[obręcz/koło] Tanie obręcze do szosy?

[mechanik2]

Witam.

 

Chciałbym dorobić sobie koła pod jazdę szosową, czy obręcz musi być koniecznie wzmacniana?

 

W sumie to zbyt tanio złożenie koła nie wychodzi, ale jako tako mam piasty (pod kasetę 7s i przód obie MC12).

 

Na allegro takie cuda były, ale to tak raczej pod zastosowanie trekingowe chyba bardziej i nie wiem czy się spiszą pod cienkimi oponami, może Kenda Kwest, może potem coś typowo pod szosę.

 

http://allegro.pl/kola-28-zac-pro-piasty-shimano-rm70-kaseta-i4362012184.html

http://allegro.pl/kola-28-stozek-na-wolnobieg-stars-czarne-gratis-i4344923365.html + przeplatanie tyłu pod kasetę

 

Gotowe koła kosztują praktycznie tyle co same obręcze, tylko czy koła w tym budżecie wytrzymają?

Może jeszcze uda się coś używanego zdobyć, wtedy byłoby tanio, tylko tu znów obawa o zwykłe - niestożkowe obręcze.

[mechanik2]

Te drugie koła jednak odpadają, pierwsze ładniejsze, lepsze piasty i lżejsze obręcze, Stars 573g, ZACPRO 490g, generalnie będę szukał używanych, tylko nie wiem czy brać pod uwagę niewzmacniane.

 

Sama obręcz kosztuje 50zł, czyli taniej nie złożę, nawet na starych piastach (i tak bez sensu, bo wolę mieć przyszłościowo bębenek 8s).

http://hurt100rowerow.pl/produkt/6506/OBRECZ-28-ZAC-PRO-CZARNA-OCZKOWANA-36-OTW..html

[borsooq]

Mam takie koła Stars Circle od dwóch lat w swoim rowerze. Jeżdżę rekreacyjnie/turystycznie/po mieście. Na ogół wożę małego w foteliku (+20 kg). Są wielce OK. Nie mogę narzekać.

Faktycznie - pierwsze ładniejsze, ale i o 50pln droższe.