Skocz do zawartości

[rower] kupno używki - Merida Kalahari 530


xshadows

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

Przymierzam się do wymiany mojego już poczciwego szrotu [Horizon Flash] na coś lepszego.... Po znajomości mam możliwość kupienia Meridy Kalahari 530.

Z tego co ziomek mi mówił to ostatnio wymienił:

- całe tylne koło
- przednia opona
- klamki
- siodełko
- stery
- łańcuch
- tylna przerzutka
- pedały

 

Gdyby ktoś mógł zerknąć na owy rowerek i powiedzieć mi ile on jest mniej więcej wart, kolega życzy sobie za niego 850zł

Nie znam się jeszcze tak dobrze na częściach więc ciężko mi ocenić czy jest wart tej ceny...

 

Tu kilka fotek

Napisano

Jedyne co tam jest dobre to klamki i tylne kolo. To niski model Meridy i reszta jest bardzo podstawowa. Sam bym dozbieral do Scuda 26 alivio z Allegro.

Napisano

Patrząc po zdjęciach a w zasadzie sposobie pokazywania roweru widać, że gość ma nędzne pojęcie o rowerze/sprzęcie gdyż nie potrafił zaprezentować wielu ważnych szczegółów. A może ... :whistling: prezentował tak celowo gdyż ma coś do ukrycia :unsure:

Napisano

Patrząc po zdjęciach a w zasadzie sposobie pokazywania roweru widać, że gość ma nędzne pojęcie o rowerze/sprzęcie gdyż nie potrafił zaprezentować wielu ważnych szczegółów. A może ... :whistling: prezentował tak celowo gdyż na coś do ukrycia :unsure:

 

No niby handluje rowerami tylko innego typu więc myślę że jakieś tam pojęcie ma... Może jednak ta druga opcja

 

Ale spoko już mu odmówiłem bo szczerze to jeszcze trzeba by dołożyć jakiś widelec amortyzowany do tego a to już ponad tysiak ceny ogólnej by wyszedł. A w tej cenie wydaje mi się że coś lepszego bym już ustrzelił

Napisano

No, ale też bez przesady, by kolega nie pomyślał, że jego znajomy to jakiś oszust :)

 

To po prostu chyba najpopularniejszy typ roweru w Polsce. Czyli markowy, ale najniższa półka na tourneyu - obecnie nowe takiej klasy (choć już nowocześniejsze, z amortyzacją itd.) sprzedaje się za jakieś 900-1300zł. Sam takiego miałem. Oczywiście się nie opłacają.

 

W tym przypadku zaczęto stopniowe polepszanie tego roweru. Ale póki co jest tak w 40%... :)

Napisano

spoko to znajomy znajomego więc typka nie znam...

I tak trzeba by jakiś amorek dorzucić a to już przekroczy 1tyś. To dołożyć do tego jakieś 200-300zł i jest nowy Kands Energy 1300... z tego co czytałem to często polecany rower w tej cenie.

Napisano

Huehue. Przecież dopiero co miałeś niski budżet. Te na tarczach to już 1399zł :)

 

Nie no budżet to jakieś 1-1,2tyś. ;) To że kolega po "taniości" chciał opchnąć rower to swoją drogą. I tak na początku przymierzałem się do kupna Korssa Hexagona X6 ale cena z 2014 mnie odstraszyła za to z 2013 jest do przyjęcia. Ale ludzie nie polecają tego roweru a właśnie Kandsa. [Hex też jest na tarczach ]

Napisano

My tu Hexagony znamy aż za dobrze... :)

 

I nie bez powodu ich ludzie nie polecają. Kandsy są lepsze pod praktycznie każdym względem. Żeby było śmieszne, seria Level A tego samego producenta opłaca się już znacznie bardziej.

Napisano

My tu Hexagony znamy aż za dobrze... :)

 

I nie bez powodu ich ludzie nie polecają. Kandsy są lepsze pod praktycznie każdym względem. Żeby było śmieszne, seria Level A tego samego producenta opłaca się już znacznie bardziej.

 

No tak tylko to już inna półka cenowa niż Hex czy Kands, Scud. Myślę że 1200zł to jest takie max jakie chce na rower wydać. Nie jestem jakiś wybredny... Na obecnym Horizonie też mi się w miarę jeździ tylko jeśli chodzi o regulację tego cuda to już graniczy z cudem. A przychodzi co do czego to trzeba teraz każdą część wymienić żeby coś z nim zrobić. To wolę zainwestować w coś nowego.

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Jedyne co tam jest dobre to klamki i tylne kolo. To niski model Meridy i reszta jest bardzo podstawowa. Sam bym dozbieral do Scuda 26 alivio z Allegro.

Klamki niekoniecznie, LXy są miętkie... (albo gumowate, jak kto woli)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...