lenar87 Napisano 29 Czerwca 2014 Napisano 29 Czerwca 2014 Witajcie, po raz kolejny wracam do kolegów z forum. Ten rok jest pierwszym, gdy przygotowuję się na poważniejsze wyprawy. Do tej pory były to długie jednodniówki. Teraz wraz ze znajomym przygotowujemy się do dużego (przynajmniej dla nas) wypadu i zaczynam mieć wątpliwości, w co mi będzie się najwygodniej spakować. Otóż trasa przez nas planowana to Zakopane-Kraków-Częstochowa-Łódź-Włocławek-Toruń-Grudziądz-Gdynia. Przejazd planowany jest na 6-7 dni, przy czym spać chcemy w hotelach/hostelach na trasie. Dziennie średnio po 120km (w Toruniu się nie zatrzymujemy, może ostatni etap Grudziądz-Gdynia rozbijemy na dwa Grudziądz-Malbork-Gdynia). Jedziemy po asfalcie, żadnych nieutwardzonych, niesprawdzonych szlaków. Kolega ma jakiś bagażnik i sakwy kellysa, a że podejście do życia ma lajtowe, to nie przejmuje się ich wytrzymałością, albo inaczej - jest przekonany że wytrzymają, bo już z nimi trochę jeździ. U mnie niestety są problemy. Od roku jeżdżę na Hercules Icona Pro (28", disc brake), która przy tylnym trójkącie ma dziwne rozwiązanie, otóż nad miejscem umocowania haka przerzutki, znajduje się otwór montażowy do bagażnika, niestety bezpośrednio nad nim znajduje się jakby "daszek" z metalu, który uniemożliwia zamontowanie bagażników o prostych "nogach". Zamówiłem już jeden taki, ale po prostu nijak się go nie dało założyć, musiałem zwrócić. Myślałem już nad wieloma rozwiązaniami, już prawie kupiłem zestaw Topeak'a (http://allegro.pl/bagaznik-turystyczny-topeak-mtx-explorer-29er-disc-i4317257386.html + http://allegro.pl/torba-na-bagaznik-topeak-mtx-trunkbag-dxp-i4318559195.html) - jak widać nogi bagażnika zakończone są takim kątownikiem i to załatwia u mnie sprawę montażu, niestety jak pomyśleć nad tym dłużej, to trzy nogi bagażnika spotykają się ze sobą i przenoszą obciążenie na jeden pręt kilka centymetrów nad mocowaniem. Nie wzbudza to mojego zaufania, co potwierdza film UnitedCyclists mówiący o bliżniaczej konstrukcji tego producenta - http://www.youtube.com/watch?v=OiUDdOxmYv4. Nie ma co ukrywać - bardzo nie lubię błotników i bagażników, stąd sprzęt poza wyprawami i tak szedł by w głęboki kąt piwnicy. Nie potrzebuję wiele na taką wyprawę - jedziemy po cywilizowanych drogach, nie bierzemy namiotów, stąd wpadł mi pomysł bagażnika na sztycę. Pytanie czy byłbym w stanie się spakować w bagażnik o pojemności 8 litrów... no i jak z wytrzymałością? Dziś pojechałem z żoną na 50km wypad. Wziąłem zwykły "szkolny" plecak, załadowaliśmy go w jednorazowego grilla, wszelkie kiełbaski, czekolady, sztućce + 5 litrów wody w bidonach (moja żona wyjątkowo się nawadnia podczas wysiłku a nie chcę aby woziła tyle). Nie jechało się z tym całym majdanem źle (choć z każdym kilometrem wraz z upływem wody oraz zjedzonych kiełbasek plecak był coraz lżejszy) i pomyślałem, że może jakiś dobry szimanowski plecak? http://allegro.pl/shimano-plecak-hotaka-24l-czarno-niebies-mod-2014-i4297974121.htmlMam mętlik w głowie, jeśli podczas tripu złamie mi się noga w topeaku, to pozamiatane - wracamy do domu PKP. Na zestaw Tubus / Ortlieb mnie nie stać. To jednak 900 zł. Dużo dobrego słyszałem o crosso, ale oni mają jedynie bagażnik z prostymi nogami, co go wyklucza. Panie i Panowie, proszę Was o radę. Za miesiąc wyprawa, należałoby coś kupić i pojeździć chociaż chwilę z obciążeniem. Całe szczęście jedziemy z Tatr nad Bałtyk więc będzie ogólnie z górki . Zatem co kupić: - prawowity bagażnik + sakwy? (jeśli tak to jakie w cenie do 500zł maks, które będę mógł założyć do mojego udziwnionego otworu w tylnym trójkącie? - proszę o linki) - bagażnik na sztycę + maks 10 litrowa sakwa i modlić się że (a) zmieszczę się z całym osprzętem ( nie złamie się w pół... - plecak z całą plejadą wad typu brak wygody, spocone plecy etc.wrzucam zdjęcie poglądowe tylnego trójkąta. Może niewiele tam widać, ale ewidentnie nad otworem jest "daszek" którego nijak nie da się obejść.
