Skocz do zawartości

[Allegro] Program ochrony kupujących - sprzedawca oszust


szliri

Rekomendowane odpowiedzi

Tytuł magistra ma ta kobieta to jednak można się spodziewać, że ma jakąś świadomość tego co robi. Odzyskanie pieniędzy to jedno, chciałbym po prostu aby miała nauczkę za to co zrobiła, bo jeśli potrzebowała pożyczki to allegro niestety nie jest od tego ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

chciałbym po prostu aby miała nauczkę za to co zrobiła

I będzie miała, bo skoro zgłosiłeś to po dochodzeniu i udowodnieniu winy będzie miała w papierach wpis o dokonanym przestępstwie.

Taki wpis często uniemożliwia znalezienie jakiejkolwiek pracy, nie mówiąc o jakiejś lepszej.

Osobiście sądzę, ze na jakimś etapie dochodzenia opamięta się i odda dobrowolnie kasę co może stanowić o umorzeniu śledztwa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team

Ja powiem tak: No współczuje bo półtorej kafla to trochę kasy jest, ale ja np nie kupił bym czegoś tak drogiego poprzez przelew. Za pobraniem, z opcją rozpakowania przy kurierze. Trochę drożej ale sprzedający będzie wiedział ze albo sprzedaje albo od razu sie wycofuje bo straci tylko na przesyłce.

 

Do 400zł to wykroczenie a gość popełnił przestępstwo w tym momencie. Zastanawiam sie czy gdyby taki bayer był z autem za 1500zł tez by każdy mlaskał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Do 400zł to wykroczenie a gość popełnił przestępstwo w tym momencie. Zastanawiam sie czy gdyby taki bayer był z autem za 1500zł tez by każdy mlaskał.

Tutaj się mylisz @Puklus.

To jest oszustwo, a to zawsze jest przestępstwo niezależnie od kwoty - nawet sprzedaż breloka za 1 zł i nie wywiązanie się to przestępstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
  • 4 tygodnie później...

Trzymam kciuki Szliri! Daj koniecznie znać jaki jest finał sprawy.

 

Sam osobiście też będę zmuszony skorzystać z pok. Kupiłem rower za 5200 zł, a nazajutrz dowiedziałem się, że na konto sprzedającego dokonano włamania i sprzedaży roweru... Od razu pobiegłem z tym na policję, by mieć jakiś papier, który pozwoli mi zablokować przelew bądź zaksięgowane środki na koncie oszusta (informacje o tym, że doszło do oszustwa otrzymałem 3h przed przychodzącą sesją Elixir w banku oszusta). Aktualny status jest taki, że czekam już 21 dni na pismo z policji, a mój bank czeka na odpowiedź ING (banku odbiorcy) odnośnie dyspozycji zwrotu środków na moje konto. Nawiasem, mówiąc postawa ING jest bardzo rozczarowująca, bo 3 tyg. to dostateczna ilość czasu by zająć jakiekolwiek stanowisko w sprawie...

 

Szliri, z kim z policji się kontaktowałeś by dowiedzieć się jaki jest status Twojego zgłoszenia (przed założeniem sprawy)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, ja już odzyskałem środki z POK jedynie na co czekam to wyrok oszustki, musisz pójść na komisariat w którym zgłaszałeś zawiadomienie tam dostaniesz informacje kto prowadzi Twoją sprawę i ta osoba powinna wszystkich informacji udzielić. Czekałem bardzo długo na list który nie doszedł z policji, osobiście dostałem duplikat po 8 tygodniach od zgłoszenia na miejscu. Na Twoim miejscu bym dosyć często dzwonił pytał bo nie każdego traktują poważnie :icon_confused: i odwlekają wszystko w czasie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki Szliri! Daj koniecznie znać jaki jest finał sprawy.

 

Sam osobiście też będę zmuszony skorzystać z pok. Kupiłem rower za 5200 zł, a nazajutrz dowiedziałem się, że na konto sprzedającego dokonano włamania i sprzedaży roweru... Od razu pobiegłem z tym na policję, by mieć jakiś papier, który pozwoli mi zablokować przelew bądź zaksięgowane środki na koncie oszusta (informacje o tym, że doszło do oszustwa otrzymałem 3h przed przychodzącą sesją Elixir w banku oszusta). Aktualny status jest taki, że czekam już 21 dni na pismo z policji, a mój bank czeka na odpowiedź ING (banku odbiorcy) odnośnie dyspozycji zwrotu środków na moje konto. Nawiasem, mówiąc postawa ING jest bardzo rozczarowująca, bo 3 tyg. to dostateczna ilość czasu by zająć jakiekolwiek stanowisko w sprawie...

 

Szliri, z kim z policji się kontaktowałeś by dowiedzieć się jaki jest status Twojego zgłoszenia (przed założeniem sprawy)?

No z włamaniem na konto to są marne szanse, że znajdą sprawcę - 2 lata temu zostałem tak oszukany, kasę z pok zostałem a sprawa ucichła. Ale jak kupiłeś przez allegro to nie powinno być żadnego problemu z odzyskaniem kasy z POK.

 

A druga sprawa - wyrok był dopiero po roku od oszustwa, mimo że mieli wszystkie dane na tacy, bo gość działał pod swoim adresem i oszukał parę osób łącznie na przynajmniej 10000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Uzyskałem na policji nr RSD sprawy a wczoraj odebrałem potwierdzenie wszczęcia postępowania. Dzisiaj sprawa została zgłoszona do POK. Dodatkowo, miałem telefon z policji w sprawie innego oszustwa, w związku z moimi telefonami na numer gościa, który mnie okradł, więc możliwe, że kroi się grubsza sprawa... Trzymajcie kciuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem mail od allegro z informacją o pozytywnym rozpatrzeniu mojego wniosku o rekompensatę z POK. Krokiem jaki muszę teraz podjąć jest wysłanie kompletu dokumentów do siedziby allegro. Nasuwa mi się tu jedna wątpliwość - chodzi o konieczność dostarczenia dokumentu: "oryginał bądź notarialnie potwierdzoną kopię dowodu wpłaty za przedmiot na konto sprzedającego". Moje pytanie to forumowiczow, którzy mają już ten proces za sobą - czy zwykłe potwierdzenie przelewu wygenerowane wprost z systemu bankowego (mBanku) zostanie przez allegro uznane, czy jednak powinienem udać się do notariusza (choć nie za bardzo wiem w oparciu o co miałby on przystawić swoją pieczątkę)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...