Skocz do zawartości

[suport]Rozbieranie czy wymiana?


Badek

Rekomendowane odpowiedzi

Mój suport złapał luzy, a także strzela i skrzypi podczas mocniejszego pedałowania. Rower to Kross Hexagon X5 2012, fabryczny suport. Rower teraz czeka na założenie nowej korby (nogi aż swędzą na myśl o jeździe), ale to chyba nie ma sensu, skoro suport dobity.

Dlatego teraz trzy pytania:

 

1. Czy opłaca się rozbierać ten suport (o ile jest to możliwe) i przesmarować? Czy lepiej kupić nowy? Jeżeli tak to jaki mocno budżetowy suport polecicie (oczywiście kwadrat)?

 

2. Czy klucze do suportów są jakoś ustandaryzowane, czy muszę kupić odpowiedni model, z odpowiednią wielkością, odpowiednią ilością ząbków etc? Na oku mam np. ten klucz http://allegro.pl/klucz-do-misek-osi-suportu-rowerowego-utwardzony-i4332292375.html czy będzie pasował?

 

3. Czy dla tego rodzaju suportów przebieg 5-6kkm to jest limit? Mój tyle zrobił i pojawiły się problemy.

 

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedz z góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to suport na kwadrat to tak, ten klucz będzie dobry. Nie musisz się martwić ilością zębów. Jeżeli masz takie wypustki to będzie pasować. No po takim przebiegu może suport paść. Jednak powinien przejeździć więcej. Zależy jakie łożyska ta zastosowali. Możesz spróbować odkręcić suport i wymienić same łożyska na jakieś porządne to będą nieśmiertelne. Jeżeli się nie uda to wymiana wkładu. Koszt to jakieś 25-40 zł. Ważna przy wymianie będzie długość osi. Ma być taka sama jaką miałeś dotychczas, bo nie zmieniasz korby. Żywotność suportu zależy też od tego jak go traktowałeś i w jakich warunkach jeździłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy suport jest rozbieralny, nawet jeśli to szkoda rzeźbić. 

 

Z tanich wkładów na kwadrat polecam Accenta, mam w zimówce i nie narzekam. 

 

Klucz który podlinkowałeś jest dobry, tylko pamiętaj że zamiast odkręcać/zakręcać grzechotką lepiej tą nasadkę przykręcić do suportu śrubą (przy użyciu odpowiedniej ilości podkładek) a jako klucza użyć nastawnego. W ten sposób miski suportu będą bezpieczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nieśmiertelnych łożysk. Musiałyby podlegać niekończącej się samoregeneracji, a wtedy to nie jest fizyka tylko cud.

Wkład podobnej klasy będzie kosztował w granicach 30 zł. Zestaw dwóch łożysk dobrej jakości (jeśli się je w ogóle dostanie) to na pewno kwota wyższa niż 30 zł za dwa.

Opłacalność takiego kombinowania trzeba ocenić samemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożyska w typowym wkładzie suportu na kwadrat są niestandardowe, ja jeszcze łożysk o takich wymiarach nie spotkałem w handlu.

Różni ludzie jeżdżą różnie, w rożnych warunkach ... śmiem twierdzić że 6 kkm to całkiem przyzwoity przebieg jak na budżetowy suport. 

 

Jak miałeś zamiar wymienić korbę i przy okazji suport wskazywał zużycie szkoda ze nie pomyślałeś przy okazji o przejściu na octalink lub isis ...

 

Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałeś zamiar wymienić korbę i przy okazji suport wskazywał zużycie szkoda ze nie pomyślałeś przy okazji o przejściu na octalink lub isis ...

 

Dostałem od kolegi FC-M131 za 2 dychy, a że cienko z finansami, na nic lepszego nie mogłem sobie pozwolić.

 

Czyli ogólnie polecacie wymianę i nie bawienie się w rozbiórkę? 

 

Zrobiłem pomiary: mufa 68mm, oś 127mm. Czy na coś jeszcze muszę zwrócić uwagę przy kupnie suportu, czy tylko na wymiary i czy kwadrat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...