Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 17


Puklus

Rekomendowane odpowiedzi

Do dziś nic szczególnego się nie działo... takie tam robocze standardy, a dziś oprócz tego wieczorkiem jeszcze 2 h na rowerach z młodymi, takie tam krążenie po mieście (choć w moim wykonaniu to chyba więcej było stójek itp. niż jazdy), kałużach, boiskach, fontannach... kilometraż się nie liczy ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środę wspólne kręcenie z narzeczoną ~ 19 km [emoji2] Wczoraj sam swoim tempem ~37 km, a dziś przed południem ~29 km znów samotnie [emoji2] Dzień się nie konczy, może jeszcze uda mi się pojeździć oby tylko pogoda dopisala...

 

Ps. Dziś rano widziałem stare Volvo. Z daleka myślałem, że to odrestaurowana Warszawa [emoji592] . Poniżej poglądowe foto:

 

yvu7uham.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś nie jestem z siebie dumna. Wczoraj miałam ostatni dzień pracy, dziś jestem trochę psychicznie rozwalona :D... ale wczoraj przejechałam przed pracą 25km (wszystko przez dżem jabłkowy, który robiłam od 6 rano), przedwczoraj (też przed robotą) 45km! Szosami, teren pagórkowaty (rzut beretem do gór).. Jutro nadrobię ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...