piotrpiotr Napisano 11 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2014 Cześć wszystkim wrocławianom, dolnoślązakom, a także wszystkim innym rowerzystom. W dniu 06.06.2014 skradziono mi rower, prawdopodobnie w godzinach 10-13:30 spod pracy (przypięty) z ulicy Ścinawskiej we Wrocławiu naprzeciw wyremontowanego pawilonu PHU nr 20 (kolor budynku zielony). Skradziony rower jest marki włoskiej NSR, model Z-two 54, przeznaczony do dirt/street/mtb z racji wyglądu i rozmiaru ramy: 14" (charakterystyczna, obniżona rama - widoczne na zdjęciu ). Kolor ciemno-szaro-czarny, napis czarny w białej obwódce, dodatkowo szare, jaśniejsze elementy (pod napisem). Nie mam bardzo dokładnych danych technicznych, spisane w większości z pamięci: amoryzator: RST Capa T6klamkomanetki: Shimano (3x8)kaseta: 8-rzędowaprzerzutka tył: Shimano Altuskorba: (najprawdopodobniej) Shimano Tourneyhamulce: tarczowe mechaniczneobręcze kół: Black Roadsiodełko: czarne, lewy bok przecięty (z widoczną dziurą), białe podkładkipedały: kolor czarny, w jednym ułamany odblaskuchwyt na bidon: podstawowy, czarny powlekany prętdodatkowo:srebrny dzwonek, uchwyty montażowe na lampki i linkęszczegóły: miejsca na piwoty z przodu i z tyłu (z przodu piwoty niewykrecone - były zaklejone białą taśmą), gripy rozerwane po bokach, zamontowane błotniki, pancerze linek są w kolorze czarnym, poza jednym (kolor gumy przezroczysto-żółty ze srebrnym opltem w środku). Jeżeli zobaczycie gdzieś ten rower - proszę przede wszystkim o kontakt z policją (kradzież została zgłoszona na komendzie Wrocław Stare Miasto na Trzemeskiej, telefon: 71 340 46 60), a drugiej kolejności ze mną - tutaj lub PW. Rower może pojawić się we Wrocławiu, albo w innym mieście Dolnego Śląska, np. Lubin, lub cholera wie gdzie. Dlatego proszę w miarę możliwości o pomoc, szczególnie o zwrócenie uwagi na giełdach.Za pomoc w odzyskaniu roweru czeka nagroda. Dodatkowe zdjęcie ramy (ze zdjętym tylnym kołem): http://i.imgur.com/y0xrS7A.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baikal Napisano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 piotrpiotrema, a mógłbyś coś więcej podać o miejscu straty - czy rower był przypięty / miał jakieś zabezpieczenie - tak ogólnie ku przestrodze..., jak znajdę na aukcjach dam znać - niestety większość na części idzie. Powinni jajka urywać za kradzież Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrpiotr Napisano 12 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2014 Dzięki za odzew. Niżej link do 2 zdjęć, zaraz po odkryciu kradzieży z miejscem pozostawiania roweru pod firmą i przeciętymi linkami. Rower zostawiałem pod schodami, przypięty do kraty piwnicznej okna 1 linką 10 mm Kryptonite Kryptoflex. Zapięty był za ramę i tylne koło (z dodatkowym owinięciem siodła, ale to bez znaczenia w zasadzie) - linka za ok. 110 zł. Druga linka tańsza, za ok. 30 zł spinała przednie koło do ramy, żeby mi nie wypięto koła (jak poszedł Kryptonite to ta linka była formalnością). Czemu wybrałem linki? Bo takie miejsce miałem możliwe do pozostawienia roweru. Niezbyt wygodne do zapięcia. Wybrałbym u-locka i łańcuch, albo grubą linkę na przednie koło, ale tam nie ma za bardzo jak tego dokonać, dlatego wybrałem giętką, ale jeszcze nie najgorszą linkę Kryptoflex 1080. Po przecięciach (raczej) "na raz" widać, że Kryptonite nie sprawił żadnego problemu prawdopodobnie zwykłym nożycom z długim ramieniem za połowę ceny zapięcia. W dniu kradzieży okno było otwarte, choć i tak nic nie było słychać. Ja siedziałem całkiem niedaleko. Akurat pech chciał, że nikt z/do firmy nie wychodził/przychodził. To miejsce jest dosyć widoczne zaraz przy ulicy, nieco osłonięte krzakiem. Jak widać ze zdjęć, koledze roweru nie ukradli (może mniej sportowy wygląd, brak tarcz itp.). Tak jak pisałem w pierwszym poście firma jest naprzeciw pawilonu handlowo-usługowego, także dosyć dużo ludzi się kręci, ale akurat miałem pecha. http://imgur.com/a/d811b/embed Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi