Martynna Napisano 24 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2014 Nie kumam, chyba lepiej być mokrym od deszczu, niż od potu? Jaki jest sens kupowania kurtki w której "pływamy" we własnym smrodzie? Dokładnie, ja właśnie chcę kupić jakąś "oddychającą" i w rozsądnej kwocie oczywiście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 24 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2014 @@Martynna, @@kadargo, Zależy od temperatury na zewnątrz. W późną wiosną/latem/wczesna jesień kurtka przeciwdeszczowa nie jest potrzebna. Deszcz działa wręcz pozytywnie, bo chłodzi. @@Martynna, Oczekujesz chyba zbyt wiele po tzw. odzieży oddychającej. Mam Endura Luminite. Transpiracja 10 tyś. Da się jeździć niespiesznie (bo inaczej można się ugotować we własnym sosie) jak temperatura nie przekracza - dajmy na to 15 stopni. Tanie kurtki mają transpirację na poziomie 6 tyś, a niektóre nawet 3 tyś. Jest to mniej więcej ekwiwalent owinięcia się folią spożywczą. Różnica jest taka, że kurtka ładnie wygląda i łatwiej założyć niż folię. Odzież przeciwdeszczowa to jedyny temat, w którym nie bardzo da się iść na cenowy kompromis. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martynna Napisano 24 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2014 Dobrze wiedzieć,mi się szykuje w sierpniu wyprawa rowerowa i tak myślałam dokompletować odzież pod tym kątem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jur Napisano 24 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2014 A mnie wlasnie kolega utwierdził w przekonaniu że nie ma sensu inwestowwc 400 PLN w awaryjna kurtkę przeciwdeszcowa. Jak sama nazwa wskazuje mam jej uzywac w naglych sytuacjach. Tez planuje wyprawe w sierpniu i zamierzam robic tak jak napisal mklos1 jak jest cieplo jechac w krótkich spodenkach i koszulce nawet jak bedzie deszcz padal. Jak bedzie zimno i deszczowo to kurtka z lidla sprawdzi sie wysmienicie Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 25 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2014 Nie dawno kupiłem kurtkę http://www.rajsport.com.pl/dare2b/kurtka-meska-aep-w-proof-jkt-czarny?page=7 i już ją przetestowałem w średnim deszczu, nie przecieka i "oddycha" ! Ponadto jest tak mała ,że po złożeniu z łatwością mieści się w torbie podsiodłowej Topeak Aero Wedge Pack Large. Zdecydowanie polecam ją jaką podręczną kurtkę przeciwdeszczową.Kurtka nie ma kaptura ale problem rozwiązuje pokrowec na kask rowerowy. Jeśli ta kurtka w Twoim odczuciu oddycha to znaczy że przy rowerowym wysiłku nie pocisz się praktycznie wcale i/lub poziom wysiłku który robisz jest bardzo stonowany. 5000 w opisie oznacza jak na odzież funkcyjną bardzo niską (symboliczną) oddychalność, która może być jeszcze realnie niższa ze względu na prawdziwe parametry kurtki w tej cenie - niestety cudów nie ma. Oczywiście - ochrona przed deszczem w sytuacji awaryjnej jest ważniejsza niż oddychalność - bycie mokrym wewnątrz przez kilkanaście minut czy sporadycznie przez dłuższy czas na pewno nie jest zabójcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Geiger Napisano 25 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2014 W temacie jest wyraźnie napisane "Awaryjna kurta przeciwdeszczowa" Więc nie rozumiem po co się zagłębiamy w oddychalność na długich dystansach. Do tego są innego typu kurtki... Oczywiście czasami trzeba nam przejechać w deszczu spory kawałek w "nielamerskim" tempie, ale takie kurtki, które są do tego przeznaczone są dużo droższe niż założony budżet. Ja używam kurtki z decatlonu, której link był wrzucony na pierwszej stronie. Sprawdza się wyśmienicie podczas deszczu, a jeśli chodzi o oddychalność to ma kilka fajnych otworów wentylacyjnych co działa nienagannie. Więc zdecydowanie polecam, bo jeszcze zaoszczędzisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pinio46 Napisano 25 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2014 A ta kurtka z Deca jak jest duża po złożeniu ?? Mam Gridlocka na jesień i wiosnę, ale przydało by się coś na lato właśnie, małego żeby zmieść do kieszeni plecaka, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Geiger