Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 17


Puklus

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dziś sporo kręcenia w upale... najpierw na działkę, potem po krzesło - transport krzesełka ogrodowego, przyczepionego do plecaka, oczywiście na rowerze w 31 C, przy okazji odkryłem, ze przy 3 z przodu nie wchodzi mi 8 z tyłu... potem trochę podłubałem przy tym na działce i jakoś chyba chodzi....powrót na na imieninki... i nocny rajdzik rodzinnie po mieście...pewnie ponad 20 km wyszło...

Napisano

Dzisiaj po szosie 73 km przy strasznym wietrze - nie dość, że wieje mocno (w porywach do 50 km/h), to kierunek tego wiatru zmieniał się na różnych odcinkach. Dzisiaj chyba przyjemniej byłoby w lesie na mtb. 

Ale przynajmniej przejechałem na lajcie z niskim tętnem, avs 28,2 km/h, kadencja 89. 

 

Zmieniłem też łańcuch w szosie - przejechał jakieś 6tyś km (SH 5701) i wykazywał 0,75 wyciągnięcia. Przy okazji wyczyściłem z grubsza cały napęd i poprawiłem owijkę, bo się trochę luzowała. A zaraz odpalę relację z TdF:)

 

pozdr

 

 

 

Napisano

Czyli robimy następny odcinek tasiemca...

 

Wczoraj po raz kolejny rozwaliłam hamulec.

Zrobiłam interwały.

Po kontuzji nabieram mocy, rozwijam się już do 34-35kmph.

Napisano

Standard na działeczkę choć z załadowanym plecakiem, potem wypad na akwapark na otwartym powietrzu i szybka ucieczka przed burzą... ale dzień siejeszcze nie skończył, może jeszcze coś wieczorkiem rowerowego ...

Napisano

Objechałem trasę czasówki na singletracku. Muszę jednak jeszcze trochę odpocząć, bo nadal nie ma świeżości po Bike Adventure :)

Napisano

  • YSTANS29.16 km

  • CZAS TRWANIA1g:18m:45s

ŚREDNIA PRĘKOŚĆ22.2 km/h

MAX PRĘDKOŚĆ38.2 km/h

KALORIE762 kcal

NAWODNIENIE1.81L

MIN WYSOKOŚĆ153 m

MAX WYSOKOŚĆ230 m

Napisano

Wieczorem wypad w tę i z powrotem na drugi koniec miasta w celu odebrania pompki od kumpla :).
Dystans: 31 km
Czas: 1:07:49
Średnia: 27,9 km/h
Maksymalna: 50,2 km/h

Napisano

A jednak jeszcze wieczorno-nocne ponad 11 km w męskim towarzystwie, znaczy z młodym i najmłodszym, który odpadł po 4 km po upadku i obcierce .... niestety dziś mojemu siodełku się oberwało... żelowe a ma 3 dziurki... oj nie widzę tego dobrze

Napisano

Dziś po około 33 kilometrach, straszliwy finisz w poprzek Toruńskiego lotniska Aeroklubu - wiatr prosto w ryj i słońce w plecy, prędkość na tym odcinku chyba 6 km/h :yucky:

Ledwo udało się ustawić rower na 10 sekund do zdjęcia. Ale jakże majestatyczny widok:

gallery_171993_2969_320245.jpg

Napisano

Wymieniłem pedały bo jakiś czas temu lewy dostał porządnie od jakiegoś "kamulca" :wacko: widoczne poniżej:

 

unumygah.jpg

 

Przetarłem i nasmarowałem łańcuch i za kilka chwil wybieramy się na jakąś przejażdżkę po lesie :lol:

Napisano

Wczoraj: życiówka

Dystans: 81 km, średnia: 21,7, czas: 3h 43min.

Dziś: Przesmarowałem i wyregulowałem przednią piastę, bo miała luzy.

Napisano

Regulacja tylnej zmieniarki w Giant ale nie jestem do końca zadowolony... Lepiej nie umiem.

 

Po południu nie miałem co robić i zacząłem sprzątać w garażu i wygrzebałem stary łańcuch rowerowy. Zrobiłem bacik ;) Jednak jest w czesciach bo płaskownik pomalowałem i jutro będę go skręcał. Na pewno go zaprezentuje :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...