Skocz do zawartości

[ochraniacze] Dopasowanie do stylu jazdy: enduro


Gość Michi23

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Michi23
Napisano

Przyjęło się, iż szeroko pojęte ochraniacze to domena stylów grawitacyjnych. Nie dotyczy to oczywiście kasku rowerowego. Ja uprawiam coś w okolicach XC/Enduro/mocne Enduro (ale już nie Freeride), i właśnie ze względu na te bardziej ekstramalne (jak dla mnie) "odchylenia" postanowiłem pomyśleć nad zasadnością zakupu ochraniaczy.

Ja myślę obecnie nad kupnem takiego zestawu:

(głowa) - Met Veleno

716.jpg

 

(ręce) - SixSixOne Race Elbow

45.jpg

 

(nogi) - SixSixOne Race Lite

43.jpg

 

Czy jest większy sens dokładać do tego zestawu usztywniacze na kostki oraz nadgarstki? A może warto kask typu full-face... no ale jest znacznie droższy i trzeba doliczyć gogle.... kurcze, a poza tym, to full-face to strasznie uciążliwy byłby raczej do XC/Enduro... tak myślę... a co Wy sądzicie? Może ktoś miał już podobne wątpliwości "w co się uzbroić"? Dodam jeszcze, że nie mam zamiaru non-stop jechać w ochraniaczach na nogi/ręce (dopuszczam możliwość zdjęcia takowych na bardzo "lajtowych" odcinkach). Liczę na Wasze rzeczowe odpowiedzi i pozdawiam :)

Napisano

SixSixOne Race Lite

 

Mam te ochraniacze i uchronią Cię przed każdą glębą! One są świetne!

A co do kasku..NIe lepiej sobie orzecha kupić?

Napisano

Na głowe moze coś pośrednie miedzy typowym kaskiem do XC a full-facem? np. taki Met Parachute z odpinaną szczęką. IMO sprawdziłby się idealnie. A ochraniacze wziąłbym jakies w miarę lekkie i "zwinne" jeśli ma to być XC/enduro. Sam stoje przed dylematem jakie kupic do szeroko pojętego dirtstreetu/FR :angry2: i chyba sobie na rączki kupie AXO Elbow Cups Evo ew Azonica albo 661.

Napisano

Czy jest większy sens dokładać do tego zestawu usztywniacze na kostki oraz nadgarstki?

 

Z własnego doświadczenia wiem że jeśli miałbym na sobie owego feralnego dnia usztywniacze na kostki to teraz śmigałbym rowerkiem a nie czekał na zdjecie gipsu (bardzio mocno wykręciłem nogę łamiąc kość strzałkową). Najprawdopodobniej kupię sobie takie ochraniacze na kostki.

 

http://www.sixsixone.com/catalog.aspx?id=E...706E378&pl=BIKE

 

Pasują do każdych butów (zakładasz je na nogę a potem całość ;) wkładasz w but :)). W Łodzi w sklepie na piotrkowskiej 44 kosztują 99zł.

 

Co do kasku to Met Parachute jest calkiem wypaśny ale kosztuje 500zł :) a za tą kase dałoby się kupić komplet ochraniaczy:

-nakolanniki wraz z osłoną piszczeli,

-usztywniacze na kostki

-naramienniki,

-kask do XC np. Bell Venture (sam mam taki i jestem zadowolony)

 

Pozdrawiam :)

Gość Michi23
Napisano

Pooglądałem, przemyślałem i w końcu kupiłem taki oto zestaw:

 

1. Strike Helmet (szary)

6124-02.jpg

 

2. Race Knee / Shin

6419-10.jpg

 

3. Comp Elbow / Forearm

6418-42.jpg

 

Do podjazdów toto się nie nadaje, ale na wszystko jest jakaś rada: "pod górkę" będę wozić ze sobą dopięte do plecaka (który i tak zawsze ze sobą wożę). Wolę tak, niż podczas zjazdu wpie... się w jakieś "krzary" BEZ tego ekwipunku na sobie :mrgreen:

 

P.S. Nie żebym się skłaniał do freeride... chociaż... :(

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...