Skocz do zawartości

[Opona / dętka] - odporność na przebijanie


martinblack

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich

 

Ostatnio byłem na wyprawie góra + puszcza / las.

Warunki "mocno" terenowe - gałęzie + krzaki , krzewy , ostre głazy, kamienie.

O dziwo rower sprostał w 90%.

Problemem okazało się ogumienie - złapałem "kapcia" - kolec - "efekt pinezki".

Podobnie efekty mieli inni uczestnicy.

 

Potrzebuję wsparcia.

 

Poczytałem forum - i widzę kilka dróg do zabezpieczenia przed "kapciem"

 

 

1. Solidne opony

 

Od razu powiem - Opony Schwalbe Smart Sam - są nie wystarczające - za słabe w taki teren

 

Może Schwalbe Smart Sam Plus - z wtopioną wkładka antyprzebiciową - ktoś ma doświadczenie ?

 

 

2. Opaska / tasma antyprzebiciowa - np. Zefal 

 

Jakieś doświadczenie - czy nie przesuwa się wewnątrz opony. Sama nie przebija / ściera dętki ?

 

 

3. Solidna dętka

 

Nie mam wiedzy , ale chyba nie poszedłbym w kierunku jakiś chemicznych uszczelniaczy.

 

 

 

Co macie przećwiczone ? W którym kierunku iść aby wyeliminować / zmniejszyć ryzyko "kapcia"

Może podacie jakieś rozwiązania.

Wymogi - trudny teren - nie ma szutru , asfaltu , chodniczków , ścieżek rowerowych.

 

 

Mój rozmiar opon - 27,5 / 2,1

 

 

Pozdrawiam i dziękuje za pomoc.

Napisano

A czemu nie chemiczne uszczelniacze? Można dętkę zalać mleczkiem, wtedy będzie odporna na takie kolce - sama się uszczelni po przebiciu, ewentualnie trzeba będzie dopompować. Albo system tubeless - opony UST mają dużo "gęstszy" oplot od zwykłych + mleczko uszczelniające. Poczytaj sobie o ghetto tubeless :)

Napisano

Ghetto niewiele ma wspólnego z UST, trochę mieszasz. Tu korzystamy z opon TR. Ale rzeczywiście w kontekście roweru górskiego bezdętki + mleczko to najlepszy kierunek. 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...