Gość Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Co sądzicie o samochodzikach, do prowadzenia których nie jest wymagane prawo jazdy (przynajmniej dla osób pełnoletnich przed 1.01.2013)? http://micro-car.pl/index.php?id=3 Podobno we Francji są bardzo popularne. U nas barierą jest przede wszystkim wysoka cena. No i są zbyt wolne i hałaśliwe Ciekawe dlaczego te pojazdy są takie hałaśliwe jak stare maluchy z uszkodzonym tłumikiem? No i czy jest możliwość zwiększenia Vmax przez zdjęcie blokady - tak jak w skuterach 50cm3?
kadargo Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Świetna sprawa do dużego miasta. Blokada jest tam z jakiegoś powodu, a nie żeby ją ściągać. Jak chcesz w miarę ciche i szybkie, to kupujesz Smarta, jak bardzo szybkie Brabusa. Polecam, fajna sprawa do centrum na zakupy, cabrio już w ogóle.
cienkun Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Są o wiele za drogie i za słabe. To bardziej zabawka dla bogatych dzieciaków. Lepiej kupić smarta.
Gość Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Świetna sprawa do dużego miasta. Blokada jest tam z jakiegoś powodu, a nie żeby ją ściągać. Jak chcesz w miarę ciche i szybkie, to kupujesz Smarta, jak bardzo szybkie Brabusa. Polecam, fajna sprawa do centrum na zakupy, cabrio już w ogóle. Ale na Smarta musisz mieć prawko kat.B. A jak ktoś nie może mieć prawka? Pozostaje mu tylko komunikacja publiczna, skuter, rower lub właśnie mikrosamochodzik. To 45 km/h to wg mnie nieporozumienie. Żeby chociaż 60. Przecież podobno w dawnej NRD motorowery mogły właśnie tyle jeździć W Polsce teraz mało który skuter tyle jeździ. Ludzie masowo zdejmują blokady i się nie przejmują
kadargo Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 W Polsce teraz mało który skuter tyle jeździ. Ludzie masowo zdejmują blokady i się nie przejmują To jest oszustwo i łamanie prawa, może poszukaj sobie innego forum do takich "lewych" dyskusji.
cienkun Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Tu też możesz zdjąć blokadę, tylko że wtedy, zgodnie z prawem, już nie możesz nim jeździć bez prawa jazdy.
kadargo Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Swoją drogą mam prawko i jeżdżę po mieście 50km/h. Nie wiem po co w takim autku zdejmować ograniczenie.
qrczakzul Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Jazda takim autkiem nawet bez wymaganego prawka jest bardzo niebezpieczna, nawet z ograniczeniem do 45. Wcześniej przydałby się kurs, nawet bez egzaminu.
Gość Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 To jest oszustwo i łamanie prawa, może poszukaj sobie innego forum do takich "lewych" dyskusji. Co kolega taki nerwowy? Czy ja zdradzam szczegóły techniczne zdejmowania blokad? Po prostu napisałem co myślę na temat tych ograniczeń prędkości. A swoją droga to nasze prawo jest w wielu przypadkach niesprawiedliwe i głupie. Chociażby w sprawach obrony koniecznej, gdy ścigano uczciwego człowieka za to, że się bronił przed bandytą. Albo w sprawach wynajmu mieszkań, gdy właściciel nie może zwyczajnie wywalić menela, który mu dewastuje lokal i nie płaci. Ale to już wykracza poza temat.
Looser Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Swoją drogą mam prawko i jeżdżę po mieście 50km/h. Nie wiem po co w takim autku zdejmować ograniczenie. to mam nadzieje ze nie spotkamy sie na drodze @qrczakzuljakbys uwaznie ogladal to bylo podane ze wymagane bedzie upranienie ktore zastapi karte motorowerowa, jakies AM czy jakos takco do blokady mozna zdjac ale w razie wypadku nie masz ubezpieczenia, taadaaam ale ogolnie poki co drogi niewypal jak na moje... 43000 zeby dzieciak mogl jezdzic od 14r zycia? zostanmy przy skuterze...
kadargo Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 A ja uważam, że to ograniczenie jest słuszne. Podobnie jak 50km/h czy strefy 20 i 30.
