm. Jak zapewne wam wiadomo rama tego roweru została wykonana z aluminum 7005 i jest potrójnie cieniowana oraz dość zmyślne poprowadzenie linek które to biegną bokiem a nie górą i są nieco schowane więc nie zahaczamy o nie plus gumowe stopery zapobiegające obijaniu się o rame co uważam za duży plus. Mój egzemplarz gnie się na na amorze firmy Suntour Axon D-RL o skoku 100mm z blokada cardrigem olejowym i spręzyną co jest dość często stosowanym rozwiązaniem w ówczesnych czasach, jego prace oceniam na 4+ w skali od 0 do 5 ponieważ wymaga poświęcenia uwagi przy jego regulacji i stosownej opieki ponieważ golenie nie są wyposażone w ochronne gumy moim sposobem na to jest świetny środek do utrzymania ich w czystości BRUNOKS który wywiązuje się w 100% ze swojego zadania, sama praca amorka jest bardzo dobra przy mojej wadze ok 80kg świetnie wybiera wszelkiego rodzaju nierówności w postaci konarów, korzeni czy też krawężników które w naszym kochanym kraju potrafią naprawde być bardzo wysokie nieco gorzej radzi sobie z mniejszymi wertepami ale i w tym przypadku wywiązuje się z zadania dość dobrze. Pozostałe elementy doczepione do ramy to głównie komponenty firmy Shimano i tak korba to HOLLOWTECH II z prześwitem i zwiększoną średnicą co skutkuje dużą sztywnością i bardzo dobrą pracą, kaseta Shimano Deore 11-34, przerzutki to Deore Top Swing z przodu i XT z tyłu która działa naprawde dobrze w połączniu z manetkami Deore Dual Control, zmiany następują szybko, bez zgrzytów i zająknięcia, co do samych manetek wymagają przyzwyczajenia się ponieważ ich działanie odbiega nieco od standarodwego rozwiązania ponieważ zmiana przełożenia następuje poprzez naciśniecię dzwigni hamulca w dół bądź też do góry do dyspozycji mamy dodatkową manetke od dołu którą można odkręcić czego nie polecam ponieważ wówczas trzeba przekladać palce pod manetke co nie jest już tak wygodne tą samą dzwignią obsługujemy hamulce, i teraz kilka słów o nich standardowo są to hamulce typu V grupy Deore u mnie to Deore XT działają wyśmienicie i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły ich zaletą jest to iż klocki sa prowadzone równegle do siebie co zapewnia pewne hamowanie nawet w ekstremalnych sytuacjach, na to mają wpływ również obręcze Ambrosio Keba oczkowane z rowkami które zapobiegają zapychaniu się klocków błotem i innym syfem w połączeniu z szprychami DT-Swiss Champion i piastami Deore dają bardzo fajne toczenie spowolnione jedynie przez opony u mnie są to Continentale Vertical 2,3 do których mam pełne zaufanie. Reszta komponentów to kierownica, mostek, rogi i stery Ritcheya OE, sztyca z elastometrem Suntoura (trzeba czasem posmarować bo lubi sobie zgrzytnąć) jej plusem jest fakt iz mamy możliwość regulowania jej twardości poprzez śrube, siodełko Italia XO TransAm jak dla mnie bez zarzutu, dodatkowo mam założony mały błotnik monotawny na rame a dokładniej na dolną rure który zapobiega obijaniu sie kamieni i innego ustrojstwa o rame wyrzucanych z pod przedniego koła które uszkadzają powierzchnie lakieru. Sam rowerek prowadzi się bardzo dobrze jest zwarty i szybko się rozpędza na co ma wpływ jego waga ok 12, z moimi oponami 13kg co uważam za dość dobry wynik. Rower ten służy mi głównie do jazdy w terenie leśnym często z róznego rodzaju przeszkodami w posatci konarów korzeni szyszek i pozostałości po wojnie w postaci lejów po wybuchach bomb i rowór przeciwczołgowych co dodatkowo umila jazde nie gardze również wypadami do Wolińskiego Parku Narodowego gdzie naprawde można poszaleć do woli oraz plaża i wydmy jak na razie wykręciłem na nim ponad 500km i nie moge narzekać na jego prace nic nie zgrzyta ani skrzypi po prostu tak jak powinno to być w rowerku. Moim zdaniem jest to naprawde dobra maszynka za niewygórowaną aż tak mocno cenę ja swojego kupiłem po krótkich negocjacjach z sprzedawcą za 2800zł. Naprawde polecam ten model bo nie moge mu nic zarzucic złego na dotychczas przejachany dystans i forme wykorzystania która jest dość ciężka. Mam nadzieje że nie zanudziłem i komuś sie to przyda co wyżej napisałem pozdrawiam i zapraszam do komentarza zdjęcie bika dostępne na moim profilu, pozdrawiam HubiiDubii

Edytowane 30 Czerwca 2006 przez Ecia

[Ecia]

Zalecam jako lekturę obowiązkową ZASADY PISANIA NOWYCH TEMATóW. Temat był źle nazwany i w nieodpowiednim dziale.

Pozdrówko porządkowe .

[HubiiDubii]

No cóz człowiek na błedach się uczy jakoś nie pomyśłem o tym ale na przyszłość zapamiętam.

Pozdrawiam