Napisano 25 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2014 Zwijam ją w taki wałek który bez problemu mieszczę w tylnej kieszonce koszulki rowerowej Podsiodłówkę mam małą, ale z plecakiem nie jeżdżę, więc ląduje w koszulce taka kurtka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek14 Napisano 25 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2014 W temacie jest wyraźnie napisane "Awaryjna kurta przeciwdeszczowa" Tutaj też jest wyraźnie napisane "awaryjna": http://endurastore.pl/kurtka_mtr_emergency_shell,62,254.html Nie każda awaryjna musi być tania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pietia79 Napisano 25 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2014 Ja mam tę przeciwdeszczówkę z Decathlona za 59, nie przemaka, ale sprawdzana tylko jak kropilo, w ulewie nie miałem okazji jeździć. No i robi po jakimś czasię saunę pod kurtką, od środka zbierają się na niej kropelki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 25 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2014 Więc nie rozumiem po co się zagłębiamy w oddychalność na długich dystansach. Do tego są innego typu kurtki... Bo oddychanie odzieży to ważna rzecz. Nie chodzi tylko o moknięcie, ale przede także o przegrzewanie się. Nie wiem także co rozumiesz przez pojęcie "awaryjnego dystansu". W kurtce, która nie oddycha zbyt daleko nie ujedziesz. Jeżeli zbliża się deszcz, to lepiej przycisnąć i szukać schronienia, zamiast tracić czas na rozwijanie kurtki lub też prewencyjnie zakładać ją zanim zacznie padać. Taka kurtka może mieć znacznie dla osób, które jeżdżą w bawełnie, gdyż ta bardzo dobrze nasiąka i niechętnie schnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Geiger Napisano 26 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Właśnie sam sobie odpowiedziałeś co rozumiem przez awaryjny dystans, czyli założenie kurtki i poszukanie schronienia, lub ewentualnie jadę dalej wolniejszym tempem Jeżeli zerwie się soczysta ulewa, a ja mam zamiar nadal pociskać maksymalnym tempem po przelewjących się błotem i wodą ścieżkach, czy też asfaltach to nawet takiej kurtki nie zakładam Dlaczego? Otóż dlatego że przy mocnym tempie pocę się w zwykłej koszulce rowerowej, a co dopiero w jakiej kolwiek innej kurtce przeciwdeszczowej. Jaka by nie była to i tak ma kilku, albo i nawet kilkunasto krotnie mniejszą paroprzepuszczalność. Już nie mówiąc o tym, że wtedy woda i błoto jest po prostu wszędzie Tak naprawdę każdy sam indywidualnie musi sobie dobrać kurtkę do tego co potrzebuje. Kurtki z dobrą paroprzepuszczalnością, a jednak zabezpieczające przed zmoczeniem są dobre do długich jazd we mgle lub w niewielkiej mżawce. Tutaj też jest wyraźnie napisane "awaryjna": http://endurastore.pl/kurtka_mtr_emergency_shell,62,254.html Nie każda awaryjna musi być tania. Przeczytaj mój post wyżej, a następnie cytat z jedynego komentarza do podanej przez Ciebie kurtki "Z oddychalnością szału nie ma (wilgotna od strony wewnętrznej od potu)." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek14 Napisano 26 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Jest "subtelna" różnica między "wilgotnością" (czego nie da się uniknąć podczas intensywnego wysiłku w najbardziej oddychającej odzieży), a sauną, którą funduje tania odzież. Czy Ty na pewno jechałeś kiedykolwiek w "soczystą ulewę" dłuższy dystans czy tylko fantazjujesz? Jadąc w takich warunkach bez kurtki co najmniej się przeziębisz, mając na sobie kurtkę nawet słabo oddychającą jesteś znacznie bardziej bezpieczny. Jak sądzisz, dlaczego np. kolarze szosowi jadąc podczas wyścigu w deszczu, jak jeden mąż zakładają przeciwdeszczówki i nie ma wśród nich ani jednego takiego twardziela jak Ty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Geiger Napisano 26 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Darek co Ty się tak sadzisz od razu do mnie? Ja tylko i wyłącznie wygłaszam swoje zdanie, próbując pomóc poprzez jakis tam nowy punkt widzenia, a Ty mi tu z jakimiś "twardzielami" wyskakujesz Napisałem chyba wyraźnie: "Tak naprawdę każdy sam