Skocz do zawartości

[Wymiana napędu] 3x10 w crossie: warto kombinować?


Shiryu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Od jakiegoś czasu chodzi za mną pomysł zmiany napędu w Kandsie. Nie jest zużyty, ale ponieważ wykorzystuję go jak przystało na crossa, czyli włóczę się, gdzie oczy poniosą ;) (75% tras to asfalt, pozostałe 25% może być dosłownie wszystkim, może poza kopnym błotem), to czasem brakuje mi lżejszych przełożeń. Jest to tym bardziej dotkliwe, że w okolicy mam kilka solidnych podjazdów (10% i więcej), w tym do domu (200m z ~13% nachyleniem) i zawsze muszę o któryś zahaczyć.
Myślałem nad różnymi opcjami, zaczynając od zmiany samej korby na 48-36-26 (ale różnica przełożeń mikra, no i z taką nie dogada się przednia przerzutka, zmienię przerzutką na 22T, to będzie głośno, bo kaseta 8rz. - problem znany z tegorocznych Maestro/Lazaro), potem przejście na 3x9 i 12-36T, aż pod wpływem forum zacząłem brać pod uwagę 3x10 (11-36).
 
Od 3x10 odstrasza mnie cena. W wypadku 3x9 z przerzutkami dałoby się coś tanio i dobrze wykombinować (choćby zamiana przednich przerzutek z niezadowolonym właścicielem nowego Lazaro :teehee:). Pewnie mogłaby też zostać korba, ale ją akurat chcę zmienić na 48-36-26. Do tego dochodzi jeszcze zakup klamek hamulców (nie widziałem klamkomanetek 3x10, a na pewno nie planuję hydrauliki). Nie celuję w wysokie grupy, Alivio/Deore spokojnie mi wystarczy.
 
No i teraz:
1) Czy w ogóle warto zmienić? W chwili obecnej najlżejsze przełożenie to 28x32 (0,875). Zmiana da mi raptem dwa lżejsze przełożenia i trochę płynniejsze zestopniowanie pozostałych, a wydatek wartości połowy roweru...
2) Jak mieniać, to na co? Iść po kosztach w 3x9, czy jednak szarpnąć się na 3x10? Jest jakikolwiek sens interesować się kasetami 34T?
3) Takie zestawy wstępnie sobie upatrzyłem:
3x9:

  • Przerzutka tył: Alivio rd-m430 (może zostać, czy jednak potrzebna będzie zmiana?)
  • Przerzutka przód: Alivio fd-m431 (60 zł)
  • Manetki: Alivio st-m430 (klamkomanetki, 130 zł)
  • Korba: 48-36-26 Alivio fc-m431 (Octalink) (180 zł)
  • Kaseta: 12-36 Deore cs-hg62 (100 zł)
  • Łańcuch: Connex 900 (90 zł)

3x10:

  • Przerzutka tył: SLX rd-m670 (130 zł)
  • Przerzutka przód: Alivio fd-m431 (60 zł)
  • Manetki: SLX sl-m670 (160 zł) (a może szukać czegoś z I-spec, bo na kierownicy ciasno?)
  • Klamki: bl-m590 (70 zł) (patrz wyżej ;) )
  • Korba: 48-36-26 Alivio fc-m431 (Octalink) (180 zł)
  • Kaseta: 11-36 Deore cs-hg62 (100 zł)
  • Łańcuch: Connex 900 (90 zł)

Zarówno ceny jak i modele poszczególnych elementów trochę z łapanki ;) Wiadomo, że wszystko da się upolować trochę taniej, albo lepsze w tej samej cenie, a przy okazji jakiś detal może się zmienić. Grunt, żeby to ze sobą zagrało.

 

EDIT:

Wyedytowałem kasety i korby, żeby od razu było widać, jakie ilości zębów biorę pod uwagę ;)

Napisano

Jeśli chcesz napęd 3x9 to w miejsce 28x32 możesz mieć 28x36 - taka kaseta jest oferowana pod 9 przełożeń z tyłu - o ile pamietam hg 61 12-36. Jeśli ma być bardziej miękko musi być inna kombinacja tarcz z przodu.

Napisano

Poprawiłem opisy w przykładowych zestawach, żeby od razu było widać, jakie kasety i korby biorę pod uwagę ;)

 

Tak, jak pisałem: nie wiem, czy jest w ogóle sens interesować się kasetą 34T (to jedno z moich pytań), bo od początku patrzyłem na opcje 36T, zarówno dla napędu 3x9 jak i 3x10.

Napisano

Machnij se full alivio 3x9 i do tego kup sobie coś fajnego, np lekkie dętki + lekkie zwijane opony. Albo jakieś lżejsze kowadło na przód (NCXa na powietrzu masz już za 420zł), albo coś. Ja bym chyba nie pakował aż tyle w napęd pozostawiając resztę na takim dość niskim poziomie.

Napisano

A używasz w ogóle najcięższych przełożeń?

Tzn. czy często jeździsz z prędkościami powyżej 40 km/h na płaskim?

 

Jeżeli nie - to zmień korbę na 42/32/22 - najtańszy sposób żeby zyskać miękkie przełożenia kosztem ciężkich.

 

Swoją drogą - sam w terenie nie jeżdżę za bardzo, więc pytam - naprawdę te 0,875 nie wystarcza...?

Ja w swoim rowerze konsekwentnie coraz bardziej ograniczam zarówno najcięższe jak i najlżejsze przełożenia, ale jeżdżę głównie po ulicach Warszawy ;)

 

A tak w ogóle - moim zdaniem nie warto się tyle wykosztowywać na 3x10.

Napisano

A używasz w ogóle najcięższych przełożeń? Tzn. czy często jeździsz z prędkościami powyżej 40 km/h na płaskim?

Kombinacji 3x7 i 3x8 jak najbardziej używam. Tyle, że nie na płaskim, a do dokręcania z górek, których w okolicy mi nie brakuje. Dość regularnie zdarza mi się przekraczać 50 km/h. Na płaskim do utrzymywania średniej prędkości w przedziale 25-30 km/h używam raczej 3x(4-6).

 

 

zmień korbę na 42/32/22

Po analizie dostępnych przełożeń doszedłem do wniosku, że nawet 44-32-22 byłaby dla mnie za miękka. 

 

 

 sam w terenie nie jeżdżę za bardzo, więc pytam - naprawdę te 0,875 nie wystarcza

Naprawdę. Zwłaszcza jak zmęczony wracam do domu. Tu nie chodzi o jazdę terenową tylko o podjazdy na asfalcie z sensowną kadencją. O ile na północ od Bochni jest nieźle (tylko ten podjazd niedaleko domu...), o tyle reszta okolicy naprawdę potrafi dać w kość amatorowi. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...