Basiq Napisano 4 Czerwca 2014 Napisano 4 Czerwca 2014 Nareszcie zdecydowałem się na zmianę szosówki... jako, że nie lubię wirtualnych zakupów wybrałem się na randez vous po lokalnych (Bielsko-Biała) sklepach rowerowych. Na całe (nie)szczęście trafiłem na początek do sklepu o którym mowa w temacie znajdujący się przy ul. Partyzantów 31A (Halny). Powiem szczerze, że trafiłem do tego sklepu przede wszystkim jako salonu firmowego marki KROSS z chęcią zakupu modelu Vento 3.0 - masakra. Przedstawiam Panu mój zamiar (wstępnie nie określiłem, że chodzi mi o Krossa) Szosówka stoi jedna, zeszłoroczna, nie w moim rozmiarze (dla mnie najprawdopodobniej S a na półce L) i na dodatek Giant, modelu Krossa ani sztuki (jeśli tak mają wyglądać salony firmowe, to ja dziękuję), podobnie Meridy która też jest w ich ofercie. Trudno - pomyślałem - może pod zamówienie, ale okazuje się, że szosy Krossa to w ogóle nie warto kupować! Przecież oni szosy od dwóch lat robią... to jakież mogą mieć doświadczenie! Jednakże nawet na zamówienie odpada, bo nie ma na stanie. To niech będzie Giant (oczywiście też na zamówienie), przeglądam katalog, wybieram - TCR C3, ale trzeba zostawić zadatek - ale co jak wybrany przeze mnie rozmiar będzie nieodpowiedni (a większy np. będzie niedostępny)? Usłyszałem, że zadatek przepada ! To jak to ja się pytam... mam płacić za przymiarkę i liczyć, że trafię z rozmiarem? To sklep rowerowy, czy punkt totolotka!? Masakra... NIE POLECAM !!!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.