Skocz do zawartości

[do 2000zł] cross - trasa/lekki teren+miasto


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

   Jestem tu nowy i kompletnie zielony w temacie rowerów (ostatni raz jeździłem w wieku lat 15, czyli 2 dekady temu), natomiast muszę jakiś kupić w ciągu najbliższych 2 tygodni. Jeszcze tydzień temu myślałem, że wiem czego chcę, ale czym więcej zaczynam czytać, tym większy mam mętlik w głowie. Dlatego liczę na Waszą pomoc i to, że podsuniecie mi jakieś ciekawe rozwiązania.

 

Do rzeczy: 172cm, 80kg. Rower głównie do jazdy po drogach i w lekkim terenie, plus poruszanie się po mieście (to najmniej istotne). Planuję trasy do kilkudziesięciu km, głównie asfalt, jakieś szutrówki (może czasem się bardziej piaszczysta trafi), odrobina lekkiego terenu (zjechać sobie na leśne ścieżki itp. ale bez żadnych górek, offroadu i innych komplikacji). Powiedzmy że będzie to stosunek 60/40 asfalt/inne.

 

Dlatego uznałem (znajomi doradzili), że najlepszym rozwiązaniem byłby cross?

I tu moja wiedza (khm...) się kończy.

 

Roweru nie planuję eksploatować jakoś intensywnie (może dłuższy wypad raz na tydzień/dwa), ale chciałbym żeby posłużył mi długo i jak najbardziej bezproblemowo. Nie mam czasu ani wiedzy, żeby dłubać przy rowerze godzinami, więc wolałbym się pewnie ograniczyć do bardzo podstawowej konserwacji + okresowych wizyt w serwisie, który zrobiłby z rowerem co trzeba.

 

Ponownie za radą znajomego zastanawiałem się do tej pory nad 3 modelami firmy Unibike. Nazwy marek, nie wspominając o parametrach, praktycznie nic mi nie mówią, więc podam modele które oglądałem (w necie) i liczę, że coś mi doradzicie, czy zaproponujecie modele innych firm, które mogłyby być bardziej interesujące.

 

1. Crossfire GTS 1700zł (http://unibike.pl/crossfiregts.html)

2. Crossfire GTS DISC 1900zł (http://unibike.pl/crossfirediscgts.html)

3. Viper GTS 2100zł (http://unibike.pl/vipergts.html)

 

Teraz moje wstępne rozterki ;) Z jednej strony słyszę, że w tym przedziale cenowym nie pchać się w hamulce tarczowe, tylko V-ki, z drugiej, że tarczówki jak najbardziej... Tak więc Crossfire w wersji z V i tarczami hydraulicznymi, za to Viper ma tylko V-ki. Druga sprawa, to blokada hydrauliczna widelca, która podobno świetnie się sprawdza przy jeżdzie po drodze i jest to odczuwalne? I tu Crossfire chyba jej nie ma, a Viper tak? Wygląda mi więc na to, że brak tu rozwiązania idealnego? Przy czym w ogóle nie wiem, czy są to istotne kwestie.

 

Dalej zdaję się więc na Wasze oceny... Zaznaczę tylko, że 2000zł to jest mój górny limit (te 100zł z Vipera zapewne da się utargować) i nie dołożę kolejnych 200-300zł do innego ciekawego modelu niestety. I tak trzeba dokupić jakieś akcesoria itd. więc koszty rosną.

 

Tak więc, co radzicie?


EDIT:

 

OK, widzę, że w innym temacie pojawił się jeszcze taki model:

Northtec Caledon 28" DB

Widzę, że ma i hydraulikę i blokadę skoku, mieści się w cenie, więc fajnie. Tylko jak sprawuje się względem vipera szosa/teren? Mógłby ktoś doradzić?

Napisano

Hamulce tarczowe w crossie to naprawdę fajny dodatkowy bajer, tylko że nie są aż tak ważne, jak w górskich, gdzie masz pełno błota/trudne technicznie terenowe zjazdy itd.

 

Jeśli koniecznie chcesz tarczówki to Caledon jest najlepszy. Jeśli nie to Viper.

 

Viper ma hydrauliczną blokadę i tłumienie w amortyzatorze,  a Caledon jedynie mechaniczne.

 

Tak więc:

- hydrauliki - caledon

- lepszy amortyzator - Viper

 

Ja bym pewnie wziął Vipera, poza ciężkim terenem, bądź ciężkim rowerzystą/bagażem nie widzę większego sensu w tarczówkach w crossie. Wolałbym lepiej tłumiący amortyzator z blokadą, którą można włączyć w czasie jazdy.

