Skocz do zawartości

[bezdętka] Smart Sam Tubless


jogi109

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

YO!

Zrobiłem dziś ghetto na Airplane 29 i Rocket Ron i Smart Sam. Do tego odpowiednio 70ml i 50 ml mleczka hutchinson. RR poszedł gładko, ale z sama podczas pompowania kompresorem troche sie ulało. Poza tym nie chce sie uszczelnić. Są mikro dziurki w jednym miejscu, plus rant chyba nie do końca dobrze przylega. Dolać więcej mleczka, czy czekać do rana? Powietrze schodzi dość szybko. W 4h na pewno byłby flak.

Napisano

@@jogi109

Podłóż sobie zwykła opaskę na obręcz (czyli taką stosowaną do dętek) to zmniejszy tolerancję opona - obręcz. Plus mały tip - podczas układania opony zaczynasz od miejsca gdzie jest wentyl a kończysz po przeciwległej stronie czyli odwrotnie niż przy klasycznym wariancie opona - dętka.   

Napisano

Dałem opaske. 

Opona złapała, i napompowałą sie do 5 barów, ale powoli schodzi z niej powietrze. Spuściłem całkowicie, dolałem mleczka, klejem wulkanizaycjnym z zew. zaakleiłem tą dziurkę i w poniedziałek napompuję kompresorem opone. Zobaczymy. 

Problem jest jeszcze taki, że SS na styku z obręczą ma "tarkę" która nie chce sie dobrze ułozyć i będzie sie długo uszczelniać. Rocket Ron ma normalną stopkę, gładką, a mimo to w 3 miejscach cichutko syczy. Ale powietrze schodzi dużo wolniej. Nabiłem maks cisnienie, zobacze co będzie rano. Jak na pierwszy raz to i tak sprawnie poszło.

Napisano

Opona nowa, wyjęta z pudełka? W razie dalszych problemów napompuj na noc z dętką na 4atm, opona się ułoży i bez problemu uszczelni.

 

I trochę mało mleczka, na 29" bezpiecznie jest lać przynajmniej 100ml. 

Napisano

Dobra, też mam Smart Samy 1.75 (drut) na mleczku i powiem tak z mojego doświadczenia - jeśli "tarka" nie chce się dobrze ułożyć to na dzień dobry dajesz strzał z kompresora (4bar) bez mleczka na mydlinach. Opona musi wskoczyć na swoje miejsce i utrzymać ciśnienie przez kilka minut a dopiero potem jest sens dawać mleczko i robić właściwe uszczelnianie ;)

Napisano

Opona używana.

LUDZIE, ALE OPONA SIE NAPOMPOWAŁA I TRZYMA TO POWIETRZE W SOBIE! TYLKO PO 4H JEST FLAK!

 

No, może nie flak. Nie mniej jednak powietrze schodzi powolutku, a tak nie może być :)

Napisano

I jak tak zrobie to sie dzieje. Nagle jakby była nieszczelność na całym obwodzie. Ciekawa sytuacja. W poniedziałek popróbuję, dam znać jak to wyszło.

Napisano

Rozwiązanie zagadki jest proste - dałeś za duże ciśnienie z mleczkiem, maksymalnie dajesz startowo 3 bar. Ponadto jak jest problem z utratą ciśnienia pomiędzy oponą a obręczą kładziesz całe koło poziomo po 10 minut z każdej strony. Efekt gwarantowany (zazwyczaj) :P

Napisano

Moje SS niedrutowane puszczały powietrze bokami na całym obwodzie, aż było słychać syk. Mydliłem je i widoczne były małe bąbelki na bocznych ściankach, wystarczyło na parę minut położyć koło na bok i powtórzyć to samo w drugą stronę i do dziś opona ładnie uszczelniona i trzyma ciśnienie.

Napisano

 

BikerLight, ostatnio robiłem koło, w prawdzie nie ghetto, a  opona Geax Saguaro TNT+taśma robocza+mleczko+obręcz dt Swiss x430 i na start dostarczyłem 4 bary. Uszczelniło się bez problemów, po czym spóściłem trochę powietrza do 2.8.

 

Napisano

Opony przed uszczelnianiem (nieprzystosowane do TL) powinno się przelecieć delikatnie papierem ściernym, po czym zalać mlekiem tak by zaschło. Po tym opona uszczelnia się jak zła.

Napisano

Finitio.

RoRo nabiłem do maks ciśnienia, zrobiła się i trzyma juz drugą dobę bez problemu.

SS zrobiłem drugie podejście. Dolałem troszkę mleczka (tak 10-20 ml), zalałem tą dziurke, gdzie najwięcej uciekało klejem wulkanizacyjnym, pojechałem na stacje. Napompowałem około 1,5bara (maks 2bary), zacząłem ją kręcić, trząść, podrzucać, obrać (xD) i, przypadkowo, wcisnąłem ją i szybciutko zeszło powietrze. Za drugim razem nabiłem więcej, tak do 4 barów, uszczelniła się sama, mleczka tylko troszeczke wyszło przy krawędziach (przy RoRo właściwie wogóle nie wyciekło). Dałem na 10 minut na bok, potem na drugi bok, w międzyczasie dobrze nią kręcąc i trzęsąc. Teraz, po około 1h jest takie samo ciśnienie (mierzone "na czuja", nie posiadam manometru).

Także dziękuję za pomoc :)

Napisano

 

 

BikerLight, ostatnio robiłem koło, w prawdzie nie ghetto, a opona Geax Saguaro TNT+taśma robocza+mleczko+obręcz dt Swiss x430 i na start dostarczyłem 4 bary. Uszczelniło się bez problemów, po czym spóściłem trochę powietrza do 2.8.

 

Śledziłem Twój wątek :) Co do ciśnienia podczas uszczelniania powiem tak: wysokie ciśnienie podczas zalania mleczkiem raczej nie pomaga szczególnie podczas problemowych kombinacji opona - obręcz. Ale każdy ma swoje doświadczenia w temacie, w moim przypadku na ciśnieniu startowym powyżej 3bar mleczko "kipiało" na obręczy i za nic nie chciało się uszczelnić, na niższym poszło w mgnieniu oka ;)

Teraz oponki dzielnie znoszą ciśnienia robocze rzędu 3,5 - 3,8 bar, jeśli oczywiście mam fantazję na takim jeździć ;)

Napisano

Względem dętek Maxxis 185g/szt, udało mi się zrzucić po 50g na koło. Myslę, ze to dobry wynik. Zobaczymy tylko, czy nie trzeba będzie dolać mleczka, no i jak to bedzie działać :) 

Taki BTW:

komplet moich kół, gotowych do jazdy z kasetą, tarczami, powietrzem etc., waży 4500g. Dużo?

Napisano

Względem dętek Maxxis 185g/szt, udało mi się zrzucić po 50g na koło. Myslę, ze to dobry wynik. Zobaczymy tylko, czy nie trzeba będzie dolać mleczka, no i jak to bedzie działać :)

Taki BTW:

komplet moich kół, gotowych do jazdy z kasetą, tarczami, powietrzem etc., waży 4500g. Dużo?

 

Nie przejmuj się masą mleczka, nie uczestniczy w ruchu obrotowym i nie zwiększa momentu bezwładności.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...