Gość Napisano 8 Lipca 2014 Napisano 8 Lipca 2014 Czytałem trochę o lampkach na dynamo i zauwazyłem dziwną rzecz. W ich opisach podawana jest "moc światła" w luksach. Natomiast przy lampkach bateryjnych/akumulatorowych podawana jest w lumenach lub kandelach. Jakiś groch z kapustą. Poszukałem trochę w Google i znalazłem kilka ciekawych stron: http://stary.rowerowy.bialystok.pl/index.php?art=701 Luks, czyli kombinacja lumena i prześcieradłaLuks fizycznie jest określany jako iloczyn natężenia światła i kąta bryłowego podzielony przez powierzchnię [1 lx = 1 cd * 1 sr * 1 m-2]. Inaczej mówiąc określa ilość lumenów padających na metr kwadratowy. Zwykle jest używany do określania natężenia światła w pomieszczeniach. Luks zupełnie nie nadaje się do określania mocy lampek. Wystarczy przesunąć w kierunku źródła płaszczyznę, na którą pada strumień światła, aby zwiększyć natężenie światła. Reasumując - najważniejszą wartością którą należy się kierować przy wyborze lampki jest jej moc w lumenach. Wartości podawane w luksach i kandelach nie odzwierciedlają rzeczywistej jej mocy, tylko część jej właściwości świecenia. http://forum.gazeta.pl/forum/w,372,130833112,131297286,40_luksow_nie_wystarczy_.html Jeżeli uważasz, że lampki Busch & Müller za 200-300 zł są warte 20 zł, to znaczy, że nigdy nie miałeś do czynienia z tym produktem i oceniasz rzeczy, o których zupełnie nic nie wiesz.1. W odróżnieniu od latareczek, które umieją świecić maksymalną mocą tylko przez 40-50 minut, napędzane dynamem lampki świecą pełną mocą przez każdą godzinę swojej pracy.2. Natężenie światła modeli 40 i 60 lux (mam obydwa) oświetla teren do tego stopnia, że przy braku jakiegokolwiek innego źródła światła teren jest oświetlony na tyle daleko i dokładnie, że można bez problemu jechać z prędkością 35 km/h a i pewnie więcej też.3. Lampki mają bardzo starannie ukształtowany reflektor, zaprojektowany pod uzytkowanie w rowerze. Światło dobrze rozkłada się na drodze z wyraźną linią odcięcia w pionie, aby nie oślepiać innych i nie tracić lumenów na świecenie w niebo. http://www.peterwhitecycles.com/headlights.asp Wydaje mi sie, że te luksy podawane w danych lampek np. niemieckiej firmy Busch&Muller http://www.bumm.de/ dotyczą natężenia oświetlenia w jakiejś (zapewne bliskiej) odległości od roweru Oczywiście na stronie www tej firmy nic na ten temat nie ma Pewne "rozjaśnienie" tematu dają zdjęcia na ostatniej ze stron, oraz opis "Natężenie światła modeli 40 i 60 lux (mam obydwa) oświetla teren do tego stopnia, że przy braku jakiegokolwiek innego źródła światła teren jest oświetlony na tyle daleko i dokładnie, że można bez problemu jechać z prędkością 35 km/h a i pewnie więcej też." A może ktos wie więcej na temat tych luksów? Osobiście wkurza mnie marketingowy bełkot i niewiedza sprzedawców, których interesuje tylko aby wcisnąć towar klientowi.
DominikM Napisano 8 Lipca 2014 Napisano 8 Lipca 2014 Luksy dla lampek BUMM są podawane w odległości 10M - o ile niektórzy producenci jak np. Roxim czy Sigma dosyć mocno zeszmacili ten parametr, tak na przykład Philips czy wspomniany wcześniej Busch&Muller trzymają poziom (co sam sprawdziłem wielokrotnie). Czytamy to na przykład tak : Philips Saferide 40 BUMM Ixon IQ - 40 lux Philips Saferide 80 - 80 lux I jak by to teraz porównać z lampką opisana tylko w lumenach... Mactronic Noise 300: 300 lumenów w postacie skupionej da efektywnie mniej użytecznego światła na drodze czyli trzeba by coś mocniejszego. Mactronic Tripper : I tak mamy deklarowane 80 lux (ok 300 lumenów) Philipsa vs 300 i 500 lumenów Mactronica i tak jakoś te 300 philipsa wygląda lepiej ? . Przez zupełnie inny rozkład światła tych wartości nie da się przeliczyć - od biedy można porównać na zdjęciu czy w praktyce. Może dodatkowy obrazek rozjaśni sprawę - co prawda ma schematycznie wyjaśniać o co chodzi z odcięciem w StVZO ale do rozkładu także się nada .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.