Skocz do zawartości

[rower] Lazaro Senatore V2 2014r.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wrzucam zdjęcia roweru i swoje spostrzeżenia.

 

Tak więc rower przyszedł w kartonie ale niestyty nie zrobiłem zdjęć.

Co do sposobu zapakowania roweru widać że ludzie zajmujący się pakowaniem wiedzą co trzeba zrobić. 

Wiadomo jak kurierzy traktują przesyłki, ale owinięcie roweru zdało egzamin, wielki plus dlas sprzedawcy.

Tak prezentuje się rowerek.

 

7fe84c8e9312109cmed.jpg

 

 

Na zdjęciu zaprezentowana rama 19' w kolorze czarnym. Opcjonalnie była rama 21'  oraz kolor grafitowy i biały.

41c2e49e591be8ddmed.jpg

 

Biały amortyzator trochę dziwnie pasuje ale ma też swój urok. 

 

2ecb770ca7761c70med.jpg

 

f91c3c2e41837765med.jpg

 

Na siodle siedzi się jak na miękkiej pufie. Byłem w szoku ponieważ nie da się zsunąć do przodu jak i tyłu siodełka. Siedzi się jak w dołku.

1b5cb0ac844553dbmed.jpg

 

dbe2c517c70d74f4med.jpg

 

ae8d47ec94cb67f1med.jpg

 

 

Dane techniczne:

 

f756182f894537b3.jpg

 

 

Powyższa tabelka jest zrzutem ekranu aukcji użytkownika bf_bike

http://allegro.pl/my_page.php?uid=11082086

 

A teraz pierwsze wrażenia z jazdy.

Rowerek ogólnie dobrze wyregulowany, trzeba było muśnięcia przedniej przerzutki (na 2 blacie łańcuch szorował) i tyle w temacie regulacji. Niewiele jeździłem ale jedzie się komfortowo. Jestem w stanie jechać nim szybciej o 3km/h niż swoim trekiem navigatorem 100 na kołach 26' i wolnobiegiem 14-34t. Koszyka na bidon i bidonu nie było tak samo jak licznika.

Opony organoleptycznie nie wydają się za mocne, ale zobaczymy ile pożyją. Błotniki odprowadzają wodę jak skarbowy kasę, więc ekstra. Osłona łańcucha chroni tylko spodnie od brudu.

Ogólnie podoba mi się i tyle. 

Wybrałem tę marke dzięki forum, więc zakładam temat aby ktoś miał lepszy i pełniejszy obraz roweru.

 

Postaram się wrzucać więcej zdjęć i napsiać coś więcej.

Gdyby ktoś miał jakieś pytania lub chciał się przejechać rowerkiem w Siedlcach to pisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Klamkomanetki spisują się bardzo dobrze. Biegi zmnienia się bardzo szybko i precyzyjnie.

Rowerek pojeździł trochę po leśnych dróżkach koło Białowieży i spisywał się świetnie na dołkach po osobówkach (tartce). 

Uwaga siodło w moim przypadku i żony nie komfortowe. Żona zabrała mi moje klasyczne z gąbki, a ja po 20 km męczyłem się nie miłosiernie. Oczywiście odczucia subiektywne.

Kobieta zaskoczona jak można przyjemnie jechać na rowerze. Mimo że targała sakwy(ja dziecko).

Jedyna niedogodność to ta nóżka, wole mocowaną przy tylnej osi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam, ezios jak rowerek sprawuje się po 2 miesiącach ? :) 

 

Właśnie zastanawiam się dokładnie nad tym modelem.Jeszcze pytanko jakiego jesteś wzrostu ? ja mam 177 i wydaje mi się, że rama 19 też będzie dla mnie odpowiednia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Przepraszam żo dopiero odpisuję, ale miałem wyłączone powiadamianie.

Rower w sumie niewiele przejechał jak na standardy forum, ale wszystko  z nim w najlepszym porządku. Zaliczył nawet mocną glebę i jest gitara.

Ja wzrostu mam 179. Co do wielkości ramy i dobierania jej do siebie to tak naprawdę jest to ciężka sprawa. Niby są różne sposoby dobierania rozmiaru, ale no właśnie jak ja sobie siodło dostosuje i trzeba się zatrzymać to czubki palca ledwo sięgają do podłoża, trzeba schodzić. Mimo to ja na tym rowerze czuje się dobrze jak i rower jest naprawdę dobry na dalekie ekspedycje.

Natomiast ojciec jest kilka centymetrów niższy i niestety cały czas mam wrażenie że jest zbyt wyciągnięty na rowerze, i czasami skarży się na bóle rąk. Choć ogólnie zadowolony.

Może jesteś z moich okolic to mogłybyś go przymierzyć sobie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie do mnie daleko, ale http://allegro.pl/my_page.php?uid=11082086 do nich w miarę blisko.

Co do gwarancji to na pewno trzeba by odesłać a koszt będzie spory.

 

Tak naprawdę jeżeli rower i osprzęt jest sprawny to co tam można później reklamować?

Moim zdaniem i tak wszystko mogą zrzucić na uszkodzenie mechaniczne lub zużycie.

Chyba że przyjdzie rower uszkodzony, to wtedy reklamacja i koszt odesłania może zwrócą.

Ciekawe czy nie trzeba roweru na przegląd oddać aby zachować gwarancje?

Jak się zdecydujesz na kupno dogadaj się i jedź sobie odbierz i tyle. Najwyżej stracisz na paliwie.

Siadaj w pociąg i najwyżej wrócisz sobie rowerkiem.

 

Przy okazji jedna uwaga.

 

Rower miał denewrujący objaw. Po zrzucaniu przedniej 3 na 2 coś, obcierało i po krótkiej jeździe mnie dobijało (ojcu nie przeszkadzało, coś w deseń cykania wolnobiegu). Gdy wrzucało się 2 z 1 to tego ogjawu nie było.

Przyczyną okazała się naklejona naklejka (chyba do regulacji) na średniej tarczy korby, ale widoczna dopiero po zdjęciu osłony. Miała 1cmx1,5cm, małe a dało w kość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Update:

Pojedyncza fotka w środowisku naturalnym (okolice Kolnej)

Wpidm7M.jpg?1

 

Niestety w serwisie było sporo pracy. Co prawda prawie wyłącznie dokręcania i regulacji, ale jednak widać, że składany w pośpiechu.

Pierwsze dwie jazdy w porządku, a teraz w planach trochę więcej wycieczek. Po ~200 km zobaczymy czy coś się zmieniło.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...