[rower] 27,5 -29 składać z części z 26 czy kupić nowy

[bociek28]

witam

Chciałbym zmienić swojego 26 na 27,5 lub też 29 głównie mtb oraz xc, jeszcze do konca nie wiem czy 27,5 czy 29:) z ostatnich testów wynika że 27,5 jest najbardziej uniwersalny podobno. Teraz pytanko składać czy kupować patrząc na takiego gianta xtc advanced 27,5 4 poza ramą i widelcem niema tam nic za co warto by zapłacić 7500:) obecnie w swoim rowerze mam osprzęt xt oraz slx i jestem zadowolony. Pierwsza sprawa rama karbon czy alu, jakie są realne różnice w wadze np rama alu gianta to wydatek 2000przypuszczam że karbon to ok 3500 czy warto dopłacać, sprawa druga to oczywiście dostepność ram różnych producentów w wersjach alu oraz karbon i znowu przykład gianta alu jest do kupienia karbonu nie znalazłem. Kolejna sprawa to koła w tej chwili mam dtswiss x1600 oraz x1900 czy można te koła przepleść na 27,5 lub 29 zostawiając tylko piasty??

Podliczając cenę ramy oraz widelaca wyjdzie ok 4500 do tego koła i reszta osprzętu cena kompletnego roweru to ok 8000:)

i ogromny dylemat kupić czy składać

[beskid]

Każdy sprzęt składa się w jakimś celu. Dla jednych jest to po prostu sprawa indywidualności a dla drugich składanie "pod siebie" w temacie osprzętu. O oszczędnościach się tu nie mówi bo są raczej mało realne a najczęściej jest się do tyłu. Generalnie wszystko co obecnie jest związane z 650B jest cholernie drogie (za wyjątkiem Rometa ale tu się kształt ramy nie podoba). Czy ten XTC jest drogi?? To popatrz na o tysiaka tańszego Levela R9.

 

Co do materiału ramy to już sam zdecyduj. Realna waga tego Giant'a to zapewne okolice 1400 g, ładnie się prezentuje i jest dość krótka.

 

Mając "stary" standard można o ile jest mocno nie utyrany sporo gratów przełożyć. Piasty jak najbardziej możesz zostawić zaplatając na nowych szprychach i obręczach.

[bociek28]

korba jest prawie nówka nie przejechane nawet 1k km, parę części także jest nowych koła ok 2k km. W tej chwili posiadam cube ltd pro gdzie z oryginału została tylko rama oraz amor. rower w tej chwili waży chyba niecałe 11kg. Co do przewagi karbonu nad alu zastanawia mnie to czy warto dopłacać 1500 do 300g różnicy:)

Co do XTC to moim zdaniem drogi w stosunku do tego jak jest wyposażony, podobną sytuacje miałem z cubem wymieniłem praktycznie wszystko, więc dlatego zastanawiam się czy nie składać samemu, tyle że z tego co widzę jest mała dostepność ram np ktm, orbea, czy z kellysa hackera 50.

 

[Pixon]

Kolego chcesz zapłacić 2000zl za aluminiową ramę?

[bociek28]

takową akurat znalazłem w ofercie gianta, niestety nie znalazłem nigdzie ram karbonowych nowych takich firm jak kellys, cube, ktm itd odniesienie cenowe moge miec tylko do tego co znajduje sie z rozbieranych rowerów na allegro bądź też analizując cene całego roweru na takiej ramie

[bociek28]

w takim razie ile warto wydać na ramę alu a ile na carbon??

[Pixon]

Myślę, że za aluminium maksymalnie co można zapłacić to ok. 1200 zł.

Co do ram karbonowych, tutaj jest pełna dowolność i zależy to głównie od zasobności portfela, za ok. 2000 zł kupisz już jakiegoś karbonowego chinczyka. Powyżej 2000 zł możesz dostać jakąś ramę pochodzącą z demontażu, ze znanym sobie logiem typu Cube, Merida, Author etc.

Patrząc na to jakie rowery pokupowali znajomi na nowy sezon, widzę ze bardziej opłaca się kupić coś lekko używanego, ale poskładanego przez fabrykę niż bawić się w to samemu. Za zaoszczędzone pieniądze dokładasz to co Ci nie pasuje w seryjnej konfiguracji i masz świetny sprzęt. Niestety, ale cena pojedynczych części wzrosła w przeciągu ostatnich lat tak drastycznie, że składanie stało się w Polsce dość luksusową formą nabycia roweru.

Chyba, że masz dużo, bardzo dużo czasu, lubisz polować na okazje na allegro, masz cierpliwość to wtedy możesz spróbować takiej formy kupna sprzętu.

[bociek28]

Własnie tylko źe nowej dobrej ramy alu za 1200 nie dostaniesz ;)carbon trzeba liczyc kolo 3500 albo polowac na coś ciekawego z demontażu na razie wiekszość to 26 chyba trzeba bedzie kupić cos nowego i przekładać części, teraz tylko pozostaje wybrac miedzy 27,5 a 29

[bociek28]

dalej nie wiem czy składać czy kupić w całości z rowerów znalazłem w sieci coś takiego w cenie mniej więcej 7k

 

http://allegro.pl/ro...4359423640.html

 

http://allegro.pl/ro...4342439399.html

 

http://www.rowerymer...wer-merida.html

 

http://www.rowerymer...wer-merida.html

 

http://www.kellysbik...30#.U7rzMrGvY6A

 

http://www.kellysbik...50#.U7rzcLGvY6A

 

 

Napęd chciałbym zmienić na 2x10 jeżeli wybrany rower nie będzie takowego posiadał

Sprawdzałem także ceny ram i tak jak pisałem wcześniej trzeba się liczyć z wydatkiem ok 2k.

dziwi mnie tylko cena ramy krosa level b9 carbon za 2600, w oko wpadła mi także merida big.nine team issue za 1800

oraz cube reaction pro 29 a także orbea alma h.

 

Co do kupowania używanego roweru to jakoś nie mam przekonania, nikt nie kupuje maszyny za 7k żeby do sklepu po bułki jeździć i sprzedać po roku:)

 

[Obes]

Ciekawą alternatywą dla Kellysów jest :

http://shockblaze.pl/krs-race-29-2

[bociek28]

muszę porównać osprzęt w tych rowerach? Waszym zdaniem która rama z w.w rowerów będzie najlepsza??

Policzyłem sobie także ile kosztowało by mnie złożenie roweru samemu i wyszło ok 6600

przerzutki tył jak i przód xt lub sram x9, korba slx 2x10, kasta xt lub sram 1030, łańcuch xtr, hamulce slx 675 ( takowe posiadam teraz i są dosyć dobre)

na koła liczę ok 900, może uda się coś kupić na wyprzedaży:) amor fox liczę że ok 1700 jeszcze nie sprawdzałem dokładnie cen:)

rama

merida big nine team issue

cube reaction

orbea alma h50

jest jeszcze kross b9 za 2600, rama carbonowa

Nie wiem dlaczego ten kross taki tani w stosunku do ram alu np meridy czy gianta .