Tadeus Napisano 29 Czerwca 2014 Napisano 29 Czerwca 2014 Nie do końca rozumiem. Większość rowerów ma zgrubienie nad dziurami, dlatego montuje się tak: No chyba, że tam jest jeszcze inaczej.
lenar87 Napisano 29 Czerwca 2014 Autor Napisano 29 Czerwca 2014 W moim rowerze nie udałoby się poprowadzić tak mocowania. Rzeczony daszek jest po prostu puszczony za daleko do tyłu roweru, co powoduje że u mnie musiałby on przechodzić 15-20 st. bardziej w dół, a to oznacza, że płyta bagażnika byłaby pochylona Nie wspominając już, że budowa np. takiego bagażnika Crosso ewidentnie (przynajmniej dla mnie) pokazuje, że mocowanie musi być umieszczone prostopadle a nie pod kątem jak u Ciebie.
Tadeus Napisano 29 Czerwca 2014 Napisano 29 Czerwca 2014 Ale ten bagażnik można ustawić poziomo niezależnie od pochylenia pałąka, bo łączenia pałąka z "paką" są ruchome. Oczywiście gdzieś jest pewnie granica tego kąta, ale jakoś na zdjęciu twojego roweru nie widzę, by trzeba było dużo bardziej pochylać, niż na tym zdjęciu. Poza tym daszek można ominąć dystansami do montowania bagażnika przy tarczach i wtedy pewnie nawet taki "niegięty" bagażnik wejdzie. http://allegro.pl/adapter-do-bagaznika-hamulcow-tarczowych-15-crosso-i4359392912.html
robertrobert1 Napisano 29 Czerwca 2014 Napisano 29 Czerwca 2014 Stosując adapter dochodzimy dokładnie do rozwiązania z bagażnika Topeaka z tym, że zamiast jednego elementu pospawanego z kilku mamy kilka lużnych. Jeśli masz chłopie jakieś pojęcie o mechanice to weż bagażnik Crosso i owe dolne blaszki zastąp innymi, które podejdą ci pod otwór mocujący. Z załączonego zdjęcia nie wiele widać gdzie i jak ów detal wygląda dlatego nie mam pojęcia jaki będzie mieć kształt Ale zapewne coś w tym stylu. A oto jak ja dochodziłem do sposobu mocowania bagażnika du fulla https://www.facebook.com/robert.ostrowski.566/media_set?set=a.673581346028846.1073741846.100001309598249&type=3&uploaded=3
lenar87 Napisano 29 Czerwca 2014 Autor Napisano 29 Czerwca 2014 Gdybym mial pojecie i sprzet to sam bym sobie wyspawal pancerny bagaznik. Kupujac chce miec dobre, przetestowane rozwiazanie
robertrobert1 Napisano 29 Czerwca 2014 Napisano 29 Czerwca 2014 Wyspawanie bagażnika nie jest takie proste. Za to dorobienie mocowania jest proste. Widziałem, że sie interesowałeś maratonem w Warszawie więc zapewne droga do stolicy nie jest dla Ciebie wyzwaniem. Zabierz swoje zabawki, przyjedź do mnie, kup piwo albo i dwa i za godzinę albo za dwie będziesz mieć pancerne mocowanie.
lenar87 Napisano 12 Lipca 2014 Autor Napisano 12 Lipca 2014 Dziękuję wszystkim za rady. Skończyło się na zestawie Crosso (bagażnik + sakwy) i dwóch dystansach 20mm. Wszystko pasuje, przejechane z obciążeniem już ponad 300km testowych w deszczu, chaszczach i po równych drogach. Wszystko spisuje się wspaniale. Dziękuję jeszcze raz
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.