 

No, ale to kwestia preferencji. Niektórzy lubią mieć hydrauliki, gdzie tylko się da :)

Napisano

Wielkie dzięki za odpowiedź :)

Jak już pisałem, jestem kompletnym laikiem w temacie rowerów. Wiem tyle, co zdążyłem usłyszeć i poczytać w ciągu kilku dni. Nie zależy mi jakoś super specjalnie na hydraulice, bo z tego co czytałem to tak jak piszesz, sprawdzają się lepiej głównie w ciężkich warunkach, których raczej będę unikał ;)

Z drugiej strony słyszę, że V-ki ciężko dobrze dopasować przy wymianie klocków i że dodatkowo zużywają felgę, nie wiem więc jak to wygląda pod kątem kosztów i uciążliwości w eksploatacji? Przy hydraulikach za to raczej w ogóle nie będę pewnie w stanie nic sam zrobić.

 

Ja podejrzewam, że zdecyduję się właśnie na Vipera, bo jakoś od początku najbardziej się na niego nastawiłem, rozterki dotyczyły właśnie głównie typu hamulców. O różnicy między amortyzatorami nawet nie wiedziałem, więc dzięki za zwrócenie na to uwagi.

Dla mnie priorytetem jest, żeby rower był wygodny przy dłuższych trasach i żeby jazda nim nie była w jakiś sposób uciążliwa, bo przy wyprawie ze znajomymi nie dość, że będę nowicjuszem, to nie chciałbym żeby jeszcze dodatkowo rower sprawiał mi problemy.

 

Byłbym wdzięczny, gdybym mógł jeszcze uzyskać jakąś opinię jak Viper spisuje się na asfalcie i utwardzonych (szybkość jazdy, wygoda przy trasach np. 50-70km), a jak w lekkim terenie? Za lekki teren uważam jakieś leśne ścieżki, czy piaszczyste drogi.

 

PS. zakładam, że przy moim wzroście przymiarki powinienem zacząć od ramy 17?

Napisano

Mam identyczny wzrost co Ty i mam Vipera od tamtego roku. Rama 17". Na dniach go wymieniam, bo nie pasuje mi jednak pozycja. Za bardzo wyprostowana. Od początku nie podobały mi się bajery typu amortyzowana sztyca i regulowany mostek ale się napaliłem i kupiłem he. Nie są dla mnie przydatne. 

Jazda w lesie jest ok. Bardzo piaszczyste drogi to już trzeba uważać. Szybkość na asfalcie...hm to jest właśnie dla mnie problem. Ten rower chyba nie jest do bicia rekordów prędkości albo ja mam za mało pary :) Słyszałem opinie, że Unibike nie ma sportowej geometrii. Osprzęt jest bardzo dobry. Blokada amora - często używam przy podjazdach, super sprawa. Rowerem zrobiłem prawie 600 km dopiero. Jeszcze się nie rozleciał. Miałem problem delikatny z amorem(nie chodził płynnie) ale po rozebraniu i złożeniu wszystko wróciło do normy.

Nie wiem co napisać o wygodzie w dłuższych trasach. Czego się obawiasz po trasie 50 km poza zmęczeniem? 

 

Moja rada na koniec - zastanów się dokładnie czy taki rower jest Ci potrzebny, żebyś potem nie żałował. Też byłem nowicjuszem i miałem w planie jeździć głównie po lesie ale jednak bardziej podobają mi się wycieczki asfaltowe. Szukam teraz czegoś bardziej na tą nawierzchnię bez amora.

Napisano

Dzięki za odpowiedź, jest ona dla mnie cenna, jako że jesteś użytkownikiem tego roweru.

Ja właśnie nie nastawiam się jakoś bardzo mocno na jazdę po lasach, bardziej utwardzone drogi, jednak nie chciałbym musieć roweru prowadzic, kiedy już z niej zjadę ;) Raczej większość wycieczek obejmie zahaczenie o jakiś las, w formie zupełnie rekreacyjnej, nie sportowej.

Rama 17 w Viperze nie pasuje Ci w sensie takim, że brałbyś teraz 19, czy ogólnie nie pasuje?

Czego się obawiam przy długiej trasie? Tego, czy nie będzie mnie np. zabijał kręgosłup z powodu niedogodnej pozycji i tego, czy nie będę się musiał nakręcić jak głupi, żeby utrzymać tempo grupy. To chyba moje główne obawy. 

 

Czy taki rower jest mi faktycznie potrzebny... też się nad tym zastanawiam. Ale jako że nie mam pojęcia o rowerach, to mogę się kierować tylko radami osób, które się na rzeczy znają. Generalnie nie chciałbym po prostu musieć po 2 latach zmieniać roweru, dlatego szukam czegoś solidnego (w pojęciu nowicjusza). Bardziej bym się wkurzył gdybym kupił rower za 1000zł i po sezonie stwierdził, że się nie nadaje, niż jak przepłacę te pare stówek na coś co będzie dla mnie za dobre. Oczywiście wydanie tych 2000 żeby stwierdzić, że rower nie jest dobry, byłoby już zupełnym kanałem ;)

Przed zakupem jak najbardziej planuję wybrać się do sklepu i przymierzyć (raczej nie kupię przez internet), jednak to i tak nie wystarczy, żeby ocenić czy nada mi się on na dłuższe wycieczki, bo nie mam żadnego punktu odniesienia, więc zostaje słuchać rad i w jakimś stopniu zaryzykować.

