Skocz do zawartości
  • 0

Gość Krystian

Pytanie

Gość Krystian
Napisano

Witam,

Potrzebuję roweru w Bieszczady i Beskid Niski na jakieś przejażdżki krajoznawcze. Zastanawiałem się nad trekkingiem, jednak obawiam się trochę o wytrzymałość na trasach poza asfaltem (w lesie), których w tamtych terenach nie brakuje... Druga kwestia to wygoda - to właściwie dwa podstawowe przy cenie wymagania.

 

Zastanawiam się nad rowerem:

- Kands Energy 1300 z 14"

- Kands Elite Pro

- Unibike Mission

- Unibike  Pamir

 

Możecie coś doradzić?

 

Najbardziej odpowiada mi ze względu na cenę i z tego co się zorientowałem pozycja nr 1.. ale nie wiem czy jest w tym przypadku sens to brać, czy nie lepiej dopłacić 2-3 stówki.

 

Energy 1300 - za 1250 zł spokojnie można brać nówkę.

 

Mogę liczyć na Waszą pomoc?

 

Dzięki!

1 odpowiedź na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Co to jest to 14 cali przy K1300?

 

I co to jest wygoda? :) Bo dla każdego to coś innego. Dla niektórych k1300 będzie super niewygodny, a super wygodny będzie elite pro, bo pozycja jest w nim znacznie bardziej wyprostowania i lżej sunie się po asfalcie.

 

Co do Bieszczad, to nikt nie każe ci zjeżdżać z ulic do tych lasów. Jeśli jednak las jest dla ciebie celem, a droga tylko drogą do celu, to można iść w stronę MTB. Jeśli jednak las tylko rzadko, a tak naprawdę głównie szosa, gdzie ma ci się jeździć jak najlżej i najszybciej, to możesz też rozważyć rower typu cross - Kands Maestro.

 

Ewentualnie jeśli bagażnik/pełne błotniki i osłona na łańcuch są rzeczami, których używasz na co dzień, a nie tylko od święta, to faktycznie warto zastanowić się nad trekkingiem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...