Skocz do zawartości

[rower]czy opłaca się kupić Unibike Mission?


aga84s

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam od razu napisze że jeśli chodzi o rowery to nie znam się za bardzo a chccę kupić używany rower dlatego proszę o poradę.

Mam możliwość kupienia roweru Unibike Mission za 350zł, z tym że jest kilka rzeczy do zrobienia w nim - tylna opona do wymiany, rączki przy kierownicy do wymiany, trzeba podregulować przerzutki i rower jest trochę poobdzierany. Zupełnie nie orientuję się ile będzie kosztowała wymiana tego i czy sumując koszt napraw i cene roweru opłaca się go kupić czy rozglądać się za czymś innym?

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Napisano

Nikt tutaj nie udzieli dobrej odpowiedzi bo jest zbyt wiele niewiadomych, lepiej udaj się z jakimś znajomym co się trochę zna na rowerach aby ocenił dokładnie jego stan.

 

Aby pomoc musiałabyś porobić zdjęcia roweru i jego podzespołów aby cokolwiek można było doradzić.

Napisano

Normalnie ten rower kosztuje 1300 zł, ale nie wiem, z którego roku jest ten, o którym piszesz.

Opony zaczynają się od 30 zł, chwyty to jest kilka zł, regulacja też w serwisie droga nie jest jeśli nie ma Ci tego kto zrobić. Jeśli możesz go własnoręcznie doprowadzić do ładu i nie masz żadnych wad ukrytych to się opłaci. Rama z aluminium nie zardzewieje, wiec rysy nie mają większego znaczenia.

 

Nowego roweru w tej cenie nie dostaniesz na pewno, ale zgadzam się też w pełni z kolegą, że za dużo tu wróżenia :bye2:

Napisano

Nie wygląda to źle, ale przednie koło jest inne niż tylne, czyli coś było wymieniane. Po wykręconych na maksa baryłkach widać, że hamulce też przydałoby się wyregulować (najlepiej po wymianie klocków). Napęd z tej odległości źle też nie wygląda.

Jeśli to kwestia tylko wyserwisowania, a nie wymiany czegokolwiek to za 300 zł się nawet opłaci o ile rozmiar odpowiedni. Tylko żeby Cie serwis nie zjadł, bo za kompleksowy to lubią sobie zaśpiewać. Do tego mogą marudzić, że stary, że się nie opłaci i namawiać na nowy...

 

Ta kierownica tylko wysoko gdzieś w połowie drogi na księżyc wg mnie :w00t:

Napisano

Obejrzałem zdjęcia i rower wygląda dobrze, można się skusić i wziąć bo za te 300, napęd ok, obręcze też nie są zużyte, reszta do ogarnięcia za niewielkie pieniądze.

Napisano

dowiedziałam się jeszcze że brakuje jednej szprychy w przednim kole, czy to podniesie znacznie koszty naprawy?

Napisano

Szprycha kosztuje 1 zł plus prostowanie koła. Niestety na odległość nie da się ocenić czy bicie jest do łatwego usunięcia, czy obręcz zdarzyła się skrzywić i już się nie wyprostuje.

W przednim to może nie być tak źle.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

kupiłam go ale chyba co nieco będzie trzeba w nim zrobić, na pewno wyregulować przerzutki, bo trochę chroboczą zanim się przerzucą, koła chyba też przydałoby się wycentrować ale to chyba już urok kupna używanego roweru za niewielkie pieniądze, trochę trzeba dołożyć. A jeszcze na koniec zadam jedno pytanie czy rozmiar obu opon nie powinien być taki sam? bo na przednim kole jest 26x1,50 a na drugim 26x2,0, tak powinno być? czy skoro będę zmieniać tylną oponę to kupić taki sam rozmiar jak przednia?

Napisano

Rozmiar opon ani wzór bieżnika nie musi być taki sam na obu kołach, ale jak już różnić to szersza opona powinna być z przodu a nie z tyłu.

Z opona to zrób zależnie od tego gdzie masz zamiar jeździć, bo 26x1,5 to jest opona typowo na asfalt i w terenie sobie nie poradzi. Jeśli chcesz zaliczać czasem polne drogi, jakieś żwiry, leśne ścieżki i w ogóle bezdroża to lepsze będą opony od 1,75 do 2,0 - im cięższy teren tym szersza opona ogólnie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...