Napisano

Jeśli rower okaże się nietrafiony, to nie dlatego, że "nie jest dobry", bo niedobrych technicznie tu nie polecamy :) Tylko dlatego, że może być jednak źle dobrany do twoich potrzeb. Ale tego nigdy do końca nie da się przewidzieć. Często widać, że ludziom wydawało się jednak, że potrzebują A, a potrzebowali B. Potem jak kupują B sami nie wiedzą, czy już mają to co chcą i może lepiej było zostać przy A albo przejść do C...

 

Nie przewidzisz :)

 

Viper to czysto technicznie pod każdym względem dobry (jak na polskie warunki bardzo dobry) rower.

Napisano

Tadeus dobrze pisze. Viper to jeden z lepszych rowerów w kategorii cena/jakość. Tak jak pisałem wcześniej, osprzęt jest bardzo dobry jak za taką kasę. 

Co do ramy to nie pasuje mi ona pod względem pozycji. Rozmiar 17" jest ok. Przymierzałem się do droższego modelu Zethos 19" i wisiałem na ramie hehe. Może masz dłuższą nogę ale wątpię, żeby 19" Ci podpasowało. Po dłuższej jeździe nie mam żadnego bólu pleców. A czy będziesz nadążąć za resztą grupy to zależy to  od tego jakie rowery będzie miała reszta grupy  i twojej kondycji:) 

Rower sam w sobie jest bardzo dobry. Uniwersalny. Raczej rekreacyjny niż sportowy. Tak jak pisałem waham się nad zmianą roweru ale jeszcze nic nie znalazłem innego i jeśli nie znajdę to będę mimo wszystko zadowolony z tego Vipera.

Napisano

Jeszcze raz dzięki za cenne wskazówki i rady. Myślę, że kupię ten właśnie rower, no chyba że po przymiarce na miejscu w sklepie jakoś totalnie mi nie przypasuje. W każdym razie chyba wiem już mniej więcej czego się spodziewać i myślę, że nada się do moich celów.

Dam znać po zakupie, mam nadzieję że w sobotę uda mi się wybrać do sklepu (niestety inne miasto).

 

Pozdrawiam i wielkie dzięki Panowie :)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

OK. No to w końcu udało się zdobyć rower ;) Dziś dotarł do mnie Viper z ramą 17" i objechałem nim kawałek miasta w celach testowych :) Pierwsze wrażenia pozytywne :)

A już myślałem, że będzie krucho, bo po wstępnym rozeznaniu dowiedziałem się, że produkcja tego modelu na ten rok została już zakończona i kolejnych dostaw nie będzie. Na szczęście udało mi się go jeszcze dorwać w W-wie. Także jak ktoś planuje zakup to warto się spieszyć.

Co do samego roweru, jedzie się przyjemnie, rozmiar też mi pasuje. Poza miastem jeszcze nie miałem okazji sprawdzić.

Pozycja na rowerze faktycznie jest dość mocno wyprostowana, co akurat mi specjanie nie przeszkadza. Natomiast wątpliwości mam póki co do siodełka. Biorąc pod uwagę, że siedzę na nim niemal prosto, to spodziewałem się siodła dostosowanego do 60 stopni, natomiast jest w nim zamontowane siodełko 30 Look in Athletic.

http://selleroyal.com/en/comfort//look-athletic

 

Nie wiem czy to z powodu pozycji, czy innych cech, siedzi mi się na nim niezbyt wygodnie, ale wiem że to kwestia indywidualna. Dla mnie jest chyba nieco za wąskie i ogólnie takie sobie. Chętnie przetesowałbym jakieś szersze siodło 60 z bardziej anatomicznie dopasowanym kształtem, np.

http://selleroyal.com/en/comfort/freedom-strengtex

 

Teraz zostało tylko jeździć i testować ;)

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
Forumrowerowe.org korzysta z plików cookies
Prosimy o zapoznanie się z naszą polityka prywatności, w której informujemy o naszych zaufanych partnerach oraz o tym, czym są pliki cookies, pamięć podręczna przeglądarki, w jakich celach i jak je wykorzystujemy, a także jak nimi zarządzać i czyścić. Klikając 'Zaakceptuj' - wyrażasz zgodzę na korzystanie z pamięci podręcznej przeglądarki - plików cookies i podobnych technologii m.in. w celach marketingowych, umożliwiając jednocześnie wyświetlanie na Twoim urządzeniu reklam dostosowanych do Twoich potrzeb oraz zainteresowań. Zapoznaj się z pełną treścią zgody klikając w link Ustawienia.