[oświetlenie] światlo Infini Lava 260 W

[kjubas]

Ostatnio bylem w sklepie rowerowym w centrum warszawy i jeden ze sprzedawcow polecil mi oswietlenie - jak w tytule. Powiedzialem ze szukam swiatla ktore pozatym ze bedzie dobrze widoczne, oswietli rowniez droge sensownie. Jest to malutka i zgrabna lampka ale w zwiazku z tym mam watpliwosci czy takie malenstwo jest w stanie generowac duzo swiatla. Duzo to rzecz wzgledna ale chodzi mi po prostu o oswietlenie sensowne drogi kiedy na sciezce badz na ulicy wiejskiej jest juz calkowicie ciemno a ja nie znam okolicy :-)

 

Oto przykladowy link:

http://wertykal.com/mobile/pl/p/Infini-Lava-L-260W-lampka-przod/1923

Jej wada jest chyba to ze jest ladowana na usb

[RafalxM]

to czy ładowana na usb to wada czy zaleta to zależy,  jak muszę użyć rano dla bezpieczeństwa, np mgła się trafi  i po przyjeździe do pracy dla mnie to zaleta że mam ładowarkę usb, podłączam do komputera i się ładuje - poza tym do tego usb jest chyba standardowo dołączana ładowarka AC , jak przy telefonach

 

odnośnie lampki i oświetlenia drogi - uważam że 80lm to za mało  , szukałbym  czegoś  na 300lm - mam Magtronic 500lm   , w najsłabszym trybie ma 270 czy 300lm  i coś już tam oświetla , na pełnej mocy można powiedzieć że wszystko widać na drodze

[kjubas]

czy masz cos takiego? 

http://allegro.pl/lampka-mactronic-przednia-scream-dual-lens-500-lm-i4336511686.html

 

A jakie baterie tam wchodzą te klasyczne "ciensze" paluszki ? Jeśli tak to to jest duża zaleta, bo mam do nich ładowarkę, tylną dobrą lampkę też nabyłem również z takimi bateriami i można łatwo nabyć typowe baterie jako zapas. Dodatkowo nadadzą się do wielu innych domowych urządzeń i nie trzeba mieć kilku ładowarek do jednego roweru. 

 

Chyba jedyną wadą Twojej lampki Mactronic 500 jest to, że nie bardzo widać ją z boku. Jest to po prostu zwykła latarka. 

[RafalxM]

mam inną:

http://allegro.pl/noise-bpm-500l-walle-bpm-2sl-mactronic-i4307041001.html

 

'nie wiem' jakie tam wchodzą baterie, ale to są zdaje się akumulatory, niewymienne, w sensie nie włożysz ich do ładowarki takiej 'do paluszków'

 

 

nie rozumiem w sumie tego że wadą jest brak świecenia na boki - dla mnie to zaleta, im bardziej snop światła jest ukierunkowany tym mniej oślepiasz wszystkich 'w około'

[zekker]

Jaki budżet masz na tą lampkę?

Twoja ładowarka obsługuje też zwykłe paluszki czy tylko mniejsze?

[kjubas]

mam taką typową domową ładowarkę do paluszków grubych i tych cieńszych (fajna nomenklatura fachowa z mojej strony ale chyba wiadomo o jakie chodzi:)

Co do świecenia na boki- chodzi o bycie widocznym kiedy samochód jedzie na wprost naszego boku nie na wprost. Wtedy bocznie widziane światło się niewątpliwie przydaje. 

 mój budżet to jakieś 160 złotych. Nie chcę więcej wydawać chbya że w tych pieniądzach znajdę samą lipę. Co do tego bocznego świecenia to nie jest żelazna zasada że musi być, ale byłoby fajnie

[modelarz]

W tej kwocie zmieścił byś się już z convoy'em s2. Który naprawdę dobrze oświetli ci drogę a nie tylko pokaże że jesteś na drodze.

Samą latarkę najtaniej kupić w Chinach, bo za około 50-60zł. Do tego dochodzi uchwyt i ładowarka również z chin. A akumulatory 18650 z forum swiatelka od Woytazo.

 

Co prawda w tej latarce nie użyjesz zwykłych baterii/akumulatorów AA czy AAA ale te nie nadają się do zasilania mocniejszych latarek. Jedynie tych słabszych. A takimi drogi zbytnio nie oświetlisz.

 

[zekker]

To jeszcze pytanie czy masz akumulatorki, czy też musisz kupić.

 

Z tańszych (80-130zł) coś oświetlających:

-Sigma Lighster

-Trelock LS 750

-UNION UN-170 - tylko nie wiem jaki ma rozkład światła, są 2 wersje różniące się pojemnością akumulatora

 

Z droższych (160-220zł):

-Sigma Pava (stara i jak na obecne standardy brakuje światła)

-Roxim RX5

-B&M Ixon Core (wbudowany akumulator, ładowanie przez usb, na max deklarują 3h świecenia, na niskim trybie z kolei mało światła)

 

Latarki mają dobry stosunek ceny do ilości światła, ale rozkład światła jest słaby i trzeba kombinować z daszkami odcinającymi, żeby nie oślepiać innych.

Jeżeli to jest jazda głównie po mieście, to rozważałbym właśnie takie lampki. Jeżeli dojeżdżasz codziennie niezależnie od pory roku i pogody, to warto zastanowić się nad dynamem w piaście.

 

Co do świecenia na boki- chodzi o bycie widocznym kiedy samochód jedzie na wprost naszego boku nie na wprost. Wtedy bocznie widziane światło się niewątpliwie przydaje.

Tylko w przypadku jak stoisz na drodze. W większości przypadków istotna jest widoczność pod pewnym kątem, zanim wjedziesz na skrzyżowanie, przejazd, bo wtedy jest czas na reakcję i uniknięcie zderzenia.

Tak czy inaczej latarki są słabo widoczne z boku, lampki przeważnie mają dodatkowe elementy przepuszczające światło w bok lub są na tyle duże, że je po prostu widać.