[amortyzator - zakup]

[stypa]

Witam,

posiadam roweryk KELLYS OXYGEN 2009 z amorkiem RST GILA...Raczej mozna powiedzieć wyrobem amortyzatoropodobnym

Powoli odkładam sobie drobniaki na jakiś nowy amortyzator.

Trochę się orientowałem w temacie i z tego co zauważyłem to jest obecnie problem z zakupem amorka pod V-brake.

 

Czy możecie mi polecić jakiś fajny i za rozsądne pieniądze amorek?

Mój budżet to około 400-500 zł... Czy za te pieniądze w ogóle kupię amorka który będzie amorkiem a nie produktem który tak tylko wygląda ?

 

Ważę 75 kg

Roweru używam jako moje hobby. Nie ścigam się, nie jeżdżę na bardzo wymagającym terenie. Raczej polne drogi i trochę lasu.

 

Podpowiedzcie mi czy warto "pchać" się za tą kasę w amortyzator czy lepiej sobie zakupić "sztywniaka".

Więcej niż 500 zł nie chciałbym wydawać bo jak widzicie sami rower też nie powala na kolana

[zielonyboy]

Witaj, tu masz propozycje odnośnie nowych do 500 zł:

 

http://allegro.pl/nowy-amortyzator-rst-omega-rl-1-1-8-manetka-i4310245886.html

 

http://allegro.pl/sr-suntour-raidon-l-o-100mm-new-design-super-i4348841258.html

 

Jeżeli nie chcesz pakować kupy kasy a chcesz mieć coś co nie jest atrapą ale chcesz mieć nowy to coś z tego, z czego ten raidon jest tańszy a też spełnia swoje zadanie całkiem dobrze jeżeli chodzi o stosunek jakości do ceny, a rst też jest całkiem fajną propozycją lecz no za całość kasy przeznaczonej + musiał byś dołożyć kilka zł na przesyłkę, ale też powinieneś być zadowolony, to nie są te stare rst o których mówili radziecki sprzęt terenowy, to działa i nawet całkiem dobrze, a co do roweru to każdy jeździ na tym co ma , kilka rzeczy w nim wymienisz w tym amor i się możesz zdziwić to co masz to dobra baza do zrobienia przyjemnego i wygodnego roweru zarówno na pola jak i las i ścieżki rowerowe poza tym to nie rower zapodaje ale noga narzuca tępo , możesz jeszcze popatrzeć za używanymi amorkami ale z tym to sam jak wiesz pewnie różnie lecz no można wyrwać  ciekawe za przyzwoite pieniądze Pozdro rower