indywidualnie musi sobie dobrać kurtkę do tego co potrzebuje." Nie będę też się z Tobą licytował kto w jakim deszczu jechał bo to nie ma znaczenia. Przecież tyle różnych czynników wpływa na nasz komfort cieplny... To każdy z nas dobiera indywidualnie ubiór do potrzeb i swojego odczucia.... Myślałem że nie muszę Ci z osobna tłumaczyć że jak jest +10 stopni to w deszczu jest kurtka potrzebna, a jak jest +25 stopni to MI nie jest potrzebna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek14 Napisano 26 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Dlatego pytam: czy Twoje opinie są poparte praktyką czy teoretyzujesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelDL Napisano 26 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Dla mnie złoty środek to endura pakajak, mała po spakowaniu, oddychalność znakomita ale nie jest wodoodporna, wytrzyma mżawkę lub niewielki krótkotrwały deszcz. Teraz jest w dobrej cenie. Na jazdę w deszczowe dni ubieram endurę gridlock II, doskonale się sprawdza tylko nie można jej nazwać awaryjną , po złożeniu jest dwa razy większa niż woreczek z pakajakiem no i jest cięzsza. Na Twoim miejscu i z tym budżetem zakupiłbym tą z dekatlona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 26 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Jak sądzisz, dlaczego np. kolarze szosowi jadąc podczas wyścigu w deszczu, jak jeden mąż zakładają przeciwdeszczówki Podejrzewam, że to nie są kurtki chińskie kupione na Allegro za 50 PLN... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 26 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Dla mnie złoty środek to endura pakajak, mała po spakowaniu, oddychalność znakomita ale nie jest wodoodporna, wytrzyma mżawkę lub niewielki krótkotrwały deszcz. Teraz jest w dobrej cenie. Wytrzyma jeśli masz mokry katar i kichniesz na nią, to wszystko. Impregnacja wytrzymała 10 minut lekkiego opadu. Przy mżawce 20. Z pakajaka złażą odblaski, strzępią się ściągacze i rozwarstwia patka osłaniająca zamek od środka. Jak na kurtkę przeciwwiatrową jest też dosyć przewiewna. Uważam że to jakościowo słaby produkt, najsłabszy ze wszystkich używanych przeze mnie wiatrówek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelDL Napisano 26 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2014 Z pakajaka złażą odblaski, strzępią się ściągacze i rozwarstwia patka osłaniająca zamek od środka Powiem Ci, że po dwóch latach użytkowania róznież zauważyłem opisywane przez Ciebie wady, zareklamowałem i dostałem wersje z 2014 roku i mam wrażenie że jest wykonana solidniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beder Napisano 30 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2014 przeciwdeszczowa z dectathlonu za 30 pln. Wszystko w temacie. Imo, lepiej inwestować w dobra bieliznę termoaktywna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pinio46 Napisano 30 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 A czy ta z deca to jest ten produkt niebieski za 35 wkładamy przez głowę chowany do kieszeni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beder Napisano 31 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2014 Dokładnie taka: http://www.decathlon.pl/kurtka-turystyczna-lekka-mska-rain-cut-id_8302397.html IMO kaptur się przydaje. Jak preferujesz bez kaptura, to są w promocji typowo rowerowe po 39 zł. pozdrawiam, Ł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pinio46 Napisano 1 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 No taką właśnie nabyłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beder Napisano 1 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 No i będziesz zadowolony. Jak kaptur się nie podoba, zawsze możesz amputować. IMO kaptur się przydaje bynajmniej nie w jeździe, ale czasami trzeba zejść z roweru pozdr, Ł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
terry Napisano 8 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2014 A co myślicie o czymś takim? http://martombike.pl/sklep/sklep/45-kurtka-wiatrowka-model-301-black.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.