[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 17

[Sansei6]

Dzisiaj mimo upału trochę pedałowania było... do rowerowego, po uchwyt na bidon dla młodego na działkę, wypad z niej by pomóc przyjacielowi w potrzebie, powrót i trochę dłubania przy tylnym hamulcu, próba odpowiedniego jego wyregulowania, przy okazji przeczyszczenie kilku elementów...

[ernesto]

Dzisiaj 62km po okolicy w wiekszosci po lesie . Nowe opony spisują sie wzorowo.

[Boxx]

Spokojne 40 km wieczorem. Pięknie się kręciło dzisiaj. Zauważyłem duży przyrost siły w nogach. 

 

https://www.endomondo.com/workouts/373587524/12004402

 

 

[Szymekk]

20km w większości terenem, za trudnym jak dla mnie, ale dałem radę! :>

[adhed]

dobry trening w Izerach. Trasa niestety bez żadnych trudności technicznych, ale za to dała w kość kondycyjnie Łącznie 53km

[LUTY123]

W niedziele 73km podjazdy, lasy, 2 małe wypadki w tym jeden w drzewo

Czymś się trzeba było odbić

[Rocky98]

 Wczoraj:

40 km po asfalcie, średnia: 22 km/h, czas: 2h 5min. Powrót w deszczu i bez błotników

[parmenides]

Dwa dni przerwy, tylko jakieś wolne bieganie. Dzisiaj udało się na chwilę wyskoczyć: 76 km, avs 31,2 km/h - wszystko wokół domu. Wieczorem idę pobiegać i pograć w piłkę z dziećmi.

[Kakadu90]

• DYSTANS54.62 km

• CZAS TRWANIA2g:29m:58s

ŚREDNIA PRĘKOŚĆ21.9 km/h

MAX PRĘDKOŚĆ48.2 km/h

KALORIE1413 kcal

NAWODNIENIE2.36L

MIN WYSOKOŚĆ-35 m

MAX WYSOKOŚĆ424 m

[MokryxD]

33.5km ze średnią 29.5km/h. Patelnia taka, że w cieniu licznik od asfaltu pokazywał 35stC.

Potem próbowałem uszczelnić opony. Przód od strzału i szczelny. Tylnej opony to mało nie zgwałciłem, a i tak dalej nie chce się uszczelnić. Po godzinnym boju poziom mojej frustracji sięgnął zenitu. Założyłem dętkę.

[adhed]

ja niedawno zrobiłem krótki rozjazd, teraz fajna temperatura, choć wcześniej też nie było u mnie jakoś gorąco 

[Joseito]

Dziś pierwszy raz na nowej szosie Triban 3 - mega jazda i różnica między MTB.

 

• DYSTANS 15km
• CZAS TRWANIA 44m 20s
• ŚREDNIA PRĘKOŚĆ 17,9 km/h
• MAX PRĘDKOŚĆ 72 km/h
• KALORIE 398
• NAWODNIENIE NIC
• MIN WYSOKOŚĆ 667m
• MAX WYSOKOŚĆ 1044m

[ernesto]

Ja dzisiaj 15km trekingiem po miescie .

[Sansei6]

Z młodym na działkę, potem wycieczka koło Zalewu, w upalnych 30 C, powrót i modernizacja tylnego błotnika, bo za bardzo daje mu na plecy i mamy z taką jedną panią przechlapane hehe, no i powrót wieczorkiem i szybki wyskok do galerii po zestaw nowych lotek do badmintona  Koło 20 km wyszło

[impa]

Dziś:108.47km ze średnią 32,5km/h+12,29km​ 

[grzechotnick]

Dziś RTG kolana po niedzielnym wypadku rowerowym, od teraz panna jeździ przodem 

Zakup kluczyka, centrowanie koła, przymiarka bagażnika i sakw. 

[Matief]

• DYSTANS32.07 km

• CZAS TRWANIA1g:27m:45s

ŚREDNIA PRĘKOŚĆ21.9 km/h

MAX PRĘDKOŚĆ37.4 km/h

KALORIE742 kcal

NAWODNIENIE0.51L

MIN WYSOKOŚĆ167 m

MAX WYSOKOŚĆ201 m

ŁĄCZNIE W GÓRĘ83 m

ŁĄCZNIE W DÓŁ74 m

[TK3]

Nocne wymienianie gratów -  kaseta, łańcuch, przerzutka, linki i średnia koronka w korbie

[Szymekk]

Szybkie 26km po lesie :>

[parmenides]

Dzisiaj spokojnie 67 km, avs29,2 km/h z niskim tętnem. Jestem trochę zmęczony, muszę sobie zrobić dzień lub dwa wolnego od jeżdżenia.

[TrzecieKolo]

Tak dziś wyglądał świat o 06:30. Zaliczyłem szybki trening przed pracą

https://vimeo.com/100989518

[Kakadu90]

• DYSTANS42.74 km

• CZAS TRWANIA1g:55m:52s

ŚREDNIA PRĘKOŚĆ22.1 km/h

MAX PRĘDKOŚĆ39.8 km/h

KALORIE1114 kcal

NAWODNIENIE0.73L

MIN WYSOKOŚĆ-135 m

MAX WYSOKOŚĆ195 m

ŁĄCZNIE W GÓRĘ177 m

ŁĄCZNIE W DÓŁ507 m

[siemalysy]

Dziś spokojnie ~ 40 km [emoji605] Przez cały dystans walka z silnym bólem głowy, upałem i ciężkimi nogami. Przed wyjściem z domu zapomnialem wziąć leki przeciwbólowe. Myślałem że na świeżym powietrzu przejdzie ale nie w taką pogodę.

 

Specjalnie się zatrzymalem żeby cyknąć fotke temperatury...

[MokryxD]

Ja dzisiaj 26km ze średnią 28.2km/h.

Wieczorkiem, bo wcześniej ostro piekło.

Przednie koło się rozszczelniło - mleko poszło na podłogę. Wkurzyłem się, założyłem dętki i mam gdzieś.

 

[Noita]

Ostatnio to i ja tak zrobiłam... albo złego mleka używałam albo powinnam dolanie zaplanować w kalendarzu - teraz mam dętki. I zagadkę z hamulcem. Więc jeśli dochodzenie dlaczego nie działa zalicza się w działania rowerowe, to dzień zaliczam do udanych ;-)