Gość Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Jazda takim autkiem nawet bez wymaganego prawka jest bardzo niebezpieczna, nawet z ograniczeniem do 45. Wcześniej przydałby się kurs, nawet bez egzaminu. To są konsekwencje zbytniej liberalizacji naszego prawa. Radośnie zlikwidowano kiedyś karty rowerowe i motorowerowe i na drogach pojawiło się pełno matołów nie znających w ogóle przepisów o ruchu drogowym. Więc przywrócono karty motorowerowe, ale dla osób pełnoletnich przed wejściem w życie nowych przepisów nie są one obowiązkowe. Bo prawo nie działa wstecz. Wg mnie powinno się także przywrócić karty rowerowe dla osób pełnoletnich.
kadargo Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 to mam nadzieje ze nie spotkamy sie na drodze Możesz łaskawie wyjaśnić, dlaczego?
Burak Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Radośnie zlikwidowano kiedyś karty rowerowe i motorowerowe i na drogach pojawiło się pełno matołów nie znających w ogóle przepisów o ruchu drogowym. Więc przywrócono karty motorowerowe... Możesz podać źródło tych informacji? Kiedy to zniesiono kartę motorowerową? Kiedy (niby) przywrócono kartę motorowerową? Wg mnie powinno się także przywrócić karty rowerowe dla osób pełnoletnich. Nie można przywrócić czegoś, czego nigdy nie było.
Gość Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Nie pamiętam kiedy zniesiono kartę motorowerową dla osób pełnoletnich. Może ktoś inny pomoze Parę linków http://www.koscian.net/Jo_zym_chory,2238.html :002: http://pl.wikipedia.org/wiki/Karta_motorowerowa http://www.sqtery.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=33068 ja ostatnio jak widizałem pewną starszą panią na 4t to podjechała na skrzyrzowanie i nie wielki ruch był i czekała aż wszystkie pojazdy usuną się ze skrzyrzowania i dopiero pojechała . Bo nie wiedziała kiedy ma ruszyć
Shiryu Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Dwie kwestie sprawiają, że jestem absolutnie przeciw: 1) Brak uprawnień. Biorąc pod uwagę, jak jeżdżą niektóre "orły" z prawem jazdy, to słabo mi się robi na myśl, że tym samochodem mogą jeździć osoby jeszcze gorzej wyszkolone. Nawet jeśli uznać, że nasz system szkolenia kierowców jest marny, to i tak lepszy niż żaden. Popatrzcie na niektórych rowerzystów i wyobraźcie sobie, że jadą pojazdem może niekoniecznie szybszym, ale dużo większym i cięższym niż rower... 2) Ogranicznik prędkości. Tu z kolei trzeba spojrzeć na dwa aspekty. Z jednej strony trzeba wziąć pod uwagę, że jeździć tym będą ludzie, którzy jeździć zwyczajnie nie umieją, więc im mniejsza - tym bezpieczniej. Z drugiej strony obwodnice z prędkością podwyższoną do 70 km/h to też część miast i tam takie zamulacze będą tamować ruch i mogą być dodatkowym czynnikiem tworzącym niebezpieczne sytuacje (45 km/h w miejscu, gdzie wszyscy wokół jadą 60-80 km/h). Wystarczy wyobrazić sobie kierowcę, który widząc wlokącego się 40 km/h mikrusa postanowi go wyprzedzić... Zresztą znam parę miejsc, gdzie sam bym to zrobił. Rowerem.
realkrzysiek Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Wg mnie powinno się także przywrócić karty rowerowe dla osób pełnoletnich. Jak miałem 10 lat to dostałem kartę rowerową. Wiesz, że nie wiedziałem, że pojazdy z prawej mają pierwszeństwo. Ps. Auto fajne, ale się nie przyjmie.
Burak Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Krótko mówiąc, coniektórzy piszą tu nieprawdę. Karta rowerowa obowiązywała w takiej samej formie 25 lat temu jak dzisiaj. Nic się nie zmieniło. A szkoda, bo przydałoby się wprowadzić rozsądne szkolenia dla dzieci, zamiast farsy którą się uprawia. Karta motorowerowa też nie została zniesiona. Po prostu zmieniła się forma dokumentu. Kiedyś była karta motorowerowa, dziś jest Prawo Jazdy kat. AM. Reszta pozostała bez zmian.
Looser Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 Możesz łaskawie wyjaśnić, dlaczego? po co sie mam denerwowac jak nie bede mogl cie wyprzedzic w miejscu gdzie spokojnie mozna sobie leciec fajnym tempem badzmy szczerzy, 50tki w zabudowanym obowiazuja tylko na kursie, egzaminie i jak jest fotka
kadargo Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 U mnie kilkaset tysięcy ludzi jeździ zgodnie z ograniczeniem. Nie ważne czy to Opel, Porsche czy Lamborghini, i nikt nie ma z tym problemu. Jak mam ochotę sobie polecieć ile dała fabryka, nawet 300, to jadę na autostradę albo na tor. Miasto nie jest od tego żeby szybko jeździć. Po za tym kolego masz pewnie z dwa lata prawko więc jeszcze mało wiesz gdzie i na ile możesz sobie pozwolić i tacy kierowcy w szczególności powinni się trzymać przepisów. Jakieś cztery godziny temu byłem na śniadaniu i wracając przez pół miasta jechałem za Isderą i wiesz co? Niesamowite, ale jechaliśmy około 50km/h.
Fenthin Napisano 4 Lipca 2014 Napisano 4 Lipca 2014 po co sie mam denerwowac jak nie bede mogl cie wyprzedzic w miejscu gdzie spokojnie mozna sobie leciec fajnym tempem badzmy szczerzy, 50tki w zabudowanym obowiazuja tylko na kursie, egzaminie i jak jest fotka Klękamy przed tobą, o panie mistrzu prostej. Fajnym tempem można sobie polatać na bieżni lekkoatletycznej, a nie miejskich drogach. Zdrowiej, taniej. A teraz.:
Looser Napisano 5 Lipca 2014 Napisano 5 Lipca 2014 U mnie kilkaset tysięcy ludzi jeździ zgodnie z ograniczeniem. Nie ważne czy to Opel, Porsche czy Lamborghini, i nikt nie ma z tym problemu. Jak mam ochotę sobie polecieć ile dała fabryka, nawet 300, to jadę na autostradę albo na tor. Miasto nie jest od tego żeby szybko jeździć. Po za tym kolego masz pewnie z dwa lata prawko więc jeszcze mało wiesz gdzie i na ile możesz sobie pozwolić i tacy kierowcy w szczególności powinni się trzymać przepisów. Jakieś cztery godziny temu byłem na śniadaniu i wracając przez pół miasta jechałem za Isderą i wiesz co? Niesamowite, ale jechaliśmy około 50km/h. w centrum miast ok korki duzy ruch blabla nie da sie czesto ale jadac przez moje wiochy gdzie jest tylko znak "teren zabudowany" sorry ale nie dziekuje, to nawet nie jest w tempo do silnika w aucie ktorym jezdze, okolo 70 to jest taka piekna optymalna predkosc-wyjasniajac ze nie jade jak wiejski kaskader 120 btw nie wiem w jakim miescie mieszkasz, jezdzisz, ale jak wjezdzam do swojej miesciny - D.G., to wszyscy leca te 60-70(lub wiecej) malo kto trzyma 50 (o ile jest taka mozliwosc na drodze zeby jechac wiecej)
kadargo Napisano 5 Lipca 2014 Napisano 5 Lipca 2014 Pisząc o "tempie dla swojego silnika" pokazujesz jedynie, że nie dorosłeś do niego i jeżdżenia w ogóle. Takie pojęcie nie istnieje. Reszta to jakiś bełkot, cieszę się, że takich ludzi nie muszę na codzień spotykać na ulicach.
realkrzysiek Napisano 5 Lipca 2014 Napisano 5 Lipca 2014 wszyscy leca te 60-70(lub wiecej) malo kto trzyma 50 To nie do końca jest tak, jak się wydaje. Wszyscy; to tak jak z muchami, które nie mogą się mylić i siadają na g...ie. To u nas się rozjeżdża pieszych na przejściach, to u nas jest bardzo duży odsetek trupów na drogach. Martwi z wypadków prawie w każdej rodzinie, jak nie to u bliskiego sąsiada, to jest obłęd i jeszcze od tak pisać, że wszyscy. Trochę pokory radzę, tym bardziej, że na średnią jazda zgodna z przepisami specjalnie nie wpływa. W moim przypadku są to marginalne różnice, a za to pewność i bezpieczeństwo wzrasta kilkukrotnie i rowerzyści, którym nie zagrażam. Rowerzyści na drodze, którzy mi nie przeszkadzają, bo nie jadę na złamanie karku, więc i malutki samochodzik nie będzie mi przeszkadzał.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.