Skocz do zawartości

[muzyka] muza do jazdy


Rekomendowane odpowiedzi

"Putek" - ja Ci powiem, że jednak lepiej mieć go na zewnątrz. Przynajmniej dla mnie .... Lepiej się operuje tym odtwarzaczem. A ten pasek na rękę jest mało funkcjonalny wg. mnie i trochę nawet przeszkadza. Ja sam jestem z siebie zadowolony z tego co zrobiłem. Bardzo funkcjonalne i fajne .... I na dodatek ludzię się czasem patrzą, a zwłaszcza jak stoję przed przejściem na światłach. To znaczy ukraść to jest bardzo trudno, bo to się mocno trzyma, a nawet jakby co, to zaraz wyjmuję sztycę z siodłem i zacznę się bronić :028:

 

"KoBeNH27" - jutro wrzucę zdjątka. Obiecuję !

 

P.S. Czy któryś z Was jest zarejstrowany na forum.mp3store.pl ? Bo ja tak .... A pozatym SanDisk rządzi :twisted: !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

To ja chyba jestem inny :P

Mój zestaw, który prawie zawsze ostatnio mam na uszach to ATB, Chicane, Roger Sanchez, Armin Van Buuren, Angelo Mike, Kai Tracid, Paul Oakenfold. Głównie to same sety, trwające ponad godzinę.

Szczególnie polecam Armin Van Buuren - State Of Trance CD2.

Mnie tam nakręca to, jak mało co :033:

 

Pozdrawiam,

 

MJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam katuje Metallice a szczegolnie koncert ktory dali wiele lat temu wraz z orkiestra symfoniczna - totalny wypas. Z krajowych wykonawcow Proletaryat i Coma. Nieraz siegam po jakies elektroniczne bity typu trance czy d'n'b.Wazne zeby power dawaly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja męcze muzyczkę z NFS najnowszych (poza Most Wanted) i F&F TD :blink: Ogólnie jeszcze mieszanka tłustych murzyńskich bit'ów, techniawek, roczka i pare innych gatunków, ogólnie słucham prawie wszystkiego, więc na rowerze również :rolleyes:

Jeszcze przyszpanuje Mp3'ką - Zen Micro 6 gb :E

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie mogę jeździć ani nawet chodzić z muzyką w uszach. Ja muszę słyszeć co się dzieje w okół mnie i nic tego nie zmieni ;)

mam podobnie, takze w aucie, szczegolnie w miescie, bo na trasie to czasem chetnie wlacze, ale nie za glosno bo zbyt wtedy sie czlowiek rozprasza i latwo popelnic jakis blad ktory potem moze duzo nas kosztowac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niczego nie slucham jak jezdze bo wole slyszec co sie dzieje w kolo mnie zwlaszcza po miescie(wole miec kosci cale),w terenie to wole posluchac natury co tam w lesie piszczy.Jezeli slucham czegokolwiek to sa to kapele z cyklu Viking Metal nic tak fajnie nie robi jak FINNTROL lub TURISAS.do odtwazania muzyki uzywam telefonu sony ercson w800i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na rower to jak śmigam po lasach albo gdzies to tylko mocniejsze klimaty typu: Biohazard - Urban Discipline (cała płyta) i niektóre piosenki jakie mi sie udało ściągnąć z Tony Hawk'sa (nie moge ściągnąc całej płytki z soundtrackiem obojętnie z której części najlepiej z 2 i 3 kto ma i może wstawić na serwer ???)a tak to jeszce do mocniejszych: Motorhead, soundtracki z Chain Reaction'ów i Ne World Disorderów :033:...a po mieście to dobry czarny rapp (only black), to jest to. na razie jak ktoś ma OST z Tonego to please podzielcie sie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...