ronina Napisano 2 Czerwca 2014 Napisano 2 Czerwca 2014 Witam , Zakupiłem singlespeeda Kross Unplugged-nowy ze sklepu. Zauważyłem że podczas obracania korbą zmieni się w niewielkim stopniu naprężenie łąńcucha.Tak jakby napęd pracował lekko mimośrodowo.Uniemożliwia to dokładne naciągnięcie łańcucha właśnie przez jego nierówna pracę. Krótko mówiąc zależnie od położenia kobry zmienia się naciąg łańcucha o jakieś 6 - 8 mm w zwisie. Też tak macie w swoich SS? Co robić ?
ALen Napisano 3 Czerwca 2014 Napisano 3 Czerwca 2014 Może masz blat biopace jajowaty i dlatego tak się dzieje
Rufus414 Napisano 3 Czerwca 2014 Napisano 3 Czerwca 2014 Kolega ma podobnie. Zależnie od położenia korby łańcuch jest mniej bądź bardziej napięty. Ma tak na zwykłej korbie sturmeya więc biopace odpada. Sam zastanawiam się czego to wina.
pjetr Napisano 3 Czerwca 2014 Napisano 3 Czerwca 2014 Albo blat albo zebatka. Sprawdz czy zeby na obu sa w tym samym miejscu w calym obrocie.
maciejas Napisano 3 Czerwca 2014 Napisano 3 Czerwca 2014 Heh, zdaje się, że tarcze korb nie są idealnie okrągłe, a na pewno nie wszystkie są idealnymi kołami. Zmierz średnicę liczoną od dolinki do dolinki w kilku miejscach. W nowej tarczy SLX 40T różnice sięgają 2.5 mm. To już może mieć znaczenie dla napięcia łańcucha... Aaa tu nawet o centrowaniu zębatek jest trochę: http://sheldonbrown.com/singlespeed.html#tension
itr Napisano 3 Czerwca 2014 Napisano 3 Czerwca 2014 Problem znany nie lubiany, każdy element może być winny, korpus piasty, zębatki przód, tył, oś suportu, wada korby, parszywy łańcuch, nierówne zużycie zębów (nie w tym przypadku bo nowy)... trzeba zaobserwować częstotliwość wahnięc naprężenia...
ronina Napisano 3 Czerwca 2014 Autor Napisano 3 Czerwca 2014 Dzięki Koledzy za podpowiedzi. Problemem są zębatki zarówno w korbie jak i w piaście. Nie obracają się idealnie -mają bicie promieniowe. Pytanie -- zostawić to w spokoju i jeździć (bo nic się nie dzieje,napęd pracuje czysto i cicho).Jest to dla mnie problem estetyki "technicznej" Czy walczyć z tematem ? Jak ?
Pasiasty Napisano 3 Czerwca 2014 Napisano 3 Czerwca 2014 To walka z wiatrakami, więc ja bym Ci radził zostawić. Sam miałem dokładnie taki sam problem i zacząłem wymieniać wszystko po kolei - oś piasty, całą piastę, koronki na piaście, łańcuch, blaty, korbę, wkład suportu, wreszcie ramę. Pół roweru wymieniłem, a problem jedynie się nieznacznie zmniejszył. Radzę Ci się z tym pogodzić i zaufać, że napęd sam zetrze nieco zęby i dopasuje się do nierówności. Idealnie to jest tylko na papierze, w rzeczywistości dzieją się właśnie takie rzeczy i szkoda czasu i pieniędzy, żeby to eliminować IMO.
ronina Napisano 3 Czerwca 2014 Autor Napisano 3 Czerwca 2014 I ja też tak powoli się do tego skłaniam. Gdzie jest problem na podstawie Twoich doświadczeń?
Pasiasty Napisano 4 Czerwca 2014 Napisano 4 Czerwca 2014 Wydaje mi się, że w niedoskonałym kształcie blatów. Jak kolega maciejas wyżej napisał, nawet nowe blaty mają różnicę 2,5 mm między "dolinkami", a to już robi zauważalną różnicę. Chcę zajechać obecny blat do końca, mimo że zębów już prawie nie ma i przez założeniem nowego zmierzę go dokładnie na wszelkie sposoby.Ale tak dokładnie, w 100% to nie znalazłem jednej, jedynej przyczyny. Na wypadkowe odchylenie może wpływać dosłownie wszystko. Fajny artykuł apropos centrowania maciejas wrzucił, jutro sprawdzę czy coś pomaga
Krusto Napisano 8 Czerwca 2014 Napisano 8 Czerwca 2014 Wymienilem ostatnio tylna koronke i wklad suportu bo juz czas nadszedl aby tego dokonac, przyzwyczailem sie do roznych naprezen lancucha wiec nie spodziewalem sie tu jakis mega zmian i odziwo mile sie zaskoczylem. W kazdym miejscu naprezenie takie samo bez luzow :-) lancuch tylko wyczyscilem i nasmarowalem bo choc sie juz wyciagnal to i tak ladnie poracuje:-) miesiac czasu bez naciagania i dalej nie ma luzow:-) Nie mam zielonego pojecia jak to sie stalo ale niech tak zostanie hehe, a swojego czasu tez wymienilem prawie wszystko na nowe oprocz tylnej koronki wiec moze u mnie to bylo przyczyna..
Pasiasty Napisano 8 Czerwca 2014 Napisano 8 Czerwca 2014 Czyli wychodzi na to, że winowajcami raczej są nierówne zęby zarówno w blatach, jak i tylnych koronkach.
Krusto Napisano 9 Czerwca 2014 Napisano 9 Czerwca 2014 blatu z przodu teraz nie zmienialem (siedzi korba z blatem sugino rd2) tyram ja od ponad roku, naprawde tyram i nie oszczedzam wiec w moim przypadku winowajca byla koronka, wymienilem ja na EAI i nie zaluje :-)
drezyna Napisano 9 Czerwca 2014 Napisano 9 Czerwca 2014 taka uroda unplugged'a, po jakims czasie różnice w naciągu maleją
ronina Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Napisano 9 Czerwca 2014 W przypadku Unpluggeda przyczynę problemu znam i zaczynam ją olewać.Taka jego uroda,masz racje gdyż zębatka piasty nie siedzi sztywno na bębenku.Nic tu nie da centrowanie blatu korby (lecz trochę pomaga).
Krusto Napisano 9 Czerwca 2014 Napisano 9 Czerwca 2014 o zesz ku.. juz slepne na starosc albo mimowolnie olewam to co czytam :-/ temat o singlu a ja tu zdzieram klawisze o ostrym... sorki za OT
OrzelPiotr Napisano 10 Czerwca 2014 Napisano 10 Czerwca 2014 W przypadku Unpluggeda przyczynę problemu znam i zaczynam ją olewać.Taka jego uroda,masz racje gdyż zębatka piasty nie siedzi sztywno na bębenku.Nic tu nie da centrowanie blatu korby (lecz trochę pomaga). Trza było dołożyć do Kony :]
ronina Napisano 10 Czerwca 2014 Autor Napisano 10 Czerwca 2014 Dwa razy więcej za to samo? Nie zwykłem.
drezyna Napisano 10 Czerwca 2014 Napisano 10 Czerwca 2014 Trza było dołożyć do Kony :] i kupić ramę z pękającymi hakami? nie, dziękuję
ronina Napisano 10 Czerwca 2014 Autor Napisano 10 Czerwca 2014 Widziałem, słyszałem ,czytałem... I jak widać nawet taką Konę coś pobolewa. Ciekawe jak aktualnie podchodzą do gwarancji,przecież dają "wieczystą".Czy może jak Giant który tyle naobiecywał a ręce umywa?http://www.forumrowerowe.org/topic/110050-galeria-pokaz-twojego-29era/page-189 post